Nie no wiadomka, że w przeszłości kolaborowali z czarnuchami parę razy (chociaż tak jak mówię, trochę nie pojmuję tego, że zespół, którego wokalista z definicji jest przy okazji raperem, robi sobie ficzuringa z innym raperem. Pohui ?) . NO ALE (pipi)A LIL ŁEJN ?