Canaris

Tak, to Sniper Elite 3. Fajna gierka tyle ze pełna bledów historycznych

Suprise muthafucka !

Nie no panowie jak uwielbiam Wieśka 3 i faktycznie uwazam go za gre 10/10 to musze sie zgodzić z Figaro - ta gra po prostu nie jest przystosowana żeby grać BEZ tych wskaźników i podpowiedzi ( w 99 % przypadków ). Bez tego masz za mało informacji co trzeba zrobić w queście. Podobnie było w Skyrim. A czego mi brakuje ? Hm. Bonusów za dobre czasy/przejścia na najwyższych poziomach trudności/perfect runy itp. Ale takie prawdziwe bonusy - alternatywne skiny dla postaci, dodatkowe ficzery typu nieskończone ammo, super bronie, dodatkowe postacie - nie żadne gówniane achievementy czy trofea. CZITÓW (pipi)A !! - przejrzyjcie sobie sekcje Cheats na Gamesfaq dla losowo wybranych nowych tytułów AAA - w 99 % przypadków to tylko listy aczików. Poczucia tajemnicy i nowości - ciezko to osiągnac jesli gra przed premierą trafia do tuzinów sławnych ytuberów ktorzy robią Lets Playe, recki a czesto i odkrywają wszystkie easter eggi zanim gra w ogóle wyjdzie i zanim gracz dostanie ja w swoje ręce. Jak już ktoś wspomniał - braku online. Włączam nową gre i pierwsze co dostaje po oczach to "integracja z FB, Twichtem, Instagramem blah blah blah", wielkie banery "BONUS DLC, PAY UP NOW !!" i cała reszta tego syfu. I cały klimat siedzenia w ciemnym pokoju i wczuwy idzie sie pieprzyć. Możliwości porażki.

Może nie stawiajmy za przykład gier które jeszcze nie wyszły i poki co są tylko nierealnym hypem ?? Na kiego wała komuś ustalona fabuła ?? Najlepsze gry to te w których "fabuła" tworzy sie sama - Dwarf Fortress, Aurora 4x, Crusader Kings 2, Cataclysm, NEOScavenger, rougelikes itp. Łącze sie z bólu.

Nigguh what ?? NIKT nie grał w Tenchu ?? Co ty ćpasz ziomek ...

EEEEEEEEEEEEE wrong ! Od dawna wiadomo że najlepsze turóweczki z WW2 to Gary Grigsby War in the East/Pacific ;] A do prawilnych gier w które nikt nie grał : Operational Art of War Masa scenariuszy, baaardzo elastyczny silnik i naprawde mocne skomplikowanie - był nawet scenariusz o PW, szkoda tylko że tylko dla dwóch graczy. No i TacOps : Czyli TOAW w wersji taktycznej

Dwa małe detale które cieszą oko : 1. W misjach w miastach, na bilbordach pojawiają sie listy gończe za najbardziej doswiadczonymi operatorami XCOM - miło widzieć że zalazłeś mocno alyumom za skóre :> 2. Scenka w Firebrandzie po misji zmienia sie w zależności od wyniku - jak było flawless albo excellent to wszyscy szczerzą kły jak głupi ... a jak zgineli wszyscy oprocz jednego to agent po prostu siedzi ze wzrokiem utkwionym w podloge. BTW: Cażuale od modowania dobijają - gierka troche trudniejsza niz zwykle a juz 90 % modów to "ultra celni rookies", "brak limitu czasu w misjach" i tym podobne gówna ;/

Dysonans miedzy ocenami recenzentów a prawdziwą jakością gier to akurat znak charakterystyczny dzisiejszego skorumpowanego rynku gier.. Mass Effect - kiepawe SF, badziewny fps z baaaaaaaaaaardzo lekkimi elementami rpg a oceny poniżej 8/10 i goty nie schodzą. Assasyny - bez komentarza Shadow of Mordor - od groma nagród i pochwalnych recek a gra jest totalną kaszaną w której przegrać mogą tylko uposledzone małpy ( a i nawet wtedy nie jest to prawdziwa przegrana ) Skyrim - typowy zabugowany krapiszczon od bethesdy Fallout 4 - j/w No i oczywiście creme de la creme - Call of Duty

