ja mam dużo żalu do Naszych "piłkarzy",bo o ile potrafię zrozumiec brak techniki,to za hu.a nie pojmę tego jak można w taki sposób przyjmowac piłkę,strzelac,czy dośrodkowac(wspominał o tym Mejm),przecież nawet ze stojącej piłki podania były bardzo niecelne,a te strzały Lewego..... Oni nie grają na kartofliskach,w butach kupionych na targu za 20zł. i na mecz nie przychodzą prosto z pracy,warunki mają perfekcyjne,duże zarobki,odpowiednie diety,odżywki itp. ,a oni nawet nie mają siły biegac przez 90min.,brak zaangażowania,ogólnie nic pozytywnego oprócz BORUCA(dla mnie najlepszy bramkarz na świecie) i może Rogera i Sagana.Najsłabsza drużyna na EURO!!!!