Zawsze może być tak że jakaś cząstka wirusika zapodziała się na statku, ten dolatuje do kolejnego większego statku kopalnianego lub wojskowego oczywiście za-hibernowany, tam naukowcy jak to naukowcy chcą wszystko wiedzieć otwierają, badają, eksperymentują i jak to zwykle bywa coś znajdują chcą to sprzedać armii lub innym kupcom ale oczywiście wymyka się to spod kontroli i jedynym wyjściem jest unicestwienie tego czegoś. I mamy przygodę gotową.