Skocz do zawartości

Tokar

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tokar

  1. Tokar odpowiedział(a) na laki odpowiedź w temacie w Dexter
    Zgaduję, że teraz Dex będzie wyrównywał rachunki ze starym Lumen, a na końcu okaże się, że on wcale jej nie szturchał pod prysznicem i że w ogóle ona manipuluje poczuciem winy Dextera. Śledztwo Quinna to naprawdę paranoja. Co on sobie myślał nachodząc chronionego przez FBI świadka ? Że nikt nie zauważy ? No i to napier/dalanie w klawiaturę
  2. Tokar odpowiedział(a) na Emet odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    A mi się deviant średnio podoba, nie lubię fioletu. Za to irsist to poezja, szkoda tylko, że gify na nim tak koślawo wyglądają, ale to jest chyba kwestia do przeskoczenia ?
  3. Tokar odpowiedział(a) na Emet odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Nie musi być osobnego shouta. Wystarczyłoby , żeby aktualizacja statusu zaczęła działać na tej zasadzie, że stare statusy nie znikają dopóki nie zjadą poza belkę, bo tak jak jest teraz to nawet najkrótszej wymiany zdań nie da się przeprowadzić. Skin ibr bardzo fajny.
  4. Tokar odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No a jak wiadomo najłatwiej rozszarpuje się flagę wiszącą na zewnątrz ogrodzenia. Ale tak naprawdę, to baliśmy się, że wyłamiecie się z klatki, przebiegniecie 100 metrów przez boisko, zerwiecie visitorsów i rozpier/dolicie cały zegar. Tak to było Na przyszłość, jak jakaś ekipa podpiłowuje dla was drzwi od klatki to większe szanse na powodzenie akcji będziecie mieli, jak nie będziecie o tym pisać na necie 2 tygodnie przed meczem
  5. Tokar odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No, liczą się tylko fany skrojone po szlachetnym pojedynku na szable. Jak się ma flagi to się ich pilnuje, i jak byście się nie pucowali na necie, to i tak strata visitorsów to wasza duża wtopa.
  6. Tokar odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Z tym przekrzykiwaniem zegara to ciekawa sprawa, bo poza ludźmi na niciarce nikt was na stadionie nie słyszał. Zresztą we wszystkim relacjach na necie pucujecie się, że przyjechała ekipa od mocnych wrażeń i dlatego kiepsko z waszej strony z dopingiem i oflagowaniem było. Może ustalcie jakąś wspólną wersję Odpowiadanie na "cwks ku/rwa" okrzykiem "łódzka" niezmiennie najbardziej zje/baną ripostą stadionową, ale za to prowadzącą do niezłej beki z przekrzykiwaniem się "łódzka", "warszawska" i tak na zmianę Fajnie się ciskaliście w klatce jak "visitors" zawisła do góry kołami. Pierwotnie miała pójść z dymem, ale widząc, co białe i czarne kaski odpier/dalają ostatecznie poszła w strzępy :potter: Nasza oprawa w postaci kontynuacji czelendżu po waszym "witamy w piekle" i naszym "witamy w raju" kozacka. Szkoda tylko, że nieogarnięty element na prostej dał du/py przy jej zwijaniu. Żeby nie było, uważam, że zaprezentowaliście się ok, ale jak zwykle mocno popłynąłeś. A nasza porażka była tylko wynikiem gościnności ziemi łódzkiej. Każda zła passa kiedyś się kończy
  7. Tokar odpowiedział(a) na Fan odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Kur/wa, znowu standardowy scenariusz meczu z Legią z tego dziesięciolecia, czyli wielkie gów/no na boisku i Legia wpychająca coś na farcie. Przecież oni oprócz tego czegoś, po czym padła bramka, nie mieli ani jednej dogodnej sytuacji. U nas co prawda niewiele lepiej, ale coś tam próbowali wiatr robić. No w każdym razie w nieuznanych 2:1 dla nas, więc jesteśmy moralnymi zwycięzcami. Kur/wa, w ogóle jak to brzmi, jak ktoś nie oglądał i posłucha, że 3 gole nieuznane, to pomyśli, że nie wiadomo jakie emocje były, a prawda taka, że poza tymi momentami to my w trybie "głową w mur", a warszawscy na przemian "obrona częstochowy" i "wstawaj, szkoda dnia". Ta serbska czy tam bośniacka (pipi)a z bramki legijnej powinna obskoczyć jakiś grubszy wpier/dol żeby trochę pokory nabrać, bo pajacował po gwizdku jakby co najmniej był wychowankiem elki wychowanym w nienawiści do Widzewa. Dobrze, że przynajmniej atmosfra nie zawiodła. Było tak jak miało być, czyli gaz, gaśnice, latające świece dymne i wzajemne uprzejmości. Legia musi jeszcze trochę poczekać na upokorzenie. Może już za pół roku na truskawkowym estadio. Gdzie macie flagę, hej legia gdzie macie flagę
