Treść opublikowana przez Tokar
- Buty
-
Champions League
Salah to się chyba allahowi czymś naraził. Finał PNA, baraż do MŚ, teraz to
-
Champions League
Szpaku już odlatuje, akcja toczy się dalej po rzekom strzale w boczną siatkę.
-
Champions League
Pierwszy raz widzę, żeby trzeba było MŚ reklamować
-
Champions League
Toteż
-
Champions League
Ale serio nie wiem skąd aż takie stawianie The Reds jako faworyta, szczególnie po tym jak się wypierdolili na finiszu ligi. Żeby nie było, życzę im jak najlepiej
-
Champions League
Szpaku konser latino popu jaki nagrzany na występ Camili Cabello
-
Champions League
Bez Kariusa nie ma szans.
-
Marvel Cinematic Universe
Gdzieś czytałem, że marvel poza xmenami nie ma już żadnych rozpozawalnych postaci do wprowadzenia w MCU, więc wprowadzając jakieś niszowe pokemony będą się starać robić hajp stawiając na znane mordy. Tak jak Theron w tej beznadziejnej scence po napisach w MoM. Swoją drogą wygląda tak kuriozalnie, że jej nie poznałem i zastanawiałem się, czy to czasem nie Jolie, ale nie pasowało mi, bo ona przecież dopiero w tych paździeżowych eternalsach była.
-
Tenis
Pięknie ciapatej zjazd do bazy zrobiła
-
Marvel Cinematic Universe
Solidna rozrywka to określenie najlepiej opisujące wrażenia z oglądania dziwago drugiego. Pierwszego strendża miło wspominam jako bodaj najsensowniej poprowadzony origin story w MCU. Sequel zapowiadał się na duży event mający sporo namieszać w MCU, a skończyło się na aż zanadto prostej historii, która niespecjalnie dużo znaczy dla całości projektu. Nawet prognozowane okazało się baitem. Rdzeń filmu można podsumować jednym zdaniem, że Trailery nawet nie starały się mylić tropów w tym temacie. Szkoda, że Paradoksalnie pomimo prostoty osi fabularnej, nawrzucano tu tonę motywów, postaci i artefaktów, które przelatują przez ekran tempem błyskawicy i ma się wrażenie, że film trochę za bardzo rushuje. Zresztą przez to jakieś 95% dialogów to ekspozycja kto jest kim, co do czego służy i co się aktualnie dzieje. Na pewno nie pomaga to w budowaniu więzi z postaciami i nadawaniu im charakteru. Przecież Największym wyróżnikiem filmu jest niewątpliwie granie horrorową konwencją. Nawiązania do evil dead wylewają się z ekranu szerokim strumieniem, przy czym bardzo widoczne jest tu zaciągnięcie hamulca i dbanie o to, żeby nie było jednak zbyt niepokojąco, a te dżampskery były takie nie za straszne, co by dziesięciolatkowie nie moczyli się później po nocach. Poza tym nie wiem czy to wina mojego imaxa czy samego mixu dźwięku, ale wiele razy odnosiłem wrażenie, że film nie był dostatecznie głośny i donośny w momentach, w których wydawało się, że powinien być. Dialogi w wielu scenach były prosto z polskiej szkoły udźwiękowienia, czyli bez napisów ani rusz. Przytłumione audio to nie jest coś, co sprzyja horrorowym klimatom. Pomimo tych wszystkich problemów spędziłem całkiem udane 2 godziny w kinie bez uczucia, że ktoś próbuje robić ze mnie debila i że mam się cieszyć z posklejanych na ślinę scen, służących jako marny pretekst do tego, żeby pojawiła się ta czy inna postać. W dodatku film najciekawsze pomysły zostawia na koniec, więc seans kończy się z uczuciem satysfakcji. Wersja 3D warta obejrzenia nawet nie tyle dla efektów zaklęć, co dla megapieprzyka Rachel McAdams Pierwsza scena po napisach straszne dno, za to druga geniusz w czystej postaci Nie wiem ja wy, ale ja chętnie obejrzałbym spinoff o
- DC Cinematic Universe
- DC Cinematic Universe
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Bez Wengera? Wolne żarty No szkoda, pomijając animozje kibicowskie, trzymałem kciuki żeby poczet MP został poszerzony o kolejny klub. W przypadku Pogoni na 99% byłby one season wonder i walka o utrzymanie w przyszłym sezonie, ale w przypadku dubletu Rakowa i filozofii, wg jakiej ten klub jest budowany, mogłoby być ciekawie.
-
Avatar
Może tym razem zaadaptują Dzwonnika z Notre Dame i będą niebiescy cyganie.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Jeszcze odnośnie Northmana, to momentem, w którym przestałem być w stanie traktować ten film w 100% serio (mimo, że teatralne nadęcie cały czas krzyczało mi z ekranu jak bardzo to wszystko jest sirius biznes), była scena No i jeszcze jeden drobny, wybijający z wczuwki zgrzyt, to Marudzę, ale wbrew pozorom mi się podobało. 2 pierwsze filmy w dorobku Eggersa po prostu postawiły zbyt wysoko poprzeczkę. Mam nadzieję na wersję reżyserską, bo podobno wczesna wersja filmu przechodziła testy konsumenckie i wyleciało trochę zbyt eggersowych odpałów.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
- Ostatnio widziałem/widziałam...
Ja miałem skojarzenie z TLoU w scenie, w której Olga przesuwa drabinę dla Amletha Edyta: no i jeszcze polemizowałbym, czy Northman próbuje w jakikolwiek sposób polemizować z sensownością zemsty, skoro cały film to zemsta zemsta zemsta zemsta, a Z tym mam chyba mam największy problem. Ten film z niczym nie dyskutuje, tylko przedstawia 1:1 jakąś nordycką legendę, składającą się z samych archetypów i odhaczającą wszystkie motywy, mogące kojarzyć się przeciętnemu widzowi z dawnymi ludami skandynawskimi. Robi to w sposób efektowny, bardzo plastyczny i generalnie dobrze się to ogląda, ale pod koniec miałem trochę dosyć tych frazesów i bombardowania "męstwem" i "honorem", które- Ostatnio widziałem/widziałam...
Północnik - grubo ciosane postacie wygłszają kwestie sprawiające wrażenie pisanych przez internetowy generator sag nordyckich. Przesadną prostotę i przewidywalność tej historyjki w dużum stopniu wynagradza świetna warstwa realizacyjna, ale im dalej tym większy czułem niedosyt. M.in. brak tu jakiegoś napięcia, tak charakterystycznego dla poprzednich filmów Eggarsa. Umiarkowane rozczarowanie.- Champions League
City mocno walczy z PSG o miano czempionów przegrywu- Champions League
Nie dość, że Szpakowski na majku, to jeszcze spoilery, bo komentarz 2 sekundy przed obrazem- Champions League
No to koniec dnia dziecka- Ekstraklasa + Puchar Polski
Jakże udana pierwsza część obchodów stulecia Teraz jeszcze kontynuacja w lidze.- Buty
- Buty
- Ostatnio widziałem/widziałam...