Hum

Mam wielki problem i dylemat - gdzie przylepić naklejki.

Tapatalk nie obsługuje shoutboxa i statusów, a tu spoilery szybko będą kasowane, ale dziękuję Bluberku o troskę.

Półtorej godziny Wasze komentarze i oceny tylko podsycają poziom jaranka, które dziś osiąga apogeum. Już nawet nie mogę się doczekać włączenia ścieżki dźwiękowej z gry w samochodzie w drodze do domu.

Jeszcze 3h w robocie... potem instalacja, szybki obiad i żegnaj życie.

Jeżeli grałeś w dwójkę, to wydaje mi się, że będziesz chciał pewne wątki kontynuować.

Protip dla osób, które jak ja grę mają już odebraną, ale siedzą w pracy - na końcu instrukcji znajdziecie kod na pierwszą część komiksu w Dark Horse Comics, który na pewno umili Wam tych kilka godzin cierpienia w pracy. Poleca czytać przez apkę.

Wydanie przesyłki do doręczenia oznacza, że kurier ma paczkę na samochodzie i dziś ma ją dostarczyć.

Soundtrack od razu w Maździe słyyyszeeeee. :obawa:

Kolejny... :facepalmz:Wiecie, że to kto na czym zagra w tą grę i jak ma poustawiane suwaki w opcjach na prawdę nie jest niczym znaczącym? A zresztą, to nie PClab.

Syndrom włosów Macieja wyczuwalny. Od wczoraj nie potrafię zdecydować jak mam odpowiadać na pytania dotyczące stanu świata po dwójce. Jest w stanie podpowiedzieć ktoś, kto gra jak wielkie mają znaczenie te wybory?

Okaże się. Odnośnie utworu z trailera - bardzo mi się podoba, pomimo, że jego zadanie to bardziej wpadnięcie w ucho, a nie oddanie klimatu gry.

Po czym? Wątpię, by w zakończeniu opowieści, gdzie nigdy nic nie było czarno białe dali happy ending. No chyba, że na końcu

Na FB pisali, że pakują - wrzucali też zdjęcia i było info, że dziś wszystkie zamówienia przedpremierowe mają być wysłane.

Ależ w środę będę nieprzytomny w pracy.

O grze to sobie przeczytasz wieczorem lub jutro, gdy już zaczniemy grać.

:exact:

Nawet jeżeli walka faktycznie nie będzie najlepszym elementem tej gry, to przypomnijmy sobie wszystkie części ME. Przed każdą był hype związany z kolejnymi przygodami Shepardai i możliwościami kreowania świata, choć w bardzo organiczny sposób. Mimo wielu wpadek związanych z tamtą trylogią, także w kwestii walki to po dziś dzień must-play. E: Z facebooka Ultimy: 'Pracujemy, a Wy?'

Z tego co czytam to z kuszy sie zabic nie da nawet :FZagramy - zobaczymy. Przynajmniej na papierze system walki wydaje się być rozbudowany i głęboki. Podobnie jak w drugiej części - nawet jeżeli wybrałeś drzewko szermierki to z pozostałych zdolności też należało korzystać.

Odnośnie samej walki: znaki, szermierka, alchemia, mutageny, petardy, kusza. To faktycznie ograniczenie do dwóch sposób na pokonanie przeciwników przez całą się.

Mordor to nie ta półka.

Akurat umycie okna oraz sprzątanie całego pokoju i robienie zapasów na miesiąc to bardzo prawilny temat i nie powinien być pomijany.

Mysle, ze nie mamy 5 lat i lepiej z trzezwym umyslem do tego podejsc, bo uczucie rozczarowania dziecka prezentem nie spelniajacym oczekiwan jest jeszcze gorsze Sam dobrze wiesz Czezky, że są takie gry jak np. The Order, gdzie miesiące przed premierą widać jak na dłoni - średniak i szkoda czasu. Są też gry jak Wiesiek, gdzie czuć perełkę na kilometr, do tego dodaj sobie książki i poprzednie świetne części. Wszystko to sprawia, że niektóre osoby - nieco bardziej podatne na hype - jak ja, mają tendencje do przesadnego przeżywania przed premierą. Nawet pomimo jakichś drobnych błędów, które na pewno będą miały miejsce, to wierzę, że gra nie zawiedzie. Na rynku gier od dłuższego czasu panuje spora susza i na dobrą sprawę nie ma nawet zbytnio w co zagrać przed Wieśkiem. Tym bardziej duża część nas chce w końcu położyć na niej swe łapska.

Dwa razy guide button i krzyżak w dół chowa Ci snapa. Tego z cofaniem pod B chyba nie da rady wyłączyć/zmienić.

Czyli jednak nie grają na urlopie:)

Jak można nie być jeszcze w pracy w sklepie z grami dzień przed premierą Wieśka? Jak kto słucha radiowej Trójki, to nawet tam już wspominają o jutrzejszej premierze i sukcesie Redów.