A widzisz, ja nie popełniłem tego błędu, nadal siedzę na oreo i śmiga jak pojebion. Pie byłem zaintersowany tylko pod kątem odblokowania equalizera do DACa i kilku innych opcji audio, które już od oreo miały bodaj wszystkie regiony poza Europą. A że to olali, to ja olałem 9.0 i bardzo się cieszę czytając jaki to "upgrade". Coś w tym jest, że w zasadzie każdy telefon działa najlepiej na wersji systemu, na której startuje. Późniejsze aktualizacje systemu to już zabawa krok w przód, trzy kroki w tył. Podobno natywna apka apratu V30 lepiej radziła sobie na nougacie, a później się zesrao.
Dzisiaj przypomniałem sobie co mi nie pasuje w P30 Pro. Zaoblenie tego ekranu to jest jakaś abstrakcja. Mam wrażenie, że szkło zaczyna się zakrzywiać już jakieś 1,5 cm od brzegu. No i co z tego, że wygląda to efektownie, skoro jest kompletnie niepraktyczne, bo refleksy nakurwiają po oczach . Po tym względem dużo sensowniej zaprojektowane jest zwykłe P30. No i ta mdląco cukierkowa nakładka hujałeja