FARMEROS, to, że na zlocie zachowywałem się jak normalny człowiek, a nie jak nabuzowany byk, nie znaczy, że byłem nieporadny. Co więcej, przypominam Ci, że ten nieporadny człowiek ograł Cię w bilarda i z szacunku do Ciebie nie wypominał Ci tego przez resztę zlotu. WIĘC STFU DZIFKO I WRACAJ DO BUDY