Blaise

Ale PES jest wyprany z emocji.Jaka jest przyjemność zrobić coś takiego,kiedy można z 40 metrów z zamkniętymi oczyma strzelać?Czy czegoś się obawiamy?Ja bym powiedział,że staramy się Was nawrócić

Ściągnij demo.A co do strzałów to...uwierz sam na sam będzie problemem.

Próbowałem grać w trybie Realistic,ale za każdym razem tak samo kończyłem-Za szybkie pociągnięcie gałką owocowało korkociągiem.Świetna,trudna gra,jednak jej nie kupię.I tak dema pewnie nie przejdę.

Potwierdzam to co napisał MYSZa.Z super cancela korzystam walcząc o piłkę puszczoną na dobieg.

Głupoty.Tak to tylko można określić.Wyobraź sobie,że po filmiku można ocenić jakość gry.Widać schematy,zero naturalności.Akcje wyglądają jakby w nich uczestniczyły gwiazdki kina klasy B a nie piłkarze najlepszych drużyn świata.Jeśli to wygląda(PES)jak prawdziwy futbol to ostatni mecz jaki widzieliście to chyba ten z '74 (na wodzie)PES nie ma już szans,niestety.Gra wygląda i rusza się tragicznie.I mówi to wieloletni fan PESa.Ale ja w przeciwieństwie do niektórych nie mam klapek na oczach.Grałem i w PESy i w FIFY.Na bieżąco oglądałem wzloty Elektroników i upadek Skośnookich..I trzeba na prawdę być ślepym ,żeby mówi,że Konami może z FIFą powalczyć.Ten cały PES zrobił się taki żałosny.W 2009 po ściągnięciu dema w 1 meczu na najwyższym poziomie zrobiłem akcj:3 podania piętą i gol Sneijdera w okno z 40 metrów.W FIFIE 09 ta naturalność ruchów.animacja.możliwość konstruowania kapitalnych akcji daję sporą radochę.Wczoraj grałem mecz z 3000 którymś kolesiem na świecie.Szybko wyszedł na prowadzenie 3-0.Ja niezrażony tym dzielnie walczę i w 74 minucie 1-3 potem 2-3 i wreszcie 90 minuta 3-3.Następnie w dogrywce zdobywam gola na wagę zwycięstwa.Dzisiaj grałem z jednym z najlepszych Polaków(Dazidkiem)wygrywałem 4-0 do 50 minuty i miałem mnóśtwo szans a tu niewiadomokiedy Dazidek już strzela na 4-3.Na szczęście utrzymałem ten wynik.FIFA to prawdziwa symulacja futbolum,dająca mnóstwo funu.Trzeba ją po prostu zrozumieć a nie napieprzać 3 razy kółko w obrębie 16. Over.PES to kicha,biorę FIFę,która mnie coraz bardziej przekonuje.Nieważne co wybierze Oran,Ader,Cris,Ja,easye czy grzes l-mam nadzieję,że wszyscy się dobrze będziemy bawić przy konsolach/kompach grając w piłkę

Spodziewałem się,że grę pociągnie Rudzielec,ale to chyba już nie jego czasy.Rooney również mógłby być bohaterem United,ale coś mu nie idzie.Valencia to moim zdaniem zawodnik zupełnie nie na miarę Czerwonych Diabłów a obrona zagrała o dziwo niepewnie.Żydki jak widzę pojechały 5-1 na wyjeździe.Należą się im brawa.

Jestem zadowolony z wyniku ,z gry też .Trochę nonszalancko,momentami porywająco,momentami słabo,ale według mnie ten Real zniszczyłby Madryt Schustera z 8-0 .Świetna asysta Kaki i i piękny gol Robbena.Moim zdaniem CR9 zagrał nieźle,ściągał na siebie uwagę obrońców co zaowocowało co najmniej 2 bramkami. Brawo Madrycie,jestem pod wrażeniem

Przeciez w tym meczu juve gralo klmpletny piach... 2 bramki po wolnych i bronienie sie w 10. Realowi brakowalo ostatniego podania co zmieni Kaka

To jest wymysł chyba Obso,ale kto tam wie...Wg mnie odejście Fabregasa byłoby potwornym błędem w żadnej innej drużynie nie poradziłby sobie tak dobrze jak właśnie w Arsenalu.

