Skocz do zawartości

Blaise

Użytkownicy
  • Postów

    4 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Ostatnia wygrana Blaise w dniu 1 września 2024

Użytkownicy przyznają Blaise punkty reputacji!

Reputacja

3 627 Zajawkowicz

O Blaise

  • Urodziny 01.02.1919

Informacje o profilu

  • Tytuł:
    GIMBUS
  • Płeć:
    mężczyzna

Ostatnie wizyty

20 970 wyświetleń profilu
  1. Chyba też muszę dokończyć dzieło. Poza tym co za narcystyczne zaburzenia osobowości i napadanie na ciężko trenującego litwina. Dobrał się w parze z kanabisem i niczym bully w podstawówce bije najmniejszego. Tacy byli najgorsi - za słabi by zaatakować sami, szukali zranionego celu, by jak hiena upaść się na padlinie.
  2. Specnaz - W. Suworow. Przeczytałem i skomentuję tak - bez szału. Nie jest to ani całkiem błyskotliwa fabuła, ani inteligentny i logiczny wywód w oparciu o precyzyjnie powoływane fakty, zatem zawiedzie się ktoś, kto oczekiwał drugiego Akwarium lub kolejnego Lodołamacza. Książka opisuje funkcjonowanie Specnazu, ale Suworow nie opisuje żadnej prawdziwej, tajnej akcji, tylko ogólnie mówi o zdolnościach bojowych i rozpoznawczych tych sił. Opisuje ich strukturę, łańcuch dowodzenia, poniekąd warunki rekrutacji, książka ma fragmenty mocno faktograficzne, ale zdarzają się też opisy potencjalnych misji - natomiast ktoś, kto nie jest pasjonatem teorii wojskowości będzie znużony. Dlaczego? Bo bardzo dużo jest w tej książce peanów pochwalnych pod adresem Specnazu, więc brzmi momentami jak broszura propagandowa, sporo jest też fragmentów, których nie chce się czytać - "Wydział pierwszy drugiego zarządu armii blablabla". Nie wątpię, że ktoś, kto chłonie klimaty militarne i ma do tego głowę, by zapamiętywać te wszystkie informacje, to będzie zadowolony. Natomiast dla przeciętniaka - można na pewno sobie czasem zerknąć, by odświeżyć strukturę specnazu, ale zdecydowanie brakuje temu pikanterii. Do zobaczenia w zaświatach - P. Lemaitre Znakomita, znakomita powieść. Klasycznie skonstruowana, z suspensem, intrygą, zmierzająca do wielkiego finału, poprzedzonego narastającym napięciem. Historia opowiadająca los dwóch weteranów I wojny światowej, którzy planują obłowienie się na przekręcie, w postaci zebrania środków od miast francuskich na dostarczenie pomników poległym weteranom. Oczywiście żadnych pomników nie stworzą, tylko mają zamiar zawinąć się z kasą. Mamy świetnie nakreślone stosunki społeczne, sporo zabawnych scen, dość niesamowitą postać jednego z bohaterów, któremu wybuch pocisku rozerwał pół twarzy i jest uzależniony od morfiny, a potem heroiny. Pomimo tożsamego z Podróżą do kresu nocy umiejscowienia w czasie oraz w pewnych względach podobnego bohatera - są to zupełnie różne typy powieści. Fajnie je ze sobą zestawić, ale powieść Lemaitre to jednak znacznie bardziej lekkostrawne danie. Niemniej jednak - polecam.
  3. Sorry, że odkopuję, ale jak to się przekłada w twoim wypadku na zapamiętywanie tekstu? Wolno czytając pamietasz długo i lepiej fabułę?
  4. No mam znajomego architekta, który będzie mi robił projekt. Ale też chcę popytać mądrzejszych od siebie, bo nie czuje się mocny w tych tematach. Dzięki za wszystkie komentarze, pewnie będę wracał z bardziej szczegółowymi pytaniami
  5. Wylewka podlogowa. Co do instalacji - tak, pomylilem sie przy pisaniu. Najpierw instalacja, a potem tynki czy wylewka? Tak mialem pierwotnie pisac, dzieki
  6. Przymierzam się do wykończenia chaty, obecnie jest w stanie surowym zamkniętym. Masa pytań i wątpliwości, nie chcę wje.bać głupio kasy, a zarazem żaden ze mnie fachowiec, więc trochę mi się pytań nagromadziło. 1. Tynki, z tego co czytałem, lepiej zrobić przed rozprowadzeniem hydrauliki i prądu, a na końcu wylewkę. Czy rzeczywiście jest to najrozsądniejszy wybór? 2. Z uwagi na schnące tynki, pomyślałem, że ocieplenie poddasza w parterówce zostawiłbym na "potem" - czy to rozsądne? Chata jest ocieplona, natomiast poddasze trzeba obić płytami i docieplić - tylko kiedy? No i pianką czy watą? 3. Będę grzal gazem, tylko zastanawiam się - podłogówka czy grzejniki? Choć w sumie myślałem, by w łazienkach zrobić grzejniki dodatkowo, zastanawiam się czy w innych pokojach też aby ich nie instalować. 4. Będę chciał kamery zainstalować wokół chaty, a w samej chałupie rozprowadzić światłowód - czy warto to robić na tym początkowym etapie, czy to nie ma sensu? Wiem, że pytania mogą być ogólnikowe, ale na razie myślę o tym wszystkim koncepcyjnie, mile widziane wszelkie rady czy pytania doprecyzujące- też muszę wiedzieć czego nie wiem.
  7. Blaise

