Bardzo słabo zagrała Wisła, bez pomysłu i bez wyróżniających się zawodników. Bramka Brożka ładna, ale zmarnowanie kilku tak wyśmienitych sytuacji to jest ujma dla niego. Nie dałbym mu po tym meczu 200 złotych, bo Polacy i polskie drużyny nie mają prawa sobie pozwolić na niewykorzystywanie dogodnych sytuacji. U nas 100 to ma być gol, bo jesteśmy słabi psychicznie i lekceważące podchodzenie do takich sytuacji owocuje nerwówką w późniejszych fazach meczu.
Na osobny akapit zasługuje Maciek ' Magic ' Żurawski. Tempie i będę go tępił, pajaca ! Ja nie rozumiem, jak to kompletne drewno, zawodnik kreowany na siłę, mógł zyskać taki poklask. W Celticu się na nim poznali, bo po pierwszym przyzwoitym sezonie, w kolejnych grał beznadziejnie ( w końcu Polak ). Najlepsze u niego są zagrania po nieudanej akcji, spartolonej przez jegomościa Maćka. Wtenczas zawsze podnosi kciuka do góry i dziękuje za dokładne podanie oraz żałuje własnej nieudaczności, która nie pozwoliła mu wykończyć sytuacji.
Aha, Małecki dno.
Słowem podsumowania, gdybym był prezesem Wisły to pokazałbym piłkarzom krakowskiego klubu zapis wideo z przebiegu tego spotkania, następnie złożyłbym propozycję: albo daję wam 500 złotych miesięcznie, albo wypierda.lać buraki cukrowe! Ci kompletni nieudacznicy, zarabiają więcej kasy niż można sobie wyobrazić, a grają jak skończeni debile! Nawet woli walki nie widać, krucjata przeciwko polskiej piłce. Wszystkiego winny jest PZPN ! PZPN PZPN JE.BAĆ JE.BAĆ PZPN!