Jesteś w porządku, Sebastian. Po prostu rozmijamy się poczuciem humoru. Z tego powodu taki mały gest. Ode mnie dla ciebie, z dedykacją. Żebyś też się uśmiechnął w ten słoneczny dzień.
Dzięki Dejwowi nigdy w życiu nie tknę sterydów, nie chcę zająć ostatniego miejsca na zawodach kulturystycznych. Preferuję niski głos, naturalną siłę i ripostę ciętą jak XL Voyager od cold steel.
Przecież ty swoje IIFYM uskuteczniałeś przez dłuższy okres i w trochę większej częstotliwości niż raz na kilka tygodni. Jak wyjałowiłeś jadłospis, ale się zgadzało z makrosami, to ja się nie dziwię, że tobie jakieś gówna ze stanami zapalnymi wychodzą. Ciekawe co za 5 lat się będzie działo. RIP Yakubu, ładny chłopak był.
twaróg, twaróg, twaróg, banan, warszawski koks. liczą sie tylko makrosy. zrobię formę na snickersach iks de, byleby w bilans się wliczało, robercik krul
Zapraszam Cię, Dawid, do znajomych, jako eks-sterydziarz jesteś ważnym członkiem moich przyjaciół w społeczności fpe.pl Forma na limonczello>>>>>kobik na diecie, w supermarkecie hehe