Na wstępie chciałem napisać,że nie grałem w pierwszą część TR-a na PSX-a,także swoje wrażenia z gry opisuje jako świeży gracz.A więc.... Jak narazie przeszłem 25% gry i muszę powiedzieć ,że zdecydowanie na tym się nie skończy ;-).Anniversary wchłonęło mnie całkowicie. Ale do rzeczy... Twórcy stanęli na wysokości zadania-grafika,sterowanie,zagadkowośc,przechodzenie z lokacji do lokacji-wszystko stanowi spójną całość i budzi w nas narastającą ciekawość "co będzie dalej".Do tego dochodzą walki ze zwierzętami,które nie zawsze wprawiają w zachwyt(wyglądają trochę dziwacznie),ale na szczęście występują rzadko i stanowią "dodatek" do przygody.Ciekawie przedztawia się sprawa zagadek i ukrytych przedmiotów.Nie raz będziemy mósieli się dobrze zastanowić,a i nie raz się wystraszymy jak coś się pod nami zawali,albo wyskoczy jakichś zwierz(dużą rolę odgrywa tutaj muzyka pojawiająca się adekwatnie do zagrożenia-BRAWO!!!).Tematy muzyczne (orkiestrowe,chóry)właściwie wyst.sporadycznie ,ale za to są świetnie wkomponowane w klimat samotnej wyprawy.Tak,tak.Lara może liczyć tylko na siebie.Bieganie,skakanie po palach,wspinaczka,nurkowanie,przestawianie przedmoitów czy lina z hakiem-mamy cały wachlaż ruchów (nie róbcie tego w domu...heh) potrzebnych do szczęścia,a to wszystko w bajecznie wykonanych i zróżnicowanych stylistycznie levelach .Czasami może irytować praca kamery,ale to szczegół jeśli chodzi o całokształt gry,która zasługuje na wysoką ocenę.Warto poświęcić jej trochę czasu,tym bardziej,że autorzy przewidzieli dla nas różne bonusy (otrzymujemy je zbierając relikty i artefakty) takie jak galerie,stroje Lary,opisy wyst.postaci w grze itp. Chcesz przeżyć przygodę? -sięgnij po TOMB RAIDER ANNIVERSARY!!!