Tokar

Masochizm przybiera czasem wyszukane formy.

Aj ci pocieszni fani fifki. Fakt, że PES wraz z edycją 2008 zaliczył dużego dropa i żenada trwała do edycji 2010, ale już 11 miała przebłyski i wskazywała, że w Konami ktoś się obudził, a 2012 jest już bardzo udaną edycją, która wprowadziła do serii istotne zmiany gameplayowe i to zmiany na duży plus plus. Demo trzynastki pokazuje, że idą dalej w kierunku pełnej kontroli nad sterowanym zawodnikiem i coraz większej nad zawodnikami sterowanymi przez AI, więc jeśli to nie jest progres to nie wiem jak to nazwać. No ale wyznawcy Fify poczytali w prasie/necie przez parę lat, że PES się stoczył (co przez 3 lata było zgodne z prawdą) i teraz cokolwiek by się nie działo to FIFA>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>PES

Ja się zastanawiam do kogo było to żebranie Matiego o wysyłanie sms-ów na ppv podczas transmisji, która leciała już w ppv. Do ludzi oglądających streamy ?

Zawsze dają go na koniec czyli pewno grubo po 23 będzie.

Haha, Le Banner znowu wycofał się w ostatniej chwili ;D

No zimą to by raczej w nich był ciężko. Buty są nieocieplane, zwykły cienki zamsz. No i płaska podeszwa, która na nieodśnieżonych, pokrytych lodem chodnikach jest gwarancją piruetów. Ale na tym obrazku, który wrzucił bercik nade mną jest wersja tego modelu, która właśnie wygląda na zimówki, przynajmniej jeśli chodzi o traktorowatą podeszwę, no ale to już nie ten poziom zaje/bistości

WPADNIJMY W PIŁKOSZAŁ ! Jedyna nadzieja w żebraninie o walkowera za petardy.

A u mnie chyba zapomnieli wyłączyć, bo Kowalczyk już się pulta w studiu czemu gra Piszczek, skoro jest taki chu/jowy.

Ooooo, takie topy właśnie sobie dzisiaj panicz sprawił. Ultralite to nie slogan, naprawdę są lekkie jak piórko. A do kompletu jeszcze klasyczne midy najowskie. Kto bogatemu zabroni.

Albo wyniki sprzedaży w Ameryce Płd. są tak rewelacyjne, albo Konami próbuje robić dobrą minę do złej gry i obalać argument, że ma mało licencjonowanych drużyn za pomocą lig, które obchodzą w Europie jakieś 0.0000000000000000000000000000000000000001 % odbiorców serii. W tym roku sierotka marysia zgubiła jeden los i tylo MU licencjonowane z premier league

Kmiocie widzę że dalej od matki pieniądze na piwo bierzesz, bo gdybyś pracował, to nie miałbyś czasu ni chęci na takie je/badełka ;*

No i co zrobiliście ? Dopiero co przestałem kupować od 2 czy 3 miesięcy, a tu taka zagrywka sentymentalna ; /

Też oglądałem ripa i tym bardziej dziwię się jak można przegapić scenę po takich napisach, a nie jakimś prostackim staff rollu.

W ramach długofalowego projektu oddebilniania się min. poprzez kontakt z klasykami literatury światowej zapoznałem się ostatnio ze Zbrodnią i Karą. Nakręcająca się paranoja głównego bohatera opisana w świetny sposób, wisienką na torcie konfrontacje Rodiona z Porfirym, a Swidrygajłow to przekozak. W kontekście tego wszystkiego niestety trochę rozczarowuje ostateczne rozwiązanie. Podczas końcowej walki Raskolnikowa z samym sobą miałem nadzieję na jakieś konkretne pier/dolnięcie, a tutaj sprawa zakończyła się dość banalnie. No i średnio pasują do wydźwięku całości te kaskady lukru lejące się pod koniec epilogu ; /

Ja na znak protestu, nawet jak tefałpały jednak zdecydowały się na wykupić praw do transmisji, zamierzam śledzić kalekie podrygi naszej kadry za pośrednictwem tv sopcast. Na prawa do transmisji meczy to nie ma, ale na podwyżki dla zje/bów prowadzących śniadaniowe (pipi)enie jest ?

