Skocz do zawartości

Tokar

Senior Member
  • Postów

    10 902
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez Tokar

  1. Tokar

    PES 2014

    Co wy sie demami podniecacie, przecież jak co roku gamepkay z wersji finalnej nie będzie miał z nimi nic wspólnego, a potem będzie się zmieniał z każdym apdejtem składów, piłek i skarpetek. Swoją drogą jak już konami po premierze przy każdej okazji bawi się na pałę suwaczkami, to mogliby pisać co zmieniają, a nie żeby się trzeba było domyślać i zastanawiać się czy to nagle ja apomniałem jak się gra, czy znowu coś pozmieniali.
  2. W Molde nie ma Neymara, więc na bank byłyby problemy z motywacją.
  3. I jak rywal gra bez ambicji i zaangażowania dodajmy. Jakby Grzelczakowi kazać drugi raz tak strzelić i dać na to 150 prób, to ani razu by mu nie wyszło.
  4. PROBIERZ - CZŁOWIEK, KTÓRY POWSTRZYMAŁ SALCESON

  5. Tokar

    Dexter sezon 8

    5 odcinek, a Hanymontany dalej nie ma. To jedyne, co może jeszcze uratować ten sezon.
  6. Tokar

    Alice In Chains

    W ogóle się zastawiam po co brali sobowtóra Kravitza do składu, skoro w większości utworów na wokalu wiodącym jest Cantrell.
  7. Ktoś musi ponieść konsekwencje za dzisiejszą temperaturę. Rozi, cho no tu.

  8. Tokar

    Alice In Chains

    No właśnie podoba mi się singlowe Stone, ale chyba sobie podaruję, bo już czytałem mnóstwo opinii, że ciężko jest zauważyć na tej płycie przejścia między utworami.
  9. Śląsk nie chce odkrywać kart przez Brugią.
  10. Mam nadzieję, że ten sztuczny twór skończy w końcu jak Bełty i wcześniej Wisła P.
  11. Walka o gola kolejki trwa w najlepsze. Trafienie Wilczka dla Piasta na 1:1 O_O
  12. Ostatnio byłem kibicem w 1997 : (
  13. Ja podczas Widzew - Zawisza w 2 połowie smacznie spałem. Obudziło mnie darcie mordy komentatora po golu na 2-1. TEN POZIOM.
  14. JUŻ WIEMY: królewski potomek ma na imię JEROME

  15. ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ z pałacu Buckingham: TO JEDNAK BYŁO WZDĘCIE

    1. SG1-ZIELU

      SG1-ZIELU

      co za rozczarowanie, przecież czekam jak na szpilkach z ogłoszeniem tej wieści

  16. Tokar

    Android

    Okej, teraz będzie eksperckie ni to pytanie ni to odkrycie. Do kontroli przesyłu danych używam popularnego widgetu APN switch. Wczoraj w odmiennym stanie świadomości grzebałem w telefonie i parę rzeczy poprzestawiałem, a dzisiaj się dziwię, że mi się nie włącza net z sieci komórkowej. Po krótkim śledztwie doszedłem do tego, że zablokowałem w ustawieniach przesył danych i po odblokowaniu jest już w porządku. Do tej pory byłem przekonany, że zmiana ustawień widgetu automatycznie zmienia odpowiednią opcję w ustawieniach sieci, a tu się okazuje, że chyba niekoniecznie. Do poprawnego wniosku doszedłem, czy tak jak na jana popsułem tak na jana naprawiłem ?
  17. Święto lasu, smaczny Monster się pojawił. Ma jednak pewną istotną wadę, nie kopie : |

