Ja nie handluję, ani mój ojciec, za to znajomy, z którym już byliśmy dwa razy po furę, trochę aut ściąga i generalnie jest maniakiem, który wolną chwilę spędza w garażu. Mieliśmy taką C6, jaką wrzuciłeś, super auto, my zainstalowaliśmy instalację LPG. Myślę, że takie C6 z 2005-2007 to będzie jakoś w granicach 5,5-7k ojro, z Hassanami czasami da się coś ugrać. W poniedziałek warto jechać, bo kut.asy są przesądne i jak nie sprzedadzą nic na początku tygodnia, to się boją, że do końca będzie smutno. Pogadam z ojcem jeszcze co tam z Audicą się u nas działo, generalnie gdyby nie fakt, że musieliśmy zacząć jeździć dużo z psem, to bralibyśmy pewnie nowszą c6, a nie b7 w kombi.
E; Właśnie 2.4 V6 to było.