Hum

Znaki to tylko support. Podstawa to miecze i alchemia, czyli właśnie tak, jak powinno się grać wiedźminem, przynajmniej z perspektywy książek.

Doszło kilka żółtych perków.

Za sprawą talentów z drzewka alchemii, które podnoszą próg zatrucia oraz tolerancję na wypite eliksiry.

Granie na HD ready XD

U kolegi na XO.

No ja planuję jakieś taktyczne L4 na ostatni tydzień października.

Wnerwia to także w trakcie rozmów i animacji... A podczas przemierzania miasta to w ogóle karygodne. Niekiedy nawet po tym krótkim freezie tekstury i tak wyostrzają się wieki :facepalmz: Jedynie na plus można zaliczyć fajny efekt chwilowego bluru po zakończeniu rozmowy z npc, który akurat w mieście ładnie wygląda. Nie pamiętam też jak było na poprzednim patchu, ale na 1.10 w końcu nie trzeba czekać minuty zanim zaskoczy rozmowa z npc lub wgrają się dźwięki muzyki oraz rozmów przechodniów świeżo po pojawieniu się w mieście.

Myślałem o tym po obejrzeniu ostatnio materiału z dodatku na pc (60 fps robi robotę ). Mam sprzęt, który by to spokojnie udźwignął, ale jednak do grania jest konsola, poza tym w chwili obecnej trzeci raz nie będę przechodził tej gry. Może kiedyś. Może przed drugim dodatkiem... Drugiego Wieśka przeszedłem ze cztery razy, więc tu na dwóch też pewnie się nie skończy.

To teraz dla odmiany my poczekamy 5 miesięcy na poprawę animacji w Novigradzie:) [ból dupy] Wczoraj podczas dużej zadymy w trakcie bitwy wiadomo gdzie nieźle mi klatkowało. Ja rozumiem naprawiać, jak na ps4(choć i tak karny benis za tak długi czas im się należy), ale po cholerę czepiać się na innej platformie czegoś, co już na patchu 1.03 działało bez zarzutu...? Tym bardziej, że nie jest to pierwszy raz, gdzie po kolejnym patchu na XO coś działa gorzej niż wcześniej. [/ból dupy]

Że też muszę dobić kilka lvli by w to zagrać... No ale sam sobie jestem winny, zamiast pchać fabułę, to znowu uganiałem się za kartami, alchemią i ekwipunkiem.

Duży świat i drobne, lecz w większości już i tak naprawione bugi, których przy normalnym graniu w większości i tak nie zauważysz vs o wiele mniejszy, pusty świat zawierający tylko kilka drzewek, latających ptaszków i obozów z kilkunastoma wrogami na patrolu. Poważna, wielowiekowa historia i niepoprawne politycznie przedstawienie świata vs brak fabuły i traktowanie gracza jak gnoja z gimnazjum perfidnie przyciągając go do ekranu cyckami. No na prawdę ma z czym W3 konkurować.

Może się już zdążył

Mgs v moim zdaniem nie ma szans na grę roku. Gra bardziej osiadła na marce niż na faktycznych walorach i zaletach, które u jej 'konkurencji' do tego tytułu są znacznie lepsze. Inną już sprawą jest to, że to pierwszy MGS, którego nie przeszedłem po tym jak zacząłem w niego grać i zwyczajnie odstawiłem w połowie. Po początkowym zachwycie prologiem i gameplayem gra mnie po prostu znudziła, każde kolejne jej włącznie było na siłę. Wróciłem do W3 i po raz drugi bawię się świetnie, co chwile odkrywam coś nowego, piękny świat, mega postacie, dodatki przede mną. Jestem fanem obu serii, więc wydaje mi się, że moja opinia jest w miarę obiektywna - mgs nie ma startu do tytułu gry roku przy takim masakratorze gamingowych światów jak Wieśmak.

To co na koniec mówi o następnym dodatku i wątkach, które wracają z książek. Jezu proszę dajcie tam Regisa w końcu... Nie da się przecież inaczej, skoro będziemy biegać po Toussaint.

Pewnie główna linia plus jakieś poboczne zadania.

Na ng+ pierwszy quest z dodatku wymaga 62 lvla. Obecnie mam go na czerwono. Może w końcu będzie jakieś wyzwanie na tym najwyższym poziomie trudności.

Nie jesteś sam Blant, dla mnie zawsze priorytetem była kampania. Żaden inny fps nie ma takiego klimatu Pvp to tylko dodatek gdy już się misjami/co-opem nacieszę.

'No one's gonna take me alive... tum tu dum tum tu dum tum tu dum ...' W GH3 ten kawałek to petarda

Na XO nadal nic nie można zrobić w zakładce pakietu dodatków.

No ale to ja się w trailerze Halo nie spodziewałem. Świetnie dopasowany kawałek. Będzie ogień.

Halo za darmo się nie kupi.

Deathmarch na ng+ jest chyba jeszcze prostszy. W siecie kota, po nałożeniu oleju i użyciu eliksiru grom ludzie są na jeden, czasami dwa strzały. W potwory trzeba trochę więcej srebrem pomachać, ale też wielkim wyzwaniem nie są. Quen oraz uniki i szybko się kładą. Fabularnie jestem przed wyspami, tam może będzie ciut ciężej. No i dodatek powinien mieć wymaganie lvla odpowiednio pociągnięte pod ng+.

Ten 'barek' przy łóżku Świetny pokój.

No oby, bo inaczej wysadzę siedzibę MS Polska. Grę zamówiłem w Ultimie i dopiero po fakcie zauważyłem, że tam mają niby mieć wersję 'pełną polską'. Fail z mojej strony. W kolekcji szafa dubbing zależy od dasha w konsoli i liczę że tu będzie podobnie.