Znaczy na "rookie" ? Bo poziomu trudnosci normal nie ma, jest rookie, veteran, commander i legend. A mi sie własnie bardzo podoba. To była jedna z tych rzeczy których brakowało jak cholera w vanilia XCOM2012 bo tam żołnierze mogli panikować tylko i wyłącznie po uzyciu mocy psi przez obcych. Mam nadzieje że któryś patch doda mozliwość właczenie ironmana bez wyłączania tutoriala - lubie tutka bo dodaje według mnie "fabuły" i serca do gry a bez ironmana praktycznie nie potrafie grac

Oh yeah !! Gra jest faktycznie ku.r.e.wsko trudna, nawet na "veteran" ( drugi poziom ). Sectoidy potrafią mind controlować operatorów XCOM od samuśkiego poczatku ( druga misja grajac z tutorialem ), wyłączyć ich czasowo z walki dzieki panice czy dezorientacji , potrafią reanimować zołnierzy ADVENT jako zombie itp. Oficerowie ADVENT to takie odpowiedniki Outsiderów z pierwszej częsci ( a własciwie z Long War moda ) a pojawiają sie znaczenie cześciej, Faceless mają cały wagon HP itd Większość misji jest na czas - koniec z campieniem sie za przeszkodami i rozwalaniem alyumów pojedyńczo. Teraz trza szybko i zdecydowanie uderzać najlepiej, korzystając z tego że wiekszość misji zaczynamy "ukryci" i mozemy swobodnie sie podkraść do wroga. Świetnie komponuje sie to ze stylem nowego XCOMu który tak naprawde jest teraz grupą partyzantów którzy mają uderzyć i zniknąć zanim głowne siły obcych sie jorgną co sie dzieje. Ranni wymagaja teraz o wiele więcej czasu żeby dojść do formy - gravely wounded potrafi wypaśc z akcji na 30 dni i wiecej, na dodatek ranni mogą nabawić sie PTSD które znacznie obniża ich odporność na stress a które ciezko wyleczyć ( trzeba wygrywać misje a najlepiej to pozwolić żołnierzowi dotkniętemu przez PTSD zabić jakiegoś wroga a to oznacza ryzyko paniki i utraty operatora jak cos pojdzie nie tak ) więc rotacja personelu jest o wiele większa niż w vanilli XCOM 2012. Opcje customizacji są mega wypaśne a na dodatek rosną wraz z doświadczeniem operatorów - tatuaże, hełmy, maski na twarz, kamuflaż na broni, ogólnie ciezko jest mieć dwóch takich samych kolesi. Miłym akcentem jest to że mozna zmienic zarówno płec jak i narodowość operatora. Maleńkim zgrzytem jest tylko czasem dziwne ograniczenie np do hełmu Delta mozna nosić maske na twarz a do Scout Hooda już np nie... No i nie ma Polskiego głosu ( Generalnie zacny kandydat na GOTY 2016 - szczegolnie jesli pojawią sie mody ala Long War. P.s. Małe pytanko - czy Dr Vahlen ( albo chociaż wzmianka o niej ) pojawia sie w grze ? Krótka odpowiedź tak czy nie wystarczy, nie spoilujcie mi.

Witcher 3 plus Hearts of Stone i wszystkie DLC ... Słodki jezu co to jest za gra.. powiem wręcz GRA. To jest to, to jest tytuł który przyprawia mnie o brak snu i gonitwe myśli. Co bym nie powiedział bedzie za mało. Gra generacji. I te laski ...