    Pieczywo

    Hahaha, lewak zaraz otworzy piekarnie gdzie bedzie te pokurwione pysznosci sprzedawal w chorych cenach, po 12 zl za chleb, jagodzianki po 19 zł, pracownikow zatrudni na b2b, a sam będzie jezdzil e klasa w amg i kombinował na podatkach, zobaczycie, za 2 lata bedzie pisal jak ciezko zyc przedsiebiorcom i bil pała leniwą niepracująca mlodzież
  8. Blaise

    Marvel's Spider-Man 2

    Sam sobie ten tv ustawiasz czy korzystasz z jakichś wspomagaczy?
  9. Jak chodziłem do Maćka Zegana we Wro, to lubił dać taką soczystą lepę za nietrzymanie gardy. Śmiał się wtedy i mówił, że "teraz to się nauczysz". Ale taką mu to przyjemność sprawiało, że aż człowiek zapominał o pozycji, by znowu dać mu okazję.
  10. Niech ci zaje.bie raz jeszcze na kolejnym treningu, to się w końcu nauczysz trzymać łokcie xd
  11. Po kilkuletniej pętli: kontuzja odcinka lędźwiowego -> odpoczynek -> powolny powrót do treningów -> kontuzja odcinka lędźwiowego .... przy czym kontuzje wywoływało coraz bardziej banalne zdarzenie: początkowo było to przekroczenie 100 kg na sztandze w martwym, potem przekroczenie 80 kg, potem przekroczenie 60 itd. aż miałem napady bólu przy opróżnianiu zmywarki - wreszcie chyba znalazłem sposób na wyjście z tej matni. Nie będę długo się rozpisywał, po prostu podlinkuję kanał gościa, który pomógł już tysiącom ludzi z tym problemem: https://www.youtube.com/@lowbackability Naprawdę polecam się zapoznać i dać szansę jego programowi, jeśli macie takie dolegliwości. Ja zredukowałem wszystkie inne aktywności i robię plan przez niego zaproponowany (dostęp do pełnego planu to miesięczny koszt 2 USD, można wpłacić więcej - ale to dobra wola). Chłopak zrobił discorda, na którym siedzi i odpisuje ludziom non-stop praktycznie, ocenia ich formę na podstawie kręconych przez nich filmików z ćwiczeniami przez niego zaproponowanymi, a sam wyszedł z problemów z odcinkiem lędźwiowym, więc naprawdę chapeau bas. Są porządni ludzie w świecie fit-youtube'a. Efekt jest taki, że: nie miałem od kilku miesięcy żadnego ataku bólu, oprócz jednego, który był nieporównywalnie słabszy do tych, które mnie rozkładały w ostatnich latach na ponad tydzień (wtedy problemem było siedzenie, stanie, spanie, przewracanie się na bok na łóżku, wiązanie butów), ten ostatni zażegnałem w chwilę. 3 dni po nim byłem na siłce i robiłem swoje, kiedy poprzednio bym potrzebował 1,5 tyg do 2 tygodni i zaczynałbym od lekkiego rozruchu. Odcinek lędźwiowy mam mocno już wzmocniony, bo spokojnie, z kontrolą tempa robię 30 powtórzeń obunóż back extensions na ławeczce rzymskiej, a na jednej nodze - 12 razy.
  12. Blaise