No do zadęcia, pseudorealizmu i obciachowego patosu nolanowych Batmanów faktycznie nie mają startu.

Nie wiem czy to przytyk w stronę Widzewa czy Oresta. Tak czy inaczej Lenczyk raczej by się nie dogadał z tutejszym zarządem, bo chyba nie jest przyzwyczajony do robienia transferów przez youtube i w ogóle dostawania w pakietach po kilka sztuk randomowych grajków, którzy akurat byli za darmo. Nasz Mroczkowski jeszcze przejmie kiedyś kadrę, tak będzie !

Sprawdzone info telefoniczne od znajomego - Orest robi teraz jako cieć na jednym z łódzkich orlików.

Zwycięski pochód Widzewa trwa. Tym samym jest to najlepszy początek sezonu od 95 r., kiedy to Widzew wygrał ligę nie przegrywając żadnego meczu w sezonie. Powtórka ? 8)

Ej, ale co tu lubić ? To tylko bardziej zawoalowany sposób powiedzenia "spier/dalajcie, wyjdzie jak będzie gotowe jeśli w ogóle"

No ale ja właśnie nadal siedzę na XP "bo działa" Taki już ze mnie leniwiec, że dopóki nie mam jakiegoś silnego bodźca do działania to wychodzę z założenia, że lepsze jest wrogiem dobrego i najlepiej za dużo nie kombinować jak coś sprawnie funkcjonuje. Poprawki dla stockowych apek typu przeglądarka, odtwarzacz muzyki, galeria itp. mnie nie przekonują, bo w markecie mam zamienniki tego wszystkiego działające milion razy lepiej, a robić upgrade dla nowych czcionek i jakichś modyfikacji w interfejsie to dla mnie zboczenie ;p

Dobra, teraz pytanie z perspektywy leszcza - po co miałbym aktualizować andka do wyższej wersji ? Serio pytam, mam Xperie neo V więc żaden to kombajn, ale porządny middle end. Wgrany oryginalny czysty soft żeby się pozbyć gówien od t-mobile, do tego ściągnięty LauncherPro dla większej płynności i wszystko śmiga jak marzenie na 2.3.4. Dodam, że telefon jest używany w dość standardowy, "casualowy" sposób tzn. głównie net, kilka apek, muzyka (Poweramp fak je) i to tyle. Nie gram prawie wcale, co najwyżej angry birdsy od wielkiego święta. No i teraz pytanie po co mi do szczęścia upgrade do ICS ? Dla ładniejszych ikonek ? Bo jeżeli chodzi o aplikacje, to jeszcze długi czas będą wspierały gingera. Poza tym kolega po upgradzie do ICS na zdecydowanie silniejszym Arc S zaczął mieć różne dziwne problemy, wydajność wyraźnie spadła, mało tego nawet bateria zaczęła krócej trzymać i skończyło się na downgradzie.

Versus to gra widmo, która nigdy nie wyjdzie. Ciekawe ile czasu jeszcze będą lecieć w pręta zanim pojawi się komunikat o problemach w developingu na poziomie koncepcyjnym blablabla. Last Guardian anyone ?

Mi się XII bardzo podobała, niemniej niewykorzystany potencjał fabularny był masakryczny. Obawiam się, że poza zapaścią japońskiego developingu i totalnym upadkiem SE u mnie dochodzi jeszcze czynnik prozy życia, która skutecznie odbiera czas i ochotę na ratowanie świata nastolatkami. Na obecnym etapie nie wiem kto i co musiałby zapowiedzieć z tego gatunku, żeby mnie to ruszyło.

Jezu jak się cieszę, że wyrosłem z takich klimatów. Albo to, albo obciachowcy z SE mi je obrzydzili. A remake Vagranta pewnie nigdy nie powstanie, bo trzeba będzie robić FF XIII - 72 3/4