-
Postów
1 061 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez seb.maz
-
a co powiecie o Fabiańskim,ma szansę na stanie się numerem 1 w bramce Arsenalu?
-
więc jaki jest Twój pomysł na tą chwilę? leo do końca swoich dni trenerem reprezentacji i czekamy na lepsze pokolenie piłkarzy.....
-
no właśnie,więc może wkońcu coś się zmieni i będziemy bardzo soliną ekipą,ach tam...Nadzieja matka głupich Może to nie ten kaliber,ale np.Ramos za nic nie daje rady w Totenhamie,a jego zmiennik pomału wraca blask temu klubowi i myślę,że w następnym sezonie mogą byc mocni,a znowu ten pierwszy odbudowuje drużynę Realu.... No wiesz,nieraz takie zmiany dają sporo dobrego,a może jest i ta druga strona medalu (o której nie chcę słyszec i może okłamuje siebie samego) ....mamy mierne pokolenie piłkarzy,którzy nic nie osiągną,a to co oglądamy to i ich maximum
-
moim zdaniem raczej zmiana jest potrzebna,leo miał już sporo czasu i dużo nie zmienił. pamiętacie jego pierwszy mecz z Finlandią? i teraz ostatnio z Irlanią(bo San Marino to B-klasa była).stoimy w miejscu.... nadal nie mamy żadnego stylu gry,a każdy mecz to wielka niewiadoma,nawet ze słabeuszami się męczymy. a faktem jest również,że ostatnio mamy dobre losowanie,przecież ta Nasza grupa jest taka słaba! jestem pewien,że obojętnie kto przyjdzie to i tak nie spadnie z tego poziomu który teraz mamy,a zawsze może byc lepiej...
-
oryginalny na pewno,a nieprzewidywalny również i dla niego. ostatnio po meczu z Irlandią na "n" był wywiad z Jeleniem,on ma jakiś problem z wymową?ciężko było go zrozumiec. Podobno ma straszne problemy z nauką języków i może mu się wszystkie pomieszały Smolarek prawie całe życie spędził za granicą,a ma lepszą wymowę...
-
Podobno ekipie San Marino bardzo zależało aby mecz się odbył w Krakowie,bo słyszeli,że to takie piękne miasto i atrakcyjne do zwiedzania Ale co tam,nie ma co ujmowac,jakby nie było,dwucyfrówka
-
Moim zdaniem z Irlandią powinniśmy zagrac systemem standardowym 4-4-2,a nawet 3-5-2 z włączającym się Dudka. Sagan i Jeleń w ataku. Co robił Krzynówek i Lewandowski w tym ustawieniu?!wiadomo było jak oni grają ,bardzo defensywnie,czekając na błąd przeciwnika(co akurat u Nas zdarzało się dośc często). pozatym leo mylił się z powołaniami do reprezentacji,zobaczcie jak długo trzeba było czekac na Brożka,czy Jelenia w składzie,a później okazywało się,że.....zresztą wszyscy widzieliście(Irek jedyny pozytyw meczu,oprócz Sagana),a Brożek nagle stał się ostoją reprezentacji. Czas Leo się chyba skończył
-
stona,wiesz ja nigdy nie miałem nic do leo,ale to właśnie on zbiera ten "zlepek ludzi z ulicy" i przekazuje im taktykę i pomysł na mecz. on już się wypalił,a z tych Naszych piłkarzy wierzę,ze można jeszcze coś zrobic. Tak patrzec na jego dokonania,to jak dobrze pamiętam co? Portugalia?Czesi? To nie są już te ekipy z lat świetności,poprostu obniżyły loty i te "sukcesy" są mocno nadmuchane. Pozatym to zawsze raz na jakiś czas zdarza się jakaś niespodzianka,choc akurat nic nie ujmuje Naszym z tych meczy.Pewnie,że się cieszyłem.To co napisałem,a Ciebie tak poruszyło, to jest fakt(smutny i dla mnie),kiedyś eliminacje przechodziliśmy jak burza...a ja kibicem reprezentacji zawsze byłem,jestem i będę.pzdr
-
Panowie,do czego to doszło?! przecież z ostatnich eliminacji kiedy trenerami byli "Nasi" .....byśmy mieli komplet punktów,zawsze się lało takich leszczy!!!!
-
liverpool imponuje 5:0 i ciągle im mało. jednak mistrzostwo jeszcze nierozstrzygnięte,a ciekawe jak manchester będzie sobie radził bez Rooneya
-
faworyci polegli,jutro szansa dla Liv. właśnie zaczyna się Arsenal , Fabiański na ławie.
-
ale mecze!Dobrze,że drużyny teoretycznie lepsze (może poza Villareal) grają pierwsze mecze u siebie,co już w tych potyczkach zapowiadają się emocje,a nie jak ostatnio (pierwszy mecz na remis,dopiero w rewanżu u siebie).
-
to normalne. Manuel Almunia doznał kontuzji i w następnym meczu ligowym na go zastąpic Fabiański,szkoda tylko,że nie w wyniku rywalizacji. Moim zdaniem to czeka go taki sam los jak Kuszczaka,pewnie w najbliższym czasie jeszcze sprowadzą jakiegoś bramkarza. Tak to z Naszego potencjału bramkarskiego zostają pomału mity.....jeszcze Boruc do tej dwójki.
-
nie wiem jak oni będą przydzielac drużyny do poszczególnej ligi,bo np. jeśli klub który zdobył mistrza w swoim kraju i z powodzeniem utrzyma się w najwyższej lidze europejskiej,ale w następnym sezonie zajmie w swoim kraju miejsce,które nie dawało by mu prawa występów w europejskich pucharach.... Bo rozumiem ,że jeśli pisali o awansach i spadkach to chodzi o 1 ligę,2 i 3(oczywiście 1liga najlepsza). aaa,niech zorganizują przy okazji jakąś B-klasę dla Naszych klubów,Azerbejdżan,Wyspy Owcze itp.
