Hum

W którym momencie wskoczył Ci trofik? Na koniec planszy, czy w trakcie po ostatniej grupie komarów?

Zrobię te komary i na pewno spróbuje przejść jeszcze każdą planszę po kolei bez starcy życia, ale znając mnie szybko mogę się zniechęcić, poza tym żaden ze mnie achivhunter.

Czyli nie restartować. Dzięki:)

Daj znać jak Ci się uda. Jeszcze myślałem, że może za głęboko wbiegając do wody na tych bagnach w momencie gdy dużo komarów lata koło Yarniego niektóre 'topimy', ale ta gra chyba nie jest aż tak dokładna.

Wg guida z TrueAchevements wystarczy się nie odganiać lasso, czyli używać R2/RT tylko wtedy, gdy gra tego wymagana. U mnie może powodem nie wbicia achiva było to, że dwa razy restartowłem sekcję, bo zamiast się zawiesić na haku Yarni machnął komara. Spróbuję przejść na czysto, może wtedy wpadnie. Podobny problem miałem z achivem za przejście etapu na Off the Rails bez użycia kłody, zaskoczyło przy trzecim podejściu, za każdym robiąc dokładnie to samo.

Mnie muzyka nie nudziła, zawsze dobrze komponowała się z klimatem lokacji, zwłaszcza przy końcowych etapach pomagała budować nastrój. Poza tym podpisuje się pod opinią Fanka. Świetna i lekka gierka, dająca dużo radochy, ani przez moment nie nudząca, w sam raz na odpoczynek od jakichś większych tytułów. Też zostały mi trzy achivy. Ten za przejście każdej planszy bez zaginięcia, za 100% oraz ostatni za przejście trzeciej planszy bez odganiania komarów, co wczoraj zrobiłem, ale achiv nie wskoczył. Zresztą nie pierwszy raz, inne poboczne rzeczy nieraz musiałem powtórzyć, by wpadło osiągnięcie.

Połowa lutego a jeszcze żadnego konkretnego info o wydaniu drugiego dodatku, o trailerze nie wspominając... Mogliby w końcu coś zapowiedzieć.

Unravel - Piękna muzyka i grafika, klimat bijący z ekranu, głównie za sprawdzą uroczego Włóczka potrafi mocno przyciągnąć, a nawet motywować do znalezienia wszystkich sekretów oraz kilku pobocznych osiągnięć. Fabuły w zasadzie nie uświadczymy, a przekaz, który gra stara się zawrzeć można w zasadzie zignorować lub go nawet nie odczytać i po prostu oddać się przyjemności poznawania kolejnych plansz/zdjęć. Niemniej niektóre sceny są dosyć wymowne, gra nie jest sielankowa przez cały czas. Rozwiązywanie dość zmyślnych i ciekawych przeszkód może nie jest bardzie ciężkie, ale nie zawsze na pierwszy rzut oka widać jak je ominąć i trzeba trochę poobijać Yarniego zanim przeskoczymy dalej. Gierka idealnie nadaje się do grania z płcią piękną (tu po raz kolejny pomaga główny bohater), wspólne rozkminy, wymiana pada "co plansze". Świetnie spędzone 12 godzin. Polecam każdemu, kto chce odsapnąć od gier, które wymagają więcej zaangażowania i czasu.

To ustalone.

Może kiedyś

Zróbmy ankietę. Żartuję. To jak, każdemu pasuje piątek o 18?

To proponuję wstępnie umówić się na piątek. Gdy komuś coś wypadnie - przełoży się na sobotę lub niedzielę.

Świetna muzyka, świetny klimat. Do tej pory trzymam ją na dysku 360tki. Trzeba będzie kiedyś odświeżyć.

Skate 3

Zróbmy ankietę.

Proste, że nowa Lara.

Podobno tak.

Jak nie wiadomo o co chodź, to wiadomo o co chodzi.

To będziesz żył. Choć w sumie świńska grypa panuje w Lublinie, więc nie wiadomo. A co ewentualnie powiecie na 19 lutego - piątek?

Czosnek jedz

Ultima 239, gram.pl 249. Gdzieś taniej mają obecnie?

Ja w marcu na urodziny na pewno składam preorder.

Mi termin pasuje. Nowy padbar daje radę. Dużo miejsca, dóbre piwa. Mało kto zauważy tą akcję, może by tak jakoś przerzucić do graczpospolitej? Przynajmniej tymczasowo.

Odporni, lub posiadali te same, ewentualnie podobne moce. W materiale z GamesRadar o tym wspominają. Świetnie to opisują w tym Preview, będzie grane

Jakoś szału nie robi te pif paf, no ale obejrzałem tylko fragment na telefonie prawie bez głosu. W domu na spokojnie obadam potem. Dziwna animacja podczas wychylania się i strzelania zza osłony... a raczej jej brak.