Dziwie sie, ze wymieniles ksiazke kogos takiego jak Peter V. Brett w tym topicu, albowiem uwazam, ze jest on w scislej swiatowej szpicy najlepszych autorow fantasy na swiecie, mysle ze swobodnie miesci sie w pierwszej piatce. No ale ok, Twoje zdanie, Twoj gust. Jesli chodzi o gry to 99% graczy branzlowalo sie nad wielkoscia i zayebisytoscia GTA 4, a dla mnie ta gra to null, glownie "dzieki" - podobnie jak u Ciebie - glownemu bohaterowi Nico Belicowi, ktory jest przedstawiony jak zwykly debil-popychadlo... Ale ja nie mowie że Brett źle pisze, ja po prostu straciłem cierpliwośći bo zawartość wangstu była totalnie niestrawna.

Wrzucam w spoiler żeby sie nikt nie przywalił.

Moze nie tyle nie czytać tych ksiażek co ostrzegam przed nimi : Peter Brett "Malowany Człowiek" i Alan Dean Foster "Przeklęci" - pomysł na ksiązke całkiem całkiem ale całośc totalnie psują angstujący pierdołowaci bohaterowie główni. Ksiązki nie są takie złe ( wiadomo to nie niziny Greya czy Tłajlajtu ) ale po prostu straciłem cierpliwość do czytania tego.

GOTY : Wiedźmak 3 - ło (pipi)a jaka ta gra jest godna <3 Pillars of Eternity - troche przekombinowana ale godny duchowy sequel Baldurów GOTY na handheldach : Nie wiem, nie gram na zabawkach dla dzieci. Największy fuckup : jako że nie moge wybrac wszystkich trzech lineupów konsol - wybieram Ps4. Fallout 4 nie zalicza sie bo nawet przez sekunde nie wątpiłem że gra bedzie z(pipi)ana. Najlepszy remaster : GTA V PC wiadomo. Zaraz za tym Divinity Original Sin. Najwiekszy rak branży : WB, Ubi i Bethesda - za kiepawe porty, DLC, preorder bonusy, gwałcenie marki Fallouta, kiepawe roczne sequele Ass Creeda itp itd.

https://www.dropbox.com/s/hvj3mjb39jzt5tt/20_minutes_of_goodness_medium.mp4?dl=0 20 minutowy filmik "wyciekniety" z Fallouta 4 .... chryste jak to lamersko wygląda i działa ... kolejny crapiszczon od Bethesdy .

Nie ma to jak masakrować tych przereklamowanych feudalnych grabieżców za pomocą gatlingów i karabinów <3 Ja za to męcze Rebel Galaxy - taki X Terran Conflict Lite. Matko jaka ta gra jest śliczna <3 . Tyle kolorów, wybuchy, nebule, chmury, błyskawice - wspaniała odtrutka po tych wszystkich brunatno-brązowych "realistycznych" FPSach i reszcie tego burego gówna AAA. A poza tym to jeden z moich ulubionych gatunków który jest kryminalnie nie-doreprezentowany dzisiaj. P.s. TA MUZYKA <3 Mieszanka country i rocka tworzy wspaniały westernowy klimacik.

Chaos jako pre-order bonus .... Ha ha ha już moge sie śmiac CA ?? Po tej tragedii zwanej Rome 2 to CA powinno zrobić WSZYSTKO żeby tylko zatrzeć te niekorzystne wrażenia w tym Grecje i Sparte jako pre-order bonus. A tymczasem wycinają oni NAJWAZNIESZJĄ po Imperium frakcje z gry ... No (pipi)a nie wiadomo czy sie smiać czy w ryj walić z punktu.

