kurde człowiek sie wzrusza za kazdym razem jak se to przypomni , te nie przespane nocki ( ewentualnie siedzenie do 5 nad ranem ) , te dyskusje z bratem i kolegami nad każdym najmniejszym aspektem w poszczególnych grach , stawianie teorii na temat fabuły takigo na przykład Silent Hill :jupi: jadziem z tym rankingiem ( plus krótkie wyjaśnienie )
1. Final Fantasy 7 - pierwsza gra kupiona przeze mnie , jeszcze przed memorką więc początkowe 10-12 godzin rozgrywki znam na pamięć
2. Metal Gear Solid - jazda totalna , ja sie nauczyłem anglika na tej grze ;)
3. Resident Evil 3 - gdyby była dłuższa mogła by być na drugim
4. Silent Hill - zawał murowany jak sie gra w nocy
5. ISS PRO Evolution 2 - do momentu wyjścia na ps2 Pesa 5 moja jedyna piłka nożna na konsole
6. Resident Evil 2 - Komisariat to jedna z najlepszych miejscówek w grach ever
7. Final Fantasy 8 - i wszystko jasne
8. TOCA 2 - feeling jak cholera
9. Gran Turismo 2 - robienie po nocach Endurance OWNZ
10. Seria Syphon filter ( seria bo to właściwie jedna i ta sama gra ) - mistrzowska fabuła ala Tom Clancy
sie łza w oku kręci ....