  18. Tokar

    Riddick

    Ten extended trailer wygląda jeszcze bardziej plastikowo i niskobudżetowo niż podstawowy.
  19. Lone Ranger - To jest dokładnie taki film, jakiego można się spodziewać po westernie Disneya z Deppem grającym po raz 49082458 w swojej karierze uroczego freaka. Mieli być Piraci z Karaibów na dzikim zachodzie i są, tylko szkoda, że jest to bardziej poziom dwóch ostatnich części Piratów czyli obejrzeć i zapomnieć. Fabuła i postaci są schematyczne aż do bólu, rozwój wydarzeń można spokojnie przewidzieć z półgodzinnym wyprzedzeniem, a wszystko okraszone jest dość przaśnym humorem (no chyba, że kogoś bawią teksty w stylu "ten koń jest naprawdę głupi" - większość sali chyba bawiły, bo czułem się jak podczas oglądania sitcomu). Jednym słowem familiada na całego. Cała oryginalność w tym filmie zaczyna i kończy się na tym, że Depp gra indianina noszącego na głowie martwego kruka, którego przez cały film . A gra go w sposób niemal identyczny jak Sparrowa, tylko tym razem z oczywistych względów jest mniej zmanierowany. Parę razy można się niemrawo uśmiechnąć, ale mocne uczucie deja vu nieuniknione. Zaskakująco fajnie jak na tak denną rolę, jaka mu przypadła, wypadł Armie Hammer, a Fichtner jest stworzony do grania złych panów. Bonham Carter, która jako kolejna po Deppie utkwiła w szufladce dziwadeł, jest po prostu w porządku i choć raz dla odmiany gra postać pozytywną (przynajmniej z punktu widzenia głównych bohaterów). Za to mocno irytuje dama w opałach i jej brzydkie dziecko. Pomimo całkowitego braku oryginalności i zaskoczenia (niektórzy mogą to nazwać ukłonem w stronę klasyków gatunku i choć oczywiste odniesienia do pewnych klasycznych motywów są, to jednak skłaniałbym się do braku weny scenarzysty) ogląda się to bez większego bólu miednicy, momentami wręcz sympatycznie. Przynajmniej do pewnego momentu, bo pod koniec robi się już naprawdę głupio i infantylnie, a na ołtarzu efektywności poświęcona zostaje wszelka logika, umiar i zdrowy rozsądek i nawet zostawienie mózgu w domu nic tu nie pomoże. 6/10
  20. Masorz widziany 2 godziny temu na PSN. Czyli on był tym trzecim, który nie dał się namówić na leżenie na jezdni.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. DarealRadexHEJOO

      DarealRadexHEJOO

      To jego siostra gra na niewylogowanym koncie.

    3. Wiolku

      Wiolku

      Tokar ile do platyny w Okami?

    4. Tokar

      Tokar

      Widać, że mało_grasz, z miesiąc temu wstukałem. Teraz RDR \m/

  21. Tokar

    Dexter sezon 8

    Widzę, że wszyscy aż palą się do dyskutowania o nowym sezonie. Jakoś się nie dziwię, poziom s08 najlepiej oddaje cytat Quinna z ostatniego odcinka: "łodafak ?". Póki co ogląda się to z takim przejęciem jak ten sezon z Lumen. Niby dzieją się rzeczy kluczowe dla głównych bohaterów, ale przedstawione jest to w tak głupi i sztuczny sposób, że aż zęby bolą. Pani doktor to by się jakiś opasły dildos przydał, bo smuci jak poje/bana.
  22. No to przecie napisałem, że Anka była świetna i faktycznie motyw przewodni w jej wykonaniu stawia włosy na plecach. Szkoda tylko, że na tym uniesienia się kończą. Crowe rzeczywiście bardzo realistycznie nie potrafi śpiewać, a Jackman bardzo się męczy i strzaska przy tym miny, które nadałyby się na instant memy. Nie czytałem powieści, nie widziałem żadnej wcześniejszej ekranizacji ani adaptacji teatralnej, dlatego nie wiem czy ogólną miałkość i nijakość historii zapisać na konto nieudolnego scenarzysty, czy po prostu dostał taki a nie inny materiał do obróbki. No litości, taka postać Javiera albo została beznadziejnie nakreślona, albo on po prostu miał downa i normalna osoba za nic w świecie nie jest w stanie wczuć się w jego sytuację i zrozumieć motywacji.
  23. Les Miserables - Co ja obejrzałem ? Angażowanie do głównych ról w musicalu aktorów nie potrafiących śpiewać nie jest najlepszym pomysłem. Piegowaty labgeek w roli amanta też świetnie obsadzony. Naprawdę dobra rola Heathaway i błazenada pary Bonham Carter - Baron Cohen to jedyne atuty tej nadętej do granic możliwości, nieprzyzwoicie rozciągniętej w czasie, obscenicznie patetycznej wydmuszki. Dawno żaden film nie zmusił mnie do przewijania, a i tak miałem wrażenie, że trwał 5 godzin.
  24. Tokar

    Riddick

    No Dark Fury bardzo spoko. Co do tego, że PB >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Kroniki to nawet nie ma co dyskutować.
  25. Pomijając chaos narracyjny (najlepszy był chyba skrót jak Kent MoS zrobił mi nadspodziewanie dobrze. Aktorstwo momentami rzeczywiście trochę drewniane, ale to akurat nie S najbardziej irytuje, a Costner, który w dodatku kiepsko się postarzał. Za to Zod i Joel na plus. Przesytu Lois jakoś nie odczułem, no musieli ją gdzieś upchnąć w tą gigantyczną rozpierduchę. A sama rozpierducha zrealizowana po mistrzowsku, z dużym rozmachem, ale bardzo czyelnie. Trochę zaniepokojony byłem tymi porównaniami do dragonballa, którego nigdy nie trawiłem. Na szczęście poza ostatnią lataną napier/dalanką nie widziałem analogii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...