Uwazam ze wszyscy tu przesadzacie.
Po pierwsze:ile razy sie trafial taki koles z nozem?Raz na 10 gier?
Po drugie:taki to znowu straszny bug?Biegam o ciut szybciej.Nie strzelam bog wie gdzie i trafiam same heady.Nie rzucam semtexow poza mape a one sie pojawiaja na cialach przeciwnikow.
Po trzecie:tak Wooyek...noobow.Bo przeciwko dobrym graczom nie da rady latac z nozem po mapie.Dobry gracz zawsze sie rozglada i patrzy od czasu do czasu za siebie zeby go nikt nie zaszedl od tylu i strzela na tyle celnie ze nawet z commando SUPER MEGA PRO nie zdaze dojsc do niego na tyle blisko by go zabic.
Jak bym sie nazwal?Na pewno nie cheater.Predzej buger a i tak ten bug jest niewinny w przeciwienstwie do innych.Moze nawet nazwalbym sie zartownisiem bo nie gram tak ZAWSZE,tylko raz na 100 gier dla "relaksu",ze tak powiem.
@marioo
"Kazdy gra jak potrafi"-nie wiesz jak gram wiec sie nie wypowiadaj.Lubie sobie raz na jakis czas pobiegac z care package ale to nie znaczy ze nie umiem inaczej i tylko i wylacznie w ten sposob zdobywam kille
@mr.Zajac
"To jest (pipi)a FPS, tu się strzela !!! " - popieram ale jak mowilem,raz na jakis czas sobie pobiegasz to ci sie nic nie stanie.To tak jak w skradankach.Glownym celem jest omijac jak najbardziej sie da przeciwnikow i zabic jak najmniej ale jesli ty sobie zrobisz z tego FPSa to przeciez nic nie znaczy.Nie rujnujesz gry,prawda?
Teraz pytanie do was wszystkich ktorzy sie wypowiedzieli na ten temat a w szczegolnosci zwrociliscie sie do mojego posta:
Czemu musicie sie tak odrazu rzucac? :confused: Rozumiem ze jak ktos czlowieka zabije w ten sposob to czlowieka to w(pipi)ia ale to juz jest lekka przesada.To jest niewinny bug.Jakos nie widzialem zeby ktos sie tak bardzo rzucal na shotguny ze swoim nieziemskim zasiegiem