Michał102

Powiedział, że to na 90% usterka jakiegoś układu na płycie głównej, który odczytuje dane z modułu RF. Z tym, że za 300zł to on mi wymieni płytę główną, ale na zbanowaną . Czuje, że kolo ostro wali w pręta - wymieniłby pewnie moduł RF, wsadziłby zbanowaną płytę (moją "czystą" by sobie przygarnął) i jeszcze zainkasowałby 300 zeta. Niech się wali. Jak dorwę gdzieś ten moduł (mam nadzieję, że drogi nie jest) to sam go sobie wymienię. Na razie kