Freeze182
Użytkownicy-
Postów
267 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Freeze182
-
Wszystko fajnie tylko z tego co wiem to w jednym z wywiadow wyraznie byla mowa o jakiejs mega nagrodzie a dostajemy to co dostajemy :confused:
-
Skusil sie ktos i obejrzal filmik na YT pokazujacy nagrode jaka na nas czeka po ukonczeniu challenge tower ?? :confused:
-
1-Anniversary 2-Legend 3-Underworld
-
Stage fatality da sie zrobic tylko na moscie ,w lesie jak do tej pory mi sie nie udalo zrobic. Co do ciosow z R2 to wystarczy chwile pocwiczyc ( R2 wciskamy jednoczesnie z np.X),np. u Scorpiona beda to dwa lancuchy zamiast jednago.
-
Wiesz takie juz mamy czasy niestety, ma byc prosto ( co by "statystyczny" Smith nie zmeczyl sie zbytnio rozmyslaniem nad tym gdzie ma teraz isc lub o zgrozo co w danym momencie zrobic)i efektownie, byle by blyskalo i wybuchalo a gawiedz sie cieszyla
-
"oczywiscie wiem że gra nie jest ralistyczna i ma kupiec brutalnoscią, ale jakos tak rzucila mi sie w oczy dysproporcja pomiedzy kopem w klate a wbiciem ostrza w głowe" - Niby tak ale o to w tych X-Rayach wlasnie chodzi by byly widowiskowe i przyciagnely jak najwiecej "nowych" graczy. Osobiscie mniej mi to przeszkadza niz niektore Fatality w poprzednich czesciach, gdzie po wysadzeniu przeciwnika wyskakiwalo z niego 7 klatek piersiowych , 3 glowy i kilka par rak i nog
-
Przesmiewcze i ironiczne jak najbardziej , ale czy trafne ? "nawet wyscigi są mniej liniowe niż niektore fpsy" - to ze niektore FPSy sa liniowe do bulu to fakt, jednak z drugiej strony mozna powiedziec iz nie wazne ile rozjazdow bedzie oferowalc dana trasa bo i tak wybierzemy ten optymalnie najkrotszy "wariant" przejazdu , prawda
-
"nowy MS jest mniej liniowy niż CoD'y czy KZ3" - porownujesz wyscigi do FPSow ? To tak jak bys porownal Heavenly Sword do Tekkena i stwierdzil ze "przeciez w HW jest mniej ciosow" :confused:
-
Pomylilem postaciie ale reszta sie zgadza
-
Z tym "ludkiem" byl pewien motyw w MK 2,na planszy z portalem w tle gdy ten wlasnie "ludek" wyskakiwal trzeba bylo cos tam zrobic i dzieki temu mozna bylo walczyc z ukryta postacia, z Ermac'em o ile sie nie myle ( cos jak walka z Reptile'm w MK1).
-
Nie wiem , moge sie mylic ,wiec jak walne teraz "byka" to sorry. Ale to moze byc przeciez brat Madary, ktorego tamten oslepil o ile sie nie myle, nie pamietam czy bylo podane ze tamten ( po oslepieniu) zmarl.
-
Mam pytanko odnosnie tego nowego filmiku z Raidenem, powie mi ktos co to za postac ( pierwsza od lewej) po stronie "dobrych" w urywku w ktorem pokazana jest takze Sheeva?
-
Pogralem chwilke w demo i tak, jesli chodzi o areny to "The Pit" wyglada naprawde fajnie , natomiast "Laving Forest" juz jakos nieszczegolnie mi sie spodobala (na filmiku pod koniec dema widzialem stage fatality na tej wlasnie planszy, jednak nie udalo mi sie go wykonac, dziwine). Co do postaci to w demie mamja tylko po 1 fatality, oby w pelnej wersju bylo ich wiecej. O samej rozgrywce nie bede sie narazie wypowiadal, trzeba bardziej ograc to demko
-
"Mogliby jeszcze zawrzeć tryb na wzór chodzonego mordobicia, najlepiej gdyby dało się ukończyć co-op..." - Tak jasne, a potem okazalo by sie ze dostajemy cos na ksztalt "chodzonki" z Tekken 6. Jest Challenge tower i wystarczy, jeszcze tylko dobry online i bedzie cacy.