Nie ma co się martwić,aktualizacje występują zawsze koło 17 chyba.Ja jestem wielkim fanem wszystkich gier stealth,skradanek i mam nadzieję,że nowy Batman nie zawiedzie,ale na kupowanie w dniu premiery się nie zanosi

No i Milan zyskał całkiem dobrego napastnika za w miarę niską cenę,ale ploty o Fabregasie są dla mnie śmieszne.Raz,że gra w drużynie,która walczy o LM i 1 miejsce.2 jest jej kapitanem i idolem kibiców.3 sam się wypowiadał,że chciałby wrócić jeśli miałby odchodzić to do Hiszpanii.Zmiana ekipy na pogrążony w kryzysie Milan wg mnie nie opłaciłaby się.Poza tym nie sądzę żeby go sprzedali za mniej niż 50 mln włodarze Kanonierów.

No to tak :Wasilewski,Dudka,Krzynówek,Roger,Łobodziński,Brożek-wypad.Są beznadziejni,bez formy,bez umiejętności. Już lepiej rozwiązać Polską piłkę na 10 lat.Ja jestem za zmniejszeniem liczby drużyn w ekstraklasie i w 1 lidze polskiej do 12.Wyższy poziom byłby przynajmniej.

Oran nie pchaj się w żadne specyfiki.To na prawdę nic Ci nie da.Spróbuj tak jak pisze kolega wyżej z pracą na siłowni.Natury nie oszukasz

Odpuść te wszystkie gainery,uber massy i inne wynalazki.Piłkarze takich nie używają przecież . Przyda się praca na siłowni jest dużo urządzeń służących do pakowania nóg.Jeżdżenie rowerem,pływanie wzmacnia wydolność i mięśnie również nóg.Co do polepszania szybkości to biegaj na setkę .Tylko uważaj,rób to będąc rozgrzanym bo taki sprint bez strzeczingu to najprostszy sposób na zerwanie pachwin .

Jako,że na wakacjach mam zwyczaj odświeżać stare tytuły czytając je naprzemiennie z nowymi tak pochwalę się co już przeczytałem : 'Nazywam się Zacharski.Marian Zacharski'-KAPITALNA książka o polskim szpiegu,działającym w latach zimnej wojny,który wykradł Amerykanom mnóstwo niezwykle ważnych informacji.Książka opisuje w jaki sposób te informacje zdobywał,przekazywał i jak wpadł.9/10 dawno nie czytałem tak dobrej książki w realiach zimnej wojny,gorąco polecam. 'Ząb Napoleona' Aleksandra Minkowskiego -Niby książka niedzisiejsza,pasująca do bananowej młodzieży lat 70,ale z zacięciem filozoficznym,która podaje pytanie i tylko naprowadza na odpowiedzi.Bardzo dobra kniga dzięki niej mogłem znaleźć odpowiedź na parę ważnych dla mnie pytań. 'Sposób na Alcybiadesa' Edmund Niziurski-Chyba już 6 raz czytam tą książkę i cały czas mi się podoba.Dla mnie klasyk i normalnie must-have

Ja sądzę,że puszczenie VdV jest dobrym pomysłem.Na jego pozycji jest 2 zawodników,których Pelle na pewno nie puści do innego klubu :Kaka i Guti.Wiadomo dlaczego.Natomiast w środku pola mamy Gago,Lassa,Diarre,Sneijdera,Granero(ten na skrzydle może grać)uważam,że przyjście Xabiego wyjdzie na dobre i Anglikom i zawodnikowi i Realowi.Zyskamy kogoś kto potrafi uderzyć z daleka,rozegrać piłkę i odciążyć naszego Murzynka(;*).No a z Salgado moim zdaniem klub się nie ładnie żegna,chyba że to plota,ale nie sądzę.

Jako,że w temacie Transfery zrobił się brud,postanowiłem założyć ten temat,co sugerował zresztą Oran . Prosiłbym modów o przeniesienie tamtych postów do tego tematu i zachęcam do dyskusji na temat klubu,który obecnie wzbudza tak skrajne emocje.Ja wypowiem się szerzej dziś wieczorem tudzież jutro. Pozdrawiam

Zapraszam do Pieprzenia,gdzie Ci odpiszę. PS;Myq,kiedy nowa produkcja ?

