To samo. W kwestii wydajności absolutnie nie czuję potrzeby zmiany, a do 2 tys. nie ma absolutnie niczego, co nie stanowiłoby downgoradu multimedialnego względem V30. W tej okolicy cenowej najsensowniejsze jest chyba Poco F2 Pro, ale to nie jest flagowiec pełną gębą. Tryb nocny niby daje radę, ale do P30 pro to raczej daleko, a szeroki kąt go w ogóle nie obsługuje i generuje jajecznicę po zmroku. Poza tym brak wodoszczelności, cegłowatość i jeszcze parę szczególików oszczędnościowych.
Co mam brać, s10 za >2,5k z dziurą w ekranie w idiotycznym miejscu, beznadziejną baterią, obejsranym grzejącym się exynosem i aparatem znerfionym względem pozaeuropejskich rynków? Myślałem, że lg pluje Europie w mordę, ale samsung podnosi tę sztukę na nowy poziom. To już lepsze byłoby to P30 pro z półokrągłym ekranem, które swoją drogą też coś nie chce zejść poniżej 2,5 tysia.