Porównania z Grecją 2004 kompletnie od czapy. Tam była konsekwentnie realizowana konkretna koncepcja na grę, która zakładała strzelanie goli, bo tak się składa, że o to w tym sporcie chodzi. A u nas jaka jest koncepcja? Liczenie na cud? Żeby grać z kontry, to trzeba się utrzymywać przy piłce trochę dłużej niż średnio 2 sekundy.