Jak na ekipe która miała dopaść Bena to nie wyglądają zbyt grożnie. Zwłaszcza Dan i Charlotte wydają się być z innej bajki , chociaż pozory mogą mylić.
Zastanawia mnie dlaczego nie są zdziwieni widokiem rozbitków , jak się dowiedzieli że na tej wyspie oni są. Znależli przecież na dnie samolot z ciałami.
Co do Bena myśle jednak że mogł on opuszczać wyspe i to zdjęcie zrobiono poza wyspą.
Czekam na nowe odcinki z jeszcze większą chęcią , ciekaw co będzie dalej.