Hum

To jest ich jakiś oficjalny sklep? Nigdy tam nie kupowałem.

Zastanawiam się skąd brać pre-order. Ultima ma za 219 plus mam tam już jakieś stałe rabaty. Pytanie jak będzie z dostępnością, zapewne sporo już mają zamówień. Co prawda jest jeszcze trochę czasu, ale raz już na którymś z takich sklepów przytrafiło mi się, że tuż przed premierą cofnęli mi zamówienie, bodajże na Halo 4 ze względu na brak egzemplarzy.

Na PC za 6k, to może i tak pociągnie.

No wymagania dla PC na komunię Master Race są dość zaporowe... I wcale mi nie jest żal blacharstwa. Może i na konsolach nie będziemy mieć settingu ultra, ale przynajmniej nie trzeba prosić babcię o hajs na nową kartę graficzną, ram i nowe I5... i to by tylko wystarczyło na minimalne wymagania. Wstępnie miałem zamiar przechodzić W3 na kompie, spokojnie by mi poszło, ale nie ma to jak granie na konsoli... tymbardziej przez 200 godzin, jak to ktoś pisał. Można by dostać garba przez tyle godzin przed 19 calowym monitorem.

Będąc na świeżo z H2A uważam, że to jednak pierwsza część jest zdecydowanie bardziej nudna w trakcie ogrywania misji. Mniej się dzieje IMO, więcej się łazi.

Jestem mega nahajpowany. :O

Niech ten maj nadchodzi szybciej...

O ile dożyjecie xD

Ja myślałem, że na tym forum siedzi sama szlachta i elita polskiego hardcorowego gejmingu... dla której pieniądze na gry nie są żadną przeszkodą. A okazuje się, że same biedaki jak ja...

W jakiś sposób zrobiłeś, że calość konsola pobiera Ci z sieci... Dziwny przypadek, bo poza dość sporym patchem, to chyba większość ludzi gra tego samego dnia, co zakupi grę. Odnośnie samej gry - wczoraj przeszedłem H2A. Oprawa audio wgniotła mnie w ziemie bardziej niż 10 lat temu. Odgłosy broni, muzyka, dubbing... wszystko 11/10. OST z gry od dwóch dni siedzi w samochodzie, zamiast myśleć o jeździe, to słucham muzyki. Teraz pora na trójkę, potem czwórka.

A co się dzieje, gdy jeśli offline? Może wtedy pójdzie instalacja do końca ile może weźmie z płyty, skoro do serverów nie ma dostępu.

Wcale nie musisz pokazać, że znasz się na cenach gier. Zobaczyłeś na okładce/pudełku 69zł to postanowiłeś za tyle kupić. Ich strata, że nie potrafią przekleić ceny.

Trzeba zacząć na Ori odkładać kudosy.

Faktycznie. Przez to, że jak już wszedłem w tą krainę to wyszedłem z niej dopiero po ubiciu smoka, czyli na 11 lvlu - później już nie chciało mi tak zagłębiać w następne krainy. Zwyczajnie się przejadłem. Reszta zrobiona po łebkach, byle tylko dokończyć misje członków drużyny i fabułę.

Nie no, w Lublinie to już problemów nie na żadnych z dostępnością i ilością gier w MM i Saturnie. W eurortv i ME trochę gorzej. Na zadu.piach lub w sypialniach po prostu wrzucając jakieś resztki.

W wakacje 2014 rozmawiałem ze znajomym pracującym w łódzkim empiku w dziale gier. Powiedział wtedy, że nie było jeszcze u nas na tamten czas premiery xbona i musieliśmy na nią czekać z tego powodu, że zbyt dużo na rynku było nadal 360tek, co w sumie potwierdzają Wasze wpisy nawet dziś. U mnie w łęcznej - sypialni Lublina dopiero w zeszłym tygodniu w neonecie zainstalowali na sklepie pierwszy stand z Xboxem 360. A One? Parę gier na półce. O grach na premierę w sklepie można zapomnieć. To samo w media expert - tam jedynie trochę większy wybór. Jak tylko wsadzisz płytę to z miejsca zaczyna się instalacja i konsola jednocześnie pyta czy pobierać aktualizację. Wystarczy wtedy ją odrzucić i zgodzić się na nią po zainstalowaniu gry przy próbie jej włączenia.

Jak tylko wsadzisz płytę to z miejsca zaczyna się instalacja i konsola jednocześnie pyta czy pobierać aktualizację. Wystarczy wtedy ją odrzucić i zgodzić się na nią po zainstalowaniu gry przy próbie jej włączenia.

Tak. Mieści się on przed wejściem do Azylu, po prawej stronie. Na pewno pojawi się moment w którym gra sama Cię do niego skieruje w jednym z questów.

Ekwipunek i skille trzeba wszystkim samodzielnie ustalać. Nawet jeżeli nie można założyć mu daggerów, a wydaje mi się, że raczej powinno się dać, to na pewno można będzie to zrobić jeżeli zmienisz mu drzewko z domyślnej kuszy - nie pamiętam jak się ono nazywa - na odpowiednie dla daggerów. By to zrobić musisz kupić amulet u kowala. Pierwszy za darmochę, każdy kolejny jakieś 300 złota. Osobiście całą grę przeszedłem z Varrikiem z bianką. dość łatwo o ulepszenia dla jego domyślnej broni.

Instalowałem ostatnio. 18 gb to aktualizacje. Plus dane z płyty i łącznie mam 60 gb. Polecam najpierw zainstalować dane z płyty, dopiero potem zgodzić się na aktualizację.

Czuć trochę, jakby po ME się nieco wypalili. Choć może to tylko ja zbyt krytycznie podchodzę do nowego DA. No ale co zrobić, skoro na każdym kroku miałem wrażenie, że wystarczyłoby zamienić miecz na broń palną i mamy mass effecta. Tylko ME przynajmniej nie były takie rozwleczone. Tam po każdej misji fabularnej chciało się biegać i gadać z każdym członkiem załogi, zrobienie wszystkiego w każdej części było czymś mega przyjemnym. Tutaj najwyżej Żelazny Byk i Solas zbliżyli się do postaci z ME. Reszty imion nawet nie pamiętam.

Jest tak, jak mówi Jakim. Przeszedłem tą grę ostatnio... ogólnie jako całość dość pozytywnie mnie to nowe DA zaskoczyło. Choć z drugiej strony zakończenie jakoś strasznie w glebę nie wgniotło.

Paradoksalnie najlepiej gra się tak, jak kiedyś - w czasie gdy mało która konsola była podłączona do internetu. Czyli z kumplami na jednej kanapie w multi lub wiecznie żywy co-op.

Ale np do rozbudowy ogrodu należy mieć również roślinki, metal zapewne do innych.

Pisali, że luty.