Skocz do zawartości

Blaise

Użytkownicy
  • Postów

    4 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez Blaise

  1. Blaise

    Primera Division

    Karny słusznie odgwizdany, po pierwszym podhaczeniu Vinicius utrzymał się przy piłce, dopiero drugie wejście w nogi, już w obrębie pola karnego, skończyło się wywrotką.
  2. Blaise

    Buty

    Wziąłem je na sezon wiosenno-jesienny, za 250 zł, przecenione o połowę. Bardzo mi się podobają, to moje pierwsze najki, oprócz takich do grania w gałę. Nie sądziłem, że kiedykolwiek wezmę coś innego, niż adidasy originals, ale chodziły za mną air force'y 1, no i są. Co prawda nie białe, ale te wydają mi się ciekawsze. Do ramoneski albo bomberki i t-shirta powinny super wyglądać.
  3. Blaise

    Odżywianie

    Dla mnie te diety to jest jakaś wyższa forma spie.rdolenia umysłowego. Rozumiem rotowanie tłuszczem czy węglami, okresowe ograniczenie jednego makro kosztem drugiego, ale te diety są przecież nie do utrzymania w dłuższej perspektywie. Dla ludzi układających życie pod jedzenie, a nie jedzenie pod życie.
  4. Ktoś z was korzystał ze smart-contractów? Albo u kogoś są wykorzystywane w robocie? Miałbym parę pytań.
  5. Blaise

    OFFTOPIC

    Czemu mu nie zaje.bałeś na początku, jak łysy coś pier.dolił, tylko czekałeś?
  6. Blaise

    Champions League

    Kibice Manu będa opiewać to zwycięstwo jak Polacy skuteczne rajdy ułanów na hitlerowskie czołgi. Czyli nieistotne i w sumie h.uja prawda.
  7. Blaise

    Budapeszt

    Kto z Was był w Budapeszcie i może polecić dobre miejscówki do zobaczenia, fajne knajpki albo puby? Wybieram się w połowie grudnia do stolicy Węgier i prócz miejsc, które po prostu trzeba zobaczyć, chciałbym uzyskać jakieś mniej popularne tipy.
  8. Blaise

    Odżywianie

    https://mocnekalorie.com/dietetyczne-placki-twarogowe/ na ciepło też można
  9. Szukam TV, do oglądania sportów/filmu, dla moich rodziców, cena do 3 tysięcy, rozdzielczość pewnie między 50-60', fajnie jakby było wi-fi. Coś godnego polecenia macie? Ojciec lubi Samsungi xD Edit: 3k to górny pułap, jak jest coś przyzwoitego za 2k, to chętnie wysłucham.
  10. Coś się więcej kryje, niż PR-owa papka, że rzucił wszystkie biznesy w pi.zdu, pojechał z dziećmi kamperem w Europę, a jak tam gó.wniaki się pobawiły w jakiejś Mirabillandi, to powiedziały- panie ojcze, czemu nie ma tego u nas?
  11. Byłem na Hyperionie, nawet dwa razy. Niestety, poszedłem na niego, jako na pierwszą kolejkę, przez co spędziłem z 50 minut w kolejce. Mega zaskoczeniem okazał się Aztec Swing- z dołu wygląda niepozornie, a na górze- po prostu wow. Trzeba dać mu się rozkręcić. Z kolei przy jednym wymiękłem i zdecydowałem, że nie idę, bo się boję- Space Gun. chore!
  12. Blaise

