Skocz do zawartości

Tokar

Senior Member
  • Postów

    10 902
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez Tokar

  1. Czy Puchacz zrobi jakąś wrzutkę, która minie choćby jednego Szweda?
  2. Tak patrzę na powtórkę z drugiej strony i on wybił piłkę Lewandowskiemu spod nóg po drugiej poprzeczce
  3. Szwedzi już świętują
  4. Walka na wrzutki ze Szwedami brzmi jak masterplan. Sousy nie trzeba będzie zwalniać, sam złoży wypowiedzenie po tym meczu. On miał być selekcjonerem kadry, a nie treserem w cyrku.
  5. No kto mógł być z kucykiem
  6. Benny Hill theme intensifies
  7. Morata kontynuuje swoje show
  8. To pewnie pechowe stroje.
  9. Jóźwiak podobno nie czuje się jokerem. On jest kurwa smutnym klałnem pianym w clubie
  10. Czyli jednak Chorwacja w 1/8
  11. Oj, ktoś jedzie na turnus do gułagu
  12. Węgrzyn dodatkowo cały czas brzmi jakby się czymś krztusił.
  13. Ukraina przeszła drogę od bohatera do zera. Po Holandii wszyscy im kibicowali, po dzisiejszym meczu wszyscy mają nadzieję, że 3 punkty nie wystarczą.
  14. My też się już możemy pobawić w obliczenia. Jak wygramy, to na 90% kończymy na 2. miejscu, a to oznacza w 1/8 konfrontację z 2. miejscem z grupy D. Czyli z Czechami/Szkocają/Chorwacją, o ile Anglicy ogarną w ostatnim meczu.
  15. No ukry chyba jakieś skomplikowane obliczenia robią, bo ciężko wytłumaczyć taką grę.
  16. Włochy-Walia 2:0 Szwajcaria-Turcja 2:1 Macedonia-Holandia 0:3 Ukraina-Austria 1:0 Finlandia-Belgia 0:3 Rosja-Dania 0:2 Czechy-Anglia 0:1 Chorwacja-Szkocja 0:1 Słowacja-Hiszpania 0:2 Szwecja-Polska 0:1 Niemcy-Węgry 2:0 Portugalia-Francja 1:1
  17. Nikt ze śladowymi ilościami rigczu nie popada w hurraoptymizm. Wczorajszy wynik to wagon farta, niekompetencja przeciwnika i dopiero na końcu duże zaangażowanie zamiast machania łapami i bezradnych spojrzeń. Za to ostatnie należą im się kudosy, tak po prostu. Co nie zmienia faktu, że gdyby skończyło się 1:0, to Lewandowski zostałby ukrzyżowany za niewykorzystanie tej setki po słupku Świderskiego. I słusznie, bo to był kryminał. Ludzie wyśmiewający popadanie w skrajności, sami oczekują infantylnego pudrowania rzeczywistości i bezwarunkowej wiary, że będzie dobrze, nawet gdy kompletnie nie ma do tego przesłanek. Nie było żadnych podstaw, żeby nie spodziewać się wczoraj gwałtu. Występ ze Słowacją był kuriozalny plus nikt jeszcze nie wiedział, że Hiszpania pod wodzą Enrique jest aż tak bezzębna. Wyszło jak wyszło, miłe niespodzianki są miłe. Największą wartością tego meczu nie jest nawet wynik w kontekście tego Euro, tylko fakt, że oni nie pękli w meczu o wszystko i to z rywalem teoretycznie z topu. To może zbudować naprawdę potężne morale u tych gości i to nie tylko na najbliższy mecz. Teraz przed każdym spotkaniem będą przypominać sobie, że nie klękli przed Hiszpanią, a jak ważny jest mental, no to właśnie było widać wczoraj.
  18. No przez te telefony nie da się tego oglądać. Krindż jak chuj i nie interesują mnie przemyślenia jakichś anonimowych bolków, którzy nawet nie są w stanie przekonwertować swoich myśli na słowa.
  19. Kumulacja farta, jeżdżenia na dupie i tego, że obecna Hiszpania to FC Kasztan. No ale na tym meczu może wreszcie uda się coś zbudować.
  20. Piłkarz Pogini Szczecin nie dojechał. Kto by pomyślał.
  21. Ja pierdole Bereś zejdź już
  22. S Z I K A G O F A J A
  23. Dobra, w meczu ze Szwecją Skorupa między słupkami bo nie wytrzymie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...