-
Tak w USA mamy 3 rozne DLC przy zamowieniu pre-orderu, klasyczne stroje i fatality dla Scorpiona, Sub-Zero i Reptil'a. Moge sie mylic ale nawet polska kolekcjonerka ma wlasnie tez tylko Reptile jako bonus ( szkoda ze nie jest to losowo dodawana jedna z tych 3 "postaci"). Jesli chodzi o DLC z to raczej napewno bedzie mozna dokupic te stroje, aha i nie zapominajmy o tym calym nowym trybie "the tower" czy jakos tak. Z tego co tam w wywiadzie gadali to za ukonczenie go ma na nas czekac jakas niezla nagroda, cholera wie czy bedzie to jakas postac czy moze bonusowe stroje . Zobaczymy. ps. nie zapominajmy oczywiscie o demie
-
NAT 3 - NAT 2, sieć: Aster, router: D-Link DIR 300
Freeze182 odpowiedział(a) na froncz piotrewski temat w Pomoc
Wiesz, tez mialem z tym problem jakis czas temu. Z tym ze ja mialem prywatne IP i wszystko elegancko dzialalo, jednak potem cos namieszali. Wystarczylo ze ustawili mi IP publiczne i znowu dzial jak nalezy. -
Wszystko fajnie ale jesli sie pojawi to chyba raczej z abonametem jak np. dc universe, bo ze bedziemy grac przez net za free to raczej nie ma szans
-
Fajnie ze ND caly czas cos robi przy U2 ,jednak zawsze jak pojawia sie lab zaczyna sie walka z lagami i innym badziewiem. Nie wiem czy ktos pamieta lab na same hammery gdzie zeby zabic przeciwnika nieraz nie wystarczaly 4 pociski. ps. oby w u3 wprowadzili podzial graczy np. jak w Killzone 3, bo grajac z taka Brazylia czy tez Chinami / Japonia mozna nieraz szalu dostac przez lagi
-
Dokladnie, ja niestety mam tylko jednego znajomego posiadajacego ta gre. Niestety jesli chodzi o online to ta gra zawodzi na calej linii, oby w nastepnej czesci nie popelnili tego samego bledu.
-
Troche sie zawioglem ogladajac ta cala gale VGA, myslalem ze zobacze cos wiencej w temacie SSX-a wlasnie a tu tylko krotki filmik. Gdzies czytalem ze gra jest juz od 2 lat robiona a tu nawet orientacyjnej daty premiery jak narazie nie ma szkoda, pozostaja mam tylko czekac na nowe info.
-
Dobra panie i panowie, od srody koniec z limitem(75 tys)kasy za pojedynczy mecz. Jeeeee, super ,wypas. Szkoda tylko ze tak dlugo musialem meczys sie z tym zakichanym limitm
-
"ale nie każdy musi strzelać czy też walić mieczem 15-20h w jednej grze, mnie to po prostu nudzi" - ta jasne o wiele lepiej jest wydac za gra 200 zl i skonczyc ja w jedno popoludnie tak jak np: nowe prince of persia czy taz call of duty - mw 2. Serio juz nie masz na co narzekac, tylko na rzecz tak powiedzmy "unkialna" w dzisiejszych czasach jak dluga rozgrywka.
-
Kolejna pomylona rzecz u postaci majacych rasengan np.taki Mianto, robi combo i mimo ze nie trafi ( teleportujesz sie za jego plecy co by kontre wyprowadzic)to i tak zakonczenie combo czyli rasengan robi w przecuwnym kierunku (czyli w twoim), to multi zaczyna strasznie mnie irytowac. Co to za zabawa kiedy zeby wygrac trzeba grac dwoma/trzema najsilniejszymi postaciami zamiast grac tymi wijownikami ktorymi lubi sie grac. Osobiscie staram sie grac Kakuzu i jak narazie nie bardzo mi to idzie , na 37 wygranych walk mam jakies 45 przegranych.
-
"No ale skoro jest przepakowany, to wszystko jest w porządku" Że co?? Pograsz z takimi kolesiemi grajacymi Naruciakiem i wtedy pogadamy ok. Nie dosc ze odpala specjale w ulamku sekundy ( walnie blok, pojawi sie za plecami i odrazu rasengan) to jeszcze ma najsilniejszy awakeing, do tego oczywisci ulubione supporty (Pain/Deidara)i wygraj taka walke jak koles spamuje caly czas jedna akcje. Zreszta popatrzcie na ranking , w pierwszej setce same Naruciaki (w mniejszym stopniu Sacori i Sasuke),do tego niemal polowa postaci jest niemal niegrywalna np: Lee,Guy,Suigetsu.
-
Jesli chodzi o multi to praktycznie wszyscy graja Naruto( w sage mode to okropnie przegieta postac)/Ssauke w mniejszym stopniu Sasori lub Deidara. Balans postaci jest strasznie skopany, na dodatek dochodzi sprawa supportow np. kolo gra Deidara na dystans i jak ci sie uda do niego wreszcie dorwac to ten wali suppory "obronny" Pain/Neji/Hinata i ponownie ucieka i tak caly czas. Wielka szkode ze mie ma walk rankingowych bez postaci supportujacych. Co do laggow to jest nawet niezle , napewno 100 razy lepiej niz po premierze takiego tekkena 6.