O to to to! Mario Galaxy 2 już drugi rok mam rozkopane, gdy najdzie mnie ochota na Nintendo, to zagram dla relaksu kilka plansz, więcej mi nie trzeba lub po prostu nie potrafię się w to wciągnąć na dłużej, ale obecna forma mi odpowiada.
Choć z zasady jak gra mi się podoba, to staram się ją przejść, jeżeli średniak i nie leży zupełnie, to się nie zmuszam.