Uwielbiam jak chipsy próbują oddać smak wieloskładnikowej potrawy, która na dodatek ma wiele wariantów. No ale trzeba przyznać, że bifem to akurat smakują. Nic specjalnego, ale dobrze wchodzą.
Z tej nowej serii są jeszcze limonka + chilli, nawet nie próbuję. W kuchni meksykańskiej wkur/wia mnie to napier/dalanie limonką na prawo i lewo. No i jeszcze smak frytek z serem xD Zapowiada się godny następca chipsów o smaku ziemniaków i kiełbasy n a p a t y k u