Dying Light - bardzo fajna chociaz dziwna gierka. Klimatyczna ( szczegolnie noc i misje z nią zawiazane - slumsy nocą <3 ), bardzo ładna, daje dużo funu z biegania po dachach i ownowaniu zombie na setki roznych sposobów. Ale z drugiej strony troche za łatwa, za krótka, fabuła idzie troche na skróty a Old Town jest jakby kompletnie na doczepke i wyraźnie odstaje klimatem od Slumsów. Dodatkowe propsy za świetnie rozwiazny poziom trudnosci hard - tak sie to powinno robić a nie leciec po najniższej lini oporu tzn "przeciwnik bije mocniej a gracz ma mniej HP. Ocena : solidne 7.5/10. Mozna spokojnie brać w jakiejś przecenie czy bundlu.

kjerwa Canaris lubię Cię, ale ogarnąłbyś sobie min. past geny dla trylogii Gearsów, RDR, czy Wipeouta i gier Platynowych, zamiast ciągle podkreślać jakie to pisi master rejs wy(pipi)iste, a konsole choy bo nie ma 1440/120 i możliwości zrobienia z Lary Pterodaktyla. gorzej jak pc nerdy only z czasów mojego liceum :czesc: Aleś dowalił synu. Ja sie wychowałem growo na konsolach. Moją pierwszą maszynką była PSX, potem Ps2. RDR i pierwsze Gearsy skończyłem ...ze dwadzieścia razy ? Praktycznie każdą ważniejszą gre na Psx i Ps2 ograłem do cna. I tak, w erze Ps1/2 - konsole były za(pipi)istym stuffem, pełnym nowatorskich rozwiązań, godnych gierek, wizualnych majstersztyków dopracowanych do najmniejszego detalu. Gier które nie miały wersji na PC, gier które same w sobie były wspaniałym doswiadczeniem. Ale to i tak nie ma nic wspolnego z tematem - na żadnej konsoli nie możesz dostać za darmo remakeu swojej gry zrobionej przez fanów. A Black Mesa to nie pierwsza i nie ostatnia taka pozycja. Na PC dostaje to za darmo, na konsolach za gówniany remaster musze zapłacić po roku cene jak za pełną nową gre. Na PC masz gry które dzieki modom stają sie czymś zupełnie innym, pełniejszym lepszym doświadczeniem, bardziej zróznicowanym, ciekawszym. Na konsolach tego nie ma. Ja wiem że konsolowych konsumentów ( nie mylić broń boże z graczami - dwie rózne sprawy ) to nie obchodzi ale ja jestem graczem, nie konsumentem.

PC gaming master race (pipi)o Konsolowe gimby nigdy tego nie ogarna.

Angry Joe to lamuch ktory dal Skyrimowi 10/10 a Dragon Age Cisquisition postawil wyzej niz Divinity Original Sin... Zlituj sie synek ja cie prosze.

A kto tu mowi że to zaleta ?? Ja po prostu dziwie sie postawie "PewDiePie to idiota i nie wiem czemu ktokolwiek go oglada".. A Wonziu dobru jest, radiowy głos skubaniec ma ale bez przesady z tą "masą", nawet biorać pod uwage to że to Polak.

Nie rozumiem tego hejtu na PewDiePie. Przecież ziomek to esencja modern gamingu - cały czas coś musi nawijać, grać, buczeć, świecić, mrugać bo inaczej generacja "potrafie sie skoncentrować na maks 30 sekund" nie bedzie go ogladać. To jest to co zabiło ( okej bardzo poważnie osłabiło i zepchneło do growego podziemia ) rynek gier rpg, strategii - jak tu streamować na twitchu/yt coś gdzie trzeba sie zastanowić, pomyśleć, gdzie nie ma wybuchów co 20 sekund, nic nie świeci, mryga ?? Popatrz sobie na Quilla18 ( ziomek robi streamy/LP z Eu4, Kerbala, DF i innych powazniejszych gierek ) - ile on razy w grach zalicza wtopy, nie widzi rzeczy oczywistych, myli sie itp bo pedzi do przodu jak (pipi)niety żeby mu sie publika nie znudziła ?

Uploadowałem drugą cześć lets playa na swój kanał na YT - jaram sie tym A wkurzam tym że urlop mi sie kończy a nie ograłem nawet 10 % tego co mam na kompie