Co jest w tym wszystkim najgorsze?Że cierpią normalni fani.Drużyna tylko traci na takich idiotach,którzy dają się sprowokować.I Maiden nie dziw się,że utarło się przeświadczenie,że kibice CWKSu to banda frustratów chcących zdemolować wszystko co napotkają.Przyczynili się do tego takimi pokazami jak w Wilnie czy nawet bandą dresików łażących po mieście i niszczących przystanki.Bo niby to nie są true fani,ale przez społeczeństwo są utożsamiani z Legią.Ja mam nadzieję,że bądź co bądź tak zasłużona ekipa jak (L) da radę i w przyszłym sezonie wzmocni się należycie.A i to na pewno nie jest tak,że szlachetni polscy fani zostali sprowokowani przez tych oślizłych,złych Duńczyków.Prawda jest tak,że jednym i drugim nie zależało na widowisku,tylko obiciu sobie ryjów.

Nie słyszałeś?Jakim cudem?Odpowiedziałem Ci grzecznie,a Ty nie potrafisz przyjąć do wiadomości swojej pomyłki.Strzelanina w Magdalence,Zamach na generała Papałę,kradzieże dzieł sztuki-do wyboru do koloru.Zorganizowane grupy przestępcze w Polsce istnieją. przeczytaj co napisałem jeszcze raz. jutro recka będzie, dziś już nie mam sił Przeczytałem mądralo 2 razy dla pewności czytam 3 raz.Pomyliłeś się pisząc,że w Polsce nie ma zorganizowanych grup przestępczych.Możesz przepraszać.

Halo, a: Magdalenka,Pruszków,Wołomin-mówi Ci to coś ? A Film jest na prawdę świetny, z przyjemnością go obejrzałem

Xabi to inny piłkarz,zupełnie inny od VDV.Xabi to środkowy pomocnik potrafiący rozbić akcje przeciwnika,uderzyć lub podać a VDV to gracz kreatywny,dobrze dryblujący podający,uderzający z dystansu ogólnie bardziej techniczny od Xabiego.Drenthe powinien odejść no chyba,że Pelle uzna,że się raper przyda inaczej wyjazd .

(pipi) jestem w strasznym szoku co rodzina przeżywa ... Senti,byłeś wspaniałym graczem,świetnym redaktorem,otwartym człowiekiem - i takim Cie bedziemy pamietac !

Te 2D,prawda ?Świetne są, nie to co te teraźniejsze. Oj grało się w to z kuzynami,grało. Aha jeszcze FIFA 2001 zasługuje u mnie na miano gry kultowej.

No to tak jak w temacie-W jakich grach najbardziej zżyliście się z bohaterem?Które najmocniej wbiły się wam w czachę?I jak to wyglądało. Ja bardzo zżyłem się z Agentem 47 i jego zleceniami.Planowałem je tip-top na najwyższym poziomie trudności,bez kodów,cheatów,poradników.I teraz spokojnie bym przeszedł większość misji czy to w w Kontraktach czy to w 2 albo BM.Podczas wypełniania zleceń zachowywałem się niczym profesjonalista,nie dając się ani złapać ani w żaden sposób odkryć.Coś takiego oznaczało u mnie zaczęcie misji od nowa. Kolejną grą,w której miałem wczuwę to wszystkie piłkarskie.Prowadząc team udawałem,że jestem menedżerem.Dawałem wywiady do prasy,krzyczałem podczas treningów na zawodników,ściągałem młodych zawodników,obiecujących jeśli napisała o nich 'Piłka Nożna' i przeprowadzałem negocjajce z dyrekcją,Nie obyło się bez transferowych oper mydlanych czy specjalnego wtapiania meczy,żeby podnieść poprzeczkę.Kiedyś doprowadziłem do sytuacji,w której żeby zostać mistrzem musiałem pokonać w osatniej kolejce przeciwnika wynikiem wyższym niż 12-0.Skończyło się na 13-0 a ja nie pojechałem do Wrocławia,po prostu na meczu się bardzo sprężyłem . Zapraszam do dyskusji