lukas1988 niestety dobrze prawi, więc Linek nie zgadzam się z tym, że zespół się wzmocni, bo to mija się z prawdą. Jak wiadomo, transfer miał być dopięty pod warunkiem, że z zespołu odejdzie Semir, choć ostatnio słyszałem, że Tonev ma grać na skrzydle, co świadczyłoby, że na środku jest miejsce dla kogoś innego Stlica? -raczej mało prawdopodobne, bardziej przystaje przy opcji sprzedaż Stlicia, a na środek Krivec, co będzie go czynić playmakerem, którym aż tak dobrym jak Bośniak nie jest. Z drugiej strony, oglądając wywiad w LechTV z Rutkowskim, prezes zahaczył o temat Stilica i stwierdził, że nie ma na razie konkretnych ofert, choć zainteresowanie jest. Z tego wywiadu dowiedzieliśmy się również, że po 1) Klub nie będzie robił problemów zawodnikowi, tak jak to miało miejsce podczas transferów Lewego i Murasia po 2) Klub nie ma wygórowanej ceny za piłkarza. Gdzieś w mediach przewijała się cena 1.5 mln E, w porównaniu z ceną za Mierzejewskiego, który ma kosztować 5.25 mln E, to ta wcześniejsza cena jest, co najmniej promocyjna. Zmierzam do tego, że zespół w niemal 90% opuści Semir i będziemy mieć lukę na kolejnej pozycji, pomimo tego, że przyszedł Bułgar, który równie dobrze się spisuje na skrzydle. Zatem rozwiązanie przychodzi Tonev zostaje stary rozgrywający, byłoby najlepsze. Śmiem twierdzić, że podniosłoby poziom sportowy, jednak mało realne po ostatnich zapowiedziach Zarządu KKS Lech Poznań. Na więcej transferów w tym okienku nie ma, co liczyć, więc cieszmy się z tego, co jest, a co będzie dalej się okaże.