Hum

Ja z mojego tanka zrobiłem Templara. Główną postacią był mag, tak więc nie zwracałem zbytnio na tanka uwagi - jedynie go leczyłem. Odnośnie demona to zapomniałem, że Circle of Magi było jednym z możliwych dróg wyboru.

Na easy... Pisałeś wcześniej, że chciałeś na specjalizację wybrać maga krwi. Możliwość zdobycia tej specjalizacji jest tylko jedna - odpowiednio pokierowana rozmowa z demonem podczas

Gry takie jak Tony Hawk oraz Skate dla ich własnego dobra i nie popadania w syndrom tasiemca powinny kończyć się na najbardziej miodnych i udanych drugich częściach... Boję się, że nadchodzące Skate 3 nie będzie tak dobre jak poprzedniczka.

Boli mnie samo oglądanie tego. Gry z Tonym umarły w momencie premiery Skate, niech już dadzą im spokój.

Wystarczy, że jeden mag ma rzucony dany status. Odnośnie strzał, to również to zauzyażyłem... jednakże nie przywiązuje do rogala zbyt wielkiej uwagi. Wystarczy, że strzela, otwiera skrzynie, rozbraja pułapki, śpiewa i nie ginie. Dotarłem już do końcowych walk... Sporo błędów popełniłem po drodze, jak to zwykle podczas grania w nowe i całkiem rozbudowane rpg.

Bardzo bym się ucieszył, gdyby ktoś powiedział mi jak przekonać Alistara, by zechciał

Chodziło mi konkretnie o zdobycie profesji Rangera. Dzięki znalezieniu tej strony dowiedziałem się, że wystarczy kupić książkę w obozie.

Skoro tak, to mniej więcej jaki procent głównego wątku fabularnego mam już za sobą po znalezieniu urny z prochami oraz zwerbowaniu wszystkich frakcji, by pomogły w dalszej walce? Dla rogala jak do tej pory odkryłem jedynie specjalizacjie Bard i Duelist. Jak odkrywa się reszte?

Dzięki za poradę niczym dla niemyślącego dziesięciolatka. Myslałem, że przez samo pakowanie herbalismu będę uczył się możliwości robienia nowych mikstur, a nie przez recepty, których wcześniej w ogóle nie dostrzegałem.

Czy mając wiekszy poziom statstyki cunning będe mógł tworzyć lepsze potiony? Herbalism mam podpakowany na max, a ciągle potrafie wykonywać jedynie najsłabsze ziółka.

Jak mogę rozwinąć u maga profesje healera? Gdzieś przeczytałem, że z książki. W takim razie gdzie ją można dostać?

Można też nadusić specjalny przycisk, dzięki któremu wszyscy przeciwnicy na tej planszy zacznął w Ciebie strzelać... Siedziałem nad tym z 30 min. i zbrakło mi cierpliwości. Wybił ktoś wszystkich?

Gadacie tylko o multi. Zapomnieliście, że moc tej gry, to także urywający łeb tryb dla samotnego gracza? O wiele bardziej filmowy i intensywny niż ten z COD4.

Pogralem dziś około dwóch godzin. Pierwsze wrażenie jest wspaniałe. Jestem pełen podziwu za trud, który włożyliście w wykonanie tego projektu. Okami to jedna z tych gier, których nie wypada nie przejść. Spolszczona, to tak jak napisał Berion - niemalże nowa gra. A teraz proszę zrobienie tego samego z obiema częściami Shenmue oraz Zeldy TP.

Dziwi mnie, że nikt nie założył jeszcze tematu o tym świetnie zapowiadającym się filmie. Poniżej trailer oraz oficjalna strona. Premiera dopiero 27 listopada... Trailer Strona

Żeby nieco odświeżyć temat. Ich nowa, zupełnie odmienna od reszty dyskografi płyta "Evocation I: The Arcane Dominion" gra u mnie już od paru dni i wcale nie chcę, by przestała. To bardziej folkowa muzyka z niewielkim dodatkiem gitar, perkusji i ostrzejszych wokali, niż na odwrót, jak było do tej pory. Dużej ilości "netowych trumetalowom" zapewne nie przypadnie do gustu... Ich strata. Chcę już Evocation II!

Ja osobiście mam gdzieś sceny typu American Pie, gdyż to zwykłe zapychacze, są tylko po to, by wypchać te 2 godziny. Za to np. scena w lesie wywołała u mnie całkowity opad szczęki plus ciarki na całych plecach. Po prostu wszystkie inne bzdurne momenty filmu nagle przestają być ważne, gdy widzi się tak świetne akcje, dla ktorych w końcu wydało się te 15 złociszy. By móc cieszyć miche jak małe dziecko, które bawiło się robocikami.

Rozkładacie ten film i jego debilizmy na czynniki pierwsze jak tylko się da, aż głowa boli. Ktoś wcześniej dobrze powiedział - wiecie na co kupujecie bilet. Wczoraj byłem na seansie. Scena w lesie oraz końcowe wyczyny Optimusa, to małe mistrzostwo świata. Chcę już trzecią część, co by znowu obejrzeć dwugodzinny rozpierdolnik.

Jakby to Blizzard zajmował się tylko i wyłącznie Wowem...

Wszyscy tylko rogal, DK i drut. Co możecie mi powiedzieć o magu fire? Jestem raczej początkującym graczem, także połowy skrótów, których tu używacie nawet nie rozumiem. Chodzi mi o opinie kogoś znającego się na tej grze. Przede wszystkim - bardziej opłaca się zbierać ekwipunek dodający intelect/crit rate, czy też + spell dmg? Słyszałem sporo dobrego na temat tej postaci. Zacząłem nim właśnie grać i jak na razie jest dosyć przyjemnie. Latam sobie krwawym elfem po Ghostland i coraz bardziej się wciągam w tą grę...

Figaro ma rację. Po THPS2 nie było żadnego lepszego tytułu z serii. Muzyka, uczucie swobody z trybie free skate były powalające(szczególnie na planszy NY). Na ps2? W AW grało mi się najlepiej.

Byłoby świetnie, tylko skąd to info?

Totalnym nieporozumieniem jest nie umieszczenie tych kilku utworów z epki na wydanym wcześniej albumie... Przynajmniej byłby dłuższy. <_< Coldplay leci sobie w kulki na kase, nie po raz pierwszy zresztą.

W imię ojca i syna i ducha świętego... Tragedia. Po co. Na co...

Broń Boże. Naprawdę chcesz, aby tak bardzo zniżyli poziom? Moim prywatnym zdaniem, patrząc przez pryzmat dwóch ostatnich płyt, Coma obecnie nadal nie jest zespołem, który mógłby zaistnieć w radiu i TV na równi z tą denną komercyjną muzyką. Mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie. Denerwowała mnie już sama radiowa wersja DDDD, tak samo związanie się z Eską Rock przy wydaniu Hipertrofii. Mam nadzieję, że nadal celują nieco wyżej. Widać to zresztą po najnowszym albumie, tak samo jak na ZSWAŚZ, gdzie ewidentnie poszukują brzmienia. Autobusowe radio, cukierkowe telewizyjne stacje muzyczne niech idą swoim torem. Już wystarczająco dużo wartościowej muzyki miesza się tam z szambem.