Skocz do zawartości

Tokar

Senior Member
  • Postów

    10 906
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez Tokar

  1. Bycie flegmatykiem w obecnych czasach to nieustający koszmar

  2. Ooo, Janobicz przeszedł I rundę. Tylko nie wiem po co się męczył, jak teraz Dimitrov

  3. Tokar

    Buty

    Przepraszam, już poprawiam
  4. Tokar

    Jaki telefon wybrać?

    No ja teraz używam Launcher Pro, bo ta cudaczna nakładka od SE to by się po tych 2 latach ostro krztusiła.
  5. Tokar

    Buty

    Przedstawiam wam fajne buty
  6. DC to chyba od razu chce swoich avengersów zrobić. Kto tam ma w tym BvS być ? Aquaman, Wonder Woman, Flash i kto jeszcze ? Ja chcę najpierw osobny film o Aquamanie i jego tresowanych rekinach.
  7. Tokar

    Jaki telefon wybrać?

    Serio, 350 zeta za trochę lepsze fotki ? ; ) Tam jest chociaż inna optyka czy tylko więcej mpx ?
  8. Tokar

    Jaki telefon wybrać?

    Za ~7 stówek to można ustrzelić lg g2 mini albo l90. A chu/j, zostaję z neo v aż nie umrze śmiercią naturalną. Wymieniłem baterię, wszystko hula w miarę płynnie. Nie ma się sensu żyłować dla 1,5 cala większego ekranu. Poczekam na coś dobrego w biedackiej cenie. lumia+nintendo+policja = kureska koalicja
  9. Tokar

    Jaki telefon wybrać?

    Biedny sklep, brak apek obecnych na andku od wieków, odrzuca mnie design windows mobile, jak i samych lumii.
  10. Tokar

    Jaki telefon wybrać?

    Nie chcę windy w telefonie, więc lumie odpadają. Z tego co wiem Huawei ma więcej niż jeden model telefonu, więc może konkretniej który model polecasz
  11. Tokar

    Jaki telefon wybrać?

    Od 2 lat jadę na xperii neo v i powoli zaczynam mieć ochotę na coś nowego. Wtedy to był najlepszy mid za sensowną cenę. Teraz odpowiednikiem zdaje się być moto g, no ale jak czytam o jakości multimediów, to mnie trochę odrzuca. Poza tym nie bardzo pasuje mi brak fizycznych klawiszy funkcyjnych. Jakoś nie ufam wirtualnym, no i zabierają powierzchnię ekranu. Jakieś propozycje w okolicach 500 zł ?
  12. Zachęcony sukcesem majki jeżowskiej postanowiłem pójść na rower. Wiem, że jak będę bardzo chciał i się starał, to będę taki jak on. A jak nie, to zawsze w obwodzie pozostaje zostanie graczem NBA

    1. raven_raven

      raven_raven

      No, wreszcie ktoś, kto wie, że chcieć to móc, a nie tylko marudzi.

  13. Muszę się nauczyć oglądać ze zrozumieniem.
  14. design godzilli był tak niedopracowany że ani razy nie pokazali go w całości bo im się nie zgrywał

  15. Ból dupy pastuchów tylko utwierdza mnie w mojej elitarności. Milky, chciałem ci tylko przypomnieć, że dopier/dalałeś się do animki disneya o nadmierną ekspresję bohaterów i czizi teksty. Przeczytaj to sobie, przeanalizuj w corelu i zastanów się czy na pewno jesteś najbardziej opiniotwórczą osobą w tym dziale.
  16. Bomby prawdy zleciały w regionie filmowym (*)