    Pomoc przy kupnie auta

    Za 1k można pozbyć się uporczywego adblue, niemniej jednak cała reszta, którą opisałeś, to w sumie prawda, przy czym moje doświadczenie z dieslami jest takie, że żadnych problemów z nimi nie miałem, więc ja polecam. Inna sprawa, że jak się np. w aucie ojca zapalała kontrolka DPF, to nie jechał w tym samym momencie go przepalać, tylko czasami następnego dnia, czasami kilka h później. A jak nie było jak jechać na autostradę , to niższy bieg i trochę przegonić na wysokich obrotach.
  13. Blaise

    Pomoc przy kupnie auta

    Tak, Skoda a VW to podobne koszta utrzymania, no może ubezpieczenie za VW ciut wyższe. Co do niechęci do diesla, to wynika z obaw o dpf? Nie masz obok siebie jakiejś autostrady, by wskoczyć na nią raz na tydzień i go ciut przepalić? Zresztą, Mokka może być spoko opcją, tylko musiałbyś posprawdzać czy nie ma ukrytych felerów. Trochę tych aut jeździ po drogach, więc chyba są w miarę cenione.
  14. Blaise

    Pomoc przy kupnie auta

    Tiguana nie kupi sensownego w tych pieniądzach. Może T-roca wyrwiesz, może Opel Mokka? Ja bym celował w T-roca, np.: https://allegro.pl/ogloszenie/volkswagen-t-roc-2-0-tdi-scr-dpf-4mot-premium-dsg-16286771521
  15. Przymierze Guya Ritchiego - solidny akcyjniak, który porusza wątek nieudanej ewakuacji sił amerykańskich z Afganistanu, choć w istocie jest historią przyjaźni nawiązanej między amerykańskim żołnierzem, dowódcą jednostki szukającej zbrojowni talibów, a afgańskim tłumaczem, któremu talibowie zabili dziecko. Wszędzie piszą, że to nie jest film w stylu Guya Ritchiego i to jest prawda, jeśli Przekręt czy Porachunki weźmiemy na tapet jako reprezentatywne przykłady jego kina. Dialogi, którego u tego reżysera zwykle są dowcipne, lekkie i ostre, tutaj są znacznie bardziej przytemperowane, a nawet żołnierskie pogaduchy o du.pie maryni, stanowią co najwyżej zapychacz. Niemniej jednak to trzymający w napięciu film, z pięknymi zdjęciami, przedstawiający zderzenie żołnierza próbującego wyciągnąć przyjaciela z tego ogarniętego pożogą kraju, z amerykańską biurokracją, która niechętnie odwdzięcza się wizami nawet tym Afgańczykom, którzy ryzykowali własne życie, by pomóc jankesom w rozprawieniu się z talibami. Myślę, że nieudana ewakuacja z Afganistanu to będzie w najbliższych latach wyzwaniem dla filmowców, bo jest to rodzaj traumy dla amerykańskich wojskowych, którzy byli bezradni wobec fatalnie zaplanowanej przez administrację Trumpa ewakuacji, a równie chuj.owo przeprowadzonej przez administrację Bidena. Takie 7/10.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...