-
zgadza się.kiedyś czytałem właśnie wywiad z Benitezem i mówił o tym,że ciężko mu ustawic drużynę pod słabszych przeciwników,bo nie wie czego może się spodziewac,ogólnie haos,ale dla mnie to jest śmieszne,bo taki klub jak Liverpool.... no niestety dopóki nie będzie w lidze angielskiej rundy zasadniczej,a później play off to chyba Liv. z Benit. jako trenerem nigdy nie zdobedzie mistrza Anglii. to może i jest gadanie bezsensu,ale czy ostatnie sezony tego nie pokazały? pzdr. wszystkich sympatyków ligi angielskiej
-
ja jak najbardziej sugeruje się oceną,bo to jest właśnie wyznacznik recenzji,ogólnie całej gry. nie da się pisac o grze w samych superlatywach i wystawic jej niską,czy nawet średnią ocenę,tak samo w drugą stronę.pozatym są redaktorzy którzy zajmują się konkretny gatunkiem i dobrze wiem,że ocena nie jest przypadkowa i mówi wszystko o danym tytule. jestem czytelnikiem również n+ i akurat właśnie rzadko kiedy oceny różnią się bardzo,a w przypadku gier bardzo dobrych chyba nigdy. jeszcze się nie zawiodłem jeśli chodzi o ocenę gier które mnie interesują,tak w PSX extreme jak i n+,zawsze gra spełniła moje oczekiwania , więc ocena jest dla mnie najważniejsza.
-
jeśli chodzi o LM,to nie mogę się doczekac losowania.moim zdaniem każda ekipa z Anglii jest w stanie zdobyc to trofeum,nie zapominajmy o Bayernie i Barcelonie.Patrząc na te kluby to właśnie jest czołówka europy,ale obawiam się,że jeśli będą grały ze sobą drużyny angielskie to nie będzie jednak tak świetnego spotkania jak np.dziś,stawka wysoka.... .pozatym te drużyny świetnie się znają,ciężko zaskoczyc przeciwnika,jakiś drobny jeden błąd może zadecydowac o awansie.tzw.piłkarskie szachy.troszkę odbiegłem od tematu ligi angielskiej,ale głównym wątkiem były kluby z tego kraju
-
l.m. pkt. b.strz-str. Liverpool 5 13 10-3 Arsenal 3 7 5-3 Manchester 5 4 7-9 Chelsea 5 1 2-9 tak się układa tabela "wielkiej czwórki" czyżby liverpool zaprzepaścił szansę na mistrza Anglii,a Arsenal może nawet nie zagrac w LM? jednak to fakt,że mistrza się zdobywa w meczach ze słabeuszami
-
nie no liverpool pokazał! piłkarze realu byli tacy bezradni,jakby pierwsza liga z 3 normalnie grała.innych meczy nie widziałem,ale wynik dwumeczu bayernu imponuje. jeśli chodzi o pytanie grzesia ,to będzie losowanie,które odbędzie się 20 marca 12:00 i tu już mogą się spotkac drużyny z tego samego kraju (i zaraz potem będą losowne również ewentualne półfinały)
-
Też jestem tego zdania,że Kuszczak powinien odejśc z MU,bo właśnie stał się bramkarzem nr.3. nie wątpię w jego umiejętności,ale grając raz na jakiś czas tylko osłabia swoją pozycję,a to wpadnie jakaś kontrowersyjna bramka,która w jakimś tam małym,czy większym stopniu może i z jego winy,a to wybicia ma niepewne,często na aut itp. Mając pewną pozycję na bramce i zaufanie trenera będzie bardzo dobrym bramkarzem.(ale to już chyba właśnie w innym klubie)
-
już im tylko pozostała walka o utrzymanie(pomyślec,że mają taki potencjał,a walczą o takie cele!!!!),a manchester pierwszy krzyżyk może postawic . hej,właśnie,czy sprawiedliwie sędzia ocenił sytucję z Ronaldo? bo moim zdaniem faul był.na powtórkach ewidentnie było widac,że obrońca spóźnia się z interwencją i staje mu na buta.
-
on mógłby dac barcelonie trochę świeżości. Jeszcze niedawno drużyny z Hiszpanii odgrywały główne role w LM,czy PU,a ostatnio właśnie bardzo upadły i nawet barca,co niedawno wydawała się głównym faworytem do zdobycia ligi mistrzów daje powody do niepokoju swoim kibicom.Dobrze,że jeszcze te lepsze kluby z Hiszpanii na swoim podwórku potrafią dac Nam tyle emocji. W następnej kolejce liczę na równie udany spektakl,ciekawe kto w Madrycie będzie chodził z podniesioną głową? Atletico ciągle udowadnia,że jest drużyną nieobliczalną...
-
kończący się tydzień w którym zapowiadały się takie wspaniałe mecze(liga mistrzów,lech w pucharze uefa,inaugarcja naszej ekstraklasy i mecz finałowy man.-toten.),niestety nie dostarczył Nam takich emocji na jakie liczyliśmy,ale na szczęście atletico i barcelona zapewniły cudowne widowisko,takie mecze by się chciało tylko oglądac . no i coraz mniej punktów przewagi barcy...... Naprawdę nie wiem,co taki kiepski bramkarz robi w tak wielkim klubie,przecież on już tyle bramek zawalił i tak jest co sezon.
-
a co miał robic?! zbiegał z linii bocznej mijając rywali na 16 metr,kiedy miał "wolną przestrzeń" to normalne,że strzelał.nic w tym niemożliwego