  17. Trochę spoilery c'nie No dobra, pora na bomby prawdy. Jest po prostu nieźle, ale jak ktoś w GOTG, nawet przyjmując kategorię komiksową, widzi film bez wad, to naprawdę standardy musi mieć bardzo niskie. Zaczynając od ekipy - Groot, Rocket i Star Lord są świetni i są jedynymi elementami napędzającymi ten film. Gamora jest w tym teamie chyba tylko z powodu parytetu - nudna, nijaka dupeczka wyciągnięta z katalogu wojowniczych księżniczek. Z Draxem jest ten problem, że o ile próbowano zastosować tu wytartą, ale zawsze mile widzianą kliszę wysublimowanego inteligenta w ciele pakera, to jednak kompletnie to nie zagrało. Wydaje mi się, że problem leży po stronie aktora, który wygląda i mówi jak naturszczyk z ukraińskiej amatorskiej siłowni na strychu. Zresztą sam scenariusz nie jest w tej kwestii konsekwentny, bo raz sugeruje wysokie standardy moralne i jako taką inteligencję, by za chwilę ukazać Draxa jako nieokrzesanego debila (swoją drogą genialne - jak nawiązać kontakt z superzłoczyńcą ? Wezwać go i jego armię za pomocą przylukanego na rympał futurystycznego telegrafu <ok>). No i ta jego super oryginalna motywacja odpowiednio podsumowana w pewnym momencie przez Rocketa. Wygląda jakby jedynym usprawiedliwieniem dla jego obecności był komizm sytuacji wynikający z nierozumienia metafor. Swoją drogą komizm dość dyskusyjny, bo ten sam dow(pipi) powtarzany zbyt wiele razy staje się nudny. W ogóle jego postać jest tak kiepsko nakreślona, że przez cały czas nie byłem pewien do jakiej rasy/strony konfliktu przynależy. Podobieństwo fizyczne sprawiło, że najpierw myślałem, że należy do tej samej rasy co Ronan, jednak to co spotkało jego bliskich sugerowałoby, że pochodzi z tego futurystycznego świata/planety/państwa, którego nazwy już nawet nie pamiętam, a który zamieszkany jest przez randomowo pokolorowanych ludzi i zwykłych ludzi. Natomiast teraz z ciekawości sprawdziłem na wiki i wychodzi na to, że Drax jest w ogóle jeszcze czym innym, o czym w filmie nie wspomniano nawet słowem. Dobre backstory to podstawa. W tym temacie należy podkreślić jeszcze, że niestety nie wszystkie żarciki się udały i parę razy przysuszyło. Fatalne tłumaczenie to już inna bajka. Tym sposobem płynnie przechodzimy do drugiej części masakrowania mitu blockbustera idealnego. Kolejny punkt programu to jeden z grzechów głównych komiksowych adaptacji - supervillain z przypadku. Tutaj zaszczytną rolę pana, który jest zły "bo tak" pełni Ronan. W półminutowym monologu film próbuje nakreślić historię jakiegoś konfliktu między rasą Ronana a kolorowymi hipsterami, ale robi to tak koślawo, że przez resztę filmu nie bardzo obchodzi mnie co robi zły pan, tak samo jak nie bardzo jestem w stanie przejąć się losem planety, która ma być z jakichś tam niezeznanych widzowi powodów przez złego pana unicestwiona. Zresztą w momencie, w którym bohaterzy postanawiają włączyć się w ten randomowy konflikt, ich poczynania też tak trochę przestały mnie interesować. Część trzecia zarzutów to rozmach, a raczej jego brak. W tym filmie nie ma ani jednej koszącej sceny akcji, niczego o czym pamiętałbym za tydzień. Jest za to sporo bezbarwnych scen latanych szczelanek z miliardem nie obchodzących nikogo stateczków na ekranie. Tutaj naprawdę spory zawód, bo na przykład taki snyderowski Man of Steel mimo tryliarda głuptot i gigantycznych plot holes, mocno nadrabiał hiperefektownymi, czytelnymi scenami rozpierduch. To tyle narzekania na gorąco. Gdybym bardziej chciał się czepiać, to też byłoby czego. Jeżeli Avengers to w swoim gatunku 9/10, to przy najlepszych chęciach max co może dostać GoTG to 7,5/10 A na koniec firmowa dawka dopier/dalania się do braku realizmu Bardzo fanie, że we are groot i w ogóle smuteczek, ale trochę gałązek nie powinno mieć znaczenia przy upadku takiej masy z taką szybkością z takiej wysokości. Co najwyżej powinni mieć tymi konarami poprzebijane organy wenętrzne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  18. No ale idąc tym tropem to 3/4 popularniejszych bohaterów marvela była na jakimś etapie związana z avengersami, więc co stoi na przeszkodzie żeby wstawili sobie do składu Spidermana czy Wolverina, skoro licencje obejmują poszczególne franczyzy, ale już niekoniecznie związanych z nimi bohaterów ?
  19. No ale czekam aż mi jakiś murzyn na tacy poda.
  20. Po restarcie wszyscy i wszystko jest związane z Oscorpem. Coś jak nanomaszyny w mgs4.
  21. Zgodnie z tą rozpiską W 2017 ma wyjść coś roboczo nazwane Venom Carnage. Ekranizacja MC to nie będzie, ale perspektywa osobnego filmu dla jedynych sensownych przeciwników Spideramana wygląda całkiem obiecująco. O ile oczywiście tym razem do pisania scenariusza nie zatrudnią kogoś z agencji pracy chronionej. Nadal nie kumam na jakiejś zasadzie Quicksilver i Scarlet Witch wylądowali w Avengersach. To jest ustępstwo ze strony foxa, czy prawa nie obejmują na wyłączność wszystkich bohaterów z xmenowego uniwersum ? Jeżeli to tylko kwestia $, to Marvel Studios powinno stawać na (pipi)u w celu pożyczenia choćby samego Wolverina.
  22. Jak przez wasz hajp zawiodę się na GOTG to macie wpierdöl, taknie ?

    1. raven_raven

      raven_raven

      GTA V jest super, nie martw się.

    2. Zdunek

      Zdunek

      taknie? co?

    3. Masorz

      Masorz

      nastaw się na mega chuyowy film

  23. Fajny ten FEZ, ale chyba trzeba będzie myśleć, wiec wyłączyłem póki mi się jeszcze podobał

    1. Pupcio

      Pupcio

      za łatwy ale fajny

    2. Zdunek

      Zdunek

      za łatwy xD

  24. Tokar

    Champions League

    Flagi do połowy masztu (*) XDDDDDDDDDDDDD
  25. Dzisiaj po raz pierwszy od miesiąca włączyłem konsolę. Przed przypadek podczas sprzątania.

    1. Papaj

      Papaj

      Za to forum bez przerwy.

    2. zloto

      zloto

      Po raz pierwszy od miesiaca sprzatales?

    3. Tokar

      Tokar

      Forum to wiadomo, że dożylnie podawane 24/7.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...