    Kraków

    Byłem w sobotę w Krakowie, spędziłem tam cały dzień (od godziny 11, bo deszcz pozmieniał nam plany i zamieniliśmy kolejność zwiedzenia z Zatorem) i utwierdziłem się w przekonaniu, iż mimo przepięknego rynku (czy jak wy, krakusy mówicie, pola), klimatycznego Kazimierza oraz legendarnych delikatesów, obok których Bosski Roman wyłapał w ryj od Oskara Pam Pam, samo miasto nie tyle może odpycha, co nie przekonuje mnie ni trochę. Jest bardzo ładnie, ale coś mi nie gra w nastroju jaki tam panuje, rynek jest opanowany przez turystów, co z uwagi na jego urodę nie dziwi, ale mimo wszystko bardziej cenię ten we Wrocławiu (chociaż brzydszy). Knajpek bez liku, aczkolwiek zarówno śniadanie jak i kolację jedliśmy w Papryczki 5. Śniadanie totalnie bez szału (mało go przede wszystkim!), a pizza ujdzie- przede wszystkim ze względu na składniki, bo ser i kiełbaska chorizo przednie. Zresztą, rano byliśmy nieelegancko potraktowani przez kelnera, wieczorem trafiliśmy na fajniejszego gościa. Drugi pobyt w Krakowie, ponownie było bardzo przyjemnie, ale wyjeżdżając myślałem, że nie jest to miasto, w którym mógłbym żyć. No czasami tak jest, z Wawą mam podobnie.
  13. Cześć! Byłem w ostatni weekend w Zatorze, żeby pobawić się w Energylandii. Przy okazji odwiedziłem Kraków, ale o tym napiszę w osobnym poście. Jeśli chodzi o samą Energylandię, to byliśmy tam na weekend, bo innej możliwości nie mieliśmy. Gdyby ktoś miał wybór, to zdecydowanie lepszą opcją jest przyjechać na początku lub w środku tygodnia, unika się ślęczenia po 45 minut do godziny w kolejkach. Za bilet zapłaciłem 120 złotych. Należy jednak przygotować się na dodatkowe koszty- 5 zł za parking, po 2 złote za każde otworzenie szafki, jeśli decydujemy się schować w nich rzeczy na przechowanie, skorzystanie z jakiejkolwiek z atrakcji, w których jest woda, zostawi nas przemoczonych do ostatniej nitki, zatem kolejne 5 zł pewnie pójdzie na wielką suszarkę. W samej Energylandii jest pełno punktów gastronomicznych (około 30), ale żadnych znanych sieciówek, wydaje mi się, że są one skrojone na potrzeby samej Energylandii. Jedliśmy kebab i był bardzo dobry, ale każde danie obiadowe to wydatek rzędu +20 zł (hamburger, kebab). Dużo i nie dużo, jestem przyzwyczajony do wrocławskich cen. Te dodatkowe opłaty to takie typowo polaczkowe dziadowanie i to jedyny minus samego parku rozrywki. No może czas oczekiwania w kolejkach by można było zmniejszyć, jakby było jeszcze kilka dodatkowych atrakcji, tudzież dwa wagoniki/tabory by jeździły na zmianę. Brakuje też porządnego domu strachu (w sumie to brakuje jakiegokolwiek). Jeśli chodzi o resztę- coś niesamowitego- począwszy od wielkiego parkingu i braku problemu z szukaniem miejsca, bo stewardzi wskazują gdzie należy parkować, ogromu atrakcji dla dużych i małych, kapitalnych kolejek (do jeżdżenia, do stania też są super, jak ktoś lubi kolejki), poczucie kontrolowanego niebezpieczeństwa i adrenaliny osiąga krytyczny poziom, ale z mordy nie schodzi banan. Polecam bardzo serdecznie to miejsce, uwagi na początku mają na celu nie zniechęcić, a raczej nastawić na konieczność ponoszenia tego typu opłat, które jakby były wliczone do biletu, nawet kosztem podwyższenia ceny, stanowiłyby bardziej przyjazne rozwiązanie. Powrzucałbym foty, ale znajdziecie je na necie, mam tylko takie obściskiwano/całowane albo z perspektywy żaby, a w Energylandii jest wiele fajniejszych rzeczy do obejrzenia niż mój podwójny podbródek.
  14. Blaise

    PS4 - Komentarze i inne rozmowy

    Kino domowe też nie jest uwzględniane. Czyli ps4 slim, ale którychś modeli unikać? Czy wszystko co leży teraz w sklepach, to dobre egzemplarze? Chyba, że w jakiś sklepach jeszcze można fata dostać?
  15. Blaise

    PS4 - Komentarze i inne rozmowy

    Nie posiadając TV 4k- jaki jest najlepszy model ps4?
  16. Blaise

    Buty

    Jak tam Rozi, jak wyglądają na nodze? Bo to bardzo ładny but, ale niekiedy wygląda na strasznie dużego, ja na przykład nie mógłbym go ubierać.
  17. Blaise

    Primera Division

    Jaki ten Vinicius jest cholernie elektryzujący, każdy jego kontakt z piłką to przyjemność dla oka. Jego gra wywołuje podobne odczucia, jak te magiczne dotknięcia piłki Ronaldinho, grubego Ronaldo, Neymara, czy nawet Robinho w swym najlepszym czasie. Nikt nie ma takiej lekkości i luzu jak Brazylijczycy, dobrze, że cristiano wypier.dolili, w końcu lubię wszystkich piłkarzy Realu <3
  18. Blaise

    Polecam mp3

    Kumpel nagrał, nie jestem fanem jego twórczości, ale to wydaje się być całkiem niezłe.
  19. Blaise

    Rogal DDL

    E, wbrew pozorom. Polski James Joyce.
  20. Jak kiedyś będę miał lepszy telefon, to zrobię zdjęcie, aczkolwiek tam są też książki moich rodziców. Wielu z nich nie widać na tym zdjęciu, a jeszcze drugi regał w moim pokoju, poza tym pełno literatury porozrzucanej po wszystkich pokojach w domu.
  21. Najświeższe zakupy. Cormacka uzupełniłem, może kiedyś się już chwaliłem tymi książkami, nie wiem, ale chyba trzech pozycji mi brakuje (Suttree, Strażnik sadu i To nie jest kraj.., tyle, że to już kiedyś).
  22. Blaise

    Dobry horror

    To horror? Rzeczywiście jest niepokojący, ale żebym mnie jakiś dreszcz strachu po plecach przebiegł, to sobie nie przypominam.
  23. Jak taki chcesz być tip-top, to nie ściągaj marynarki, bo to wieśniactwo. A jak ściągasz, to co za różnica, czy wyjdzie ci, czy nie.
  24. Blaise

    FIFA 19

    FIFA rozwijała się w edycjach 08-13, potem to już jest standardowe dla EA odcinanie kuponów. Jakby KONAMI zrobiło sloty w grze na 500 drużyn, to FIFA mogłaby w ogóle nie istnieć.
  25. Podrzucisz screena?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...