  8. Tokar odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    POZDRO, rocznik 83 to FAJNE CHŁOPAKI !
  9. Tokar odpowiedział(a) na laki odpowiedź w temacie w Dexter
    Chyba na tropie Biebera. Ale fakt, Harry wyskakujący z lodówki co chwila to żenada.
  10. Tokar odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Zaje.biste to było. Glik w fancy różowych laczkach zbierał się z murawy przy pierwszym golu jakby miał dwutonowe obciążniki przy każdej nodze. No i standard, polskiemu obrońcy nie chce się biegać = stosuje "pułapkę ofsajdową". Dobrze im wyszło. Jakości zmienników nie chce mi się komentować, nie wiem skąd Smuda większość tych pokemonów wyczarował. Po 2 meczach w miarę na poziomie powrót do standardowej szamotaniny bez pomysłu na cokolwiek. Zero sensownych akcji, bo oba gole dla nas po błędach bananowców.
  11. Tokar odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Kur/wa jakieś ufo zaparkowało pod stadionem.
  12. Tokar odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    A propos oprwaw, to wy podobno oprawe na mecz z nami juz od kilku miesiecy przygotowywujecie? ^_^ Tak to to juz jest, Legie mozna kochac, mozna jej nienawidzic, ale obojetnym byc jej nie mozna. To jedyny taki klub w Polsce 8) Nie wiem od kiedy ultrasi działają w temacie oprawy piątkowego meczu, ale spokojnie gdzieś od miesiąca jest prowadzona intensywna zbiórka, sam co nieco do puchy wrzuciłem Normalne, że trochę się za wami stęskniliśmy, wy za nami zresztą też
  13. Tokar odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    No i ciekawe kogo na przeciwnika dadzą. Luthora po raz n-ty ? Bo na Doomsdaya bym nie liczył, a na tym się właściwie lista nieobciachowych kandydatów kończy.
  14. Tokar odpowiedział(a) na laki odpowiedź w temacie w Dexter
    Noooo, już lepiej. Justin Bieber rozje/bał system
  15. Tokar odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    No ładnie, a wtedy byłeś przecież niepełnoletni. Ale widocznie po nakryciu cię przy biciu niemca uznała, że twoją duszyczkę już i tak pożarł szatan.
  16. Tokar odpowiedział(a) na Wiolku odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Nie wiem, ale to pewnie przez to, że nie trafia do mnie idea portali społecznościowych. No po prostu nie wyobrażam sobie thrillera z wrzucaniem słit fociek, dodawaniem znajomkuff i lubieniem wszystkiego w tle. Mam nadzieję, że to tylko wina mojej ograniczonej wyobraźni. Poza tym Fincher ma już na koncie jedną sr/aczkę co się zwie Panic Room.
  17. Tokar odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No oprawa konkret, muszę przyznać. Ale nawet Jezus wam w piątek nie pomoże 8)
  18. Tokar odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Pod warunkiem, że ci sześciolatkowie grają w jakąś amerykańską dyscyplinę, a nie sport dla małych dziewczynek w ich mniemaniu. Soccer, ja pier/dole, jak oni to wymyślili. Ale fakt faktem, że jakość transmisji jak w latach 80-tych. Dobrze, że z równikiem gramy o w miarę normalnej godzinie.
  19. Tokar odpowiedział(a) na Wiolku odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Kuźwa ja rozumiem Fincher i w ogóle, ale FILM O FEJSBUKU ? Njeeeeeeeeeeeeeee
  20. Tokar odpowiedział(a) na laki odpowiedź w temacie w Dexter
    Wczoraj nie było nowego epa ?
  21. Tokar odpowiedział(a) na wolek92 odpowiedź w temacie w HHC - HaIPe HaOPe Crew
    Bo nie jesteś z ełdezetu 8) Pozdro dla tró ziomków, je/bać pozerke.
  22. Tokar odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Lewy powinien dziękować opatrzności za ławkę w Borussii, bo i tak s.ra o wiele wyżej niż du.pe ma.
  23. Tokar odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Red Planet - ja pier/dole, co mnie podkusiło żeby to oglądać. Oficjalnie najbardziej zje/bany film z gatunku lecimy w kosmos ratować ludzkość. Trinity jako "charyzmatyczny" dowódca wyprawy wydaje rozkazy tonem "ojej, złamał mi się paznokieć :[". Do tego jak zwykle wkur/wiający swoją mordą tleniony Kilmer i zbuntowany transformers na pokładzie. Pomysły na tego typu filmy są zawsze rewelacyjne, a to lecą wwiercać się w lecący w Ziemię meteoryt, a to chcą pier/dolnąc atomówką w gasnące słońce. Ale Red Planet przebija wszystko. Zła, zła ludzkość zepsuł sobie Ziemię i teraz chcą skolonizować Marsa za pomocą alg, które mają niby wytwarzać tlen. Okej, chwila przerwy, żebyście to sobie uzmysłowili. TAK (pipi)A, TO JEST AŻ TAK GŁUPIE. A dalej jest tylko lepiej. Wyobraźcie sobie, że oni jakimś cudem posiali na tych skałach algi (uprzednio ocieplając klimat za pomocą, a jakże, atomówki) i niby zaczęły im ten tlen wytwarzać. ALE PO 20 LATACH PRZESTAŁY I NIE WIADOMO CZEMU :o No i teraz dzielna ekipa leci sprawdzić co też takiego zaszło. Mistrzostwo kur/wa. A dzieje się w tym filmie, łojapier/dole. No więc okazuje się, że na nikt nie wiedział, a na Marsie jest tlen i można normalnie oddychać ! No ale jak to, przecież terramorfingowe algi gdzieś się posiały. Ano po pełnej poświęceń tułaczce okraszonej atakami złego transformersa-karateki wychodzi na jaw, że wszystkiemu winne są MAGICZNE ŻUCZKI, które od zawsze zamieszkiwały Marsa. I te żuczki jedząc te algi wytwarzają tlen ! Sirius biznes. Zresztą okazuje się, że żuczkom nie robi różnicy czy jedzą algi czy ludzi. Acha, bazę, w której dzielna ekipa amerykańskich astronautów chciała kampować, też zjadły żuczki. Możecie mi dać 20% za spoilery, ale może dzięki mojej heroicznej postawie nikomu już nie przyjdzie do głowy tego oglądać. Wszystkie jest w tym filmie tragiczne. Aktorstwo, nie pasująca do niczego muzyka, ogień robiony w paintcie, Arizona udająca Marsa. Jedyne co mi się podobało, to że w trakcie obowiązkowej sceny poświęcenia "och, ach, zostawcie mnie, będę was spowalniał" ekipa bez większej rozkminy idzie sobie w piz/du 2/10 za to że się w sumie uśmiałem.
  24. Tokar odpowiedział(a) na z2djtkose odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    To papież może ruchać ? :0
  25. Tokar odpowiedział(a) na laki odpowiedź w temacie w Dexter
    Decydując się na taki twist w końcówce 4 sezonu twórcy sprowadzili na siebie kłopot związany z koniecznością sensownego pociągnięci tego tematu. No i cóż, po 2 odcinkach można śmiało stwierdzić, że nie podołali. Wygląda to tak, jakby śmierć Rity wywołała szok na okres jakichś 15 minut, po czym wszystko wróciło do normy. Reakcja Astor na wieść o tym, że jej matka została zamordowana - tinejdż foch. No rewelacja. Cody chyba nawet nie zauważył zmiany, bo skoro Dexter dalej smaży trójkątne naleśniki, to wszystko jest ok. Rodzice Rity też sprawiali wrażenie, jakby przyjechali w odwiedziny na święta. Tą emocjonalną płyciznę starano się jakoś nadrobić sceną w łazience i łzawym pożegnaniem, ale z racji warsztatu aktorskiego dzieciaków wyszło to jak w W11. A na dobitkę żałosny wątek problemów małżeńskich Angela i Laguerty. Naprawdę aż nie mogę usiedzieć z napięcia w oczekiwaniu jak to się dalej potoczy. Kurde, przeczuwałem że po ogarnięciu Breaking Bad Dexter przestanie na mnie robić większe wrażenie, ale problemem leży przede wszystkim w tym, że 2 pierwsze odcinki nowego sezonu są jednymi z gorszych w historii tego serialu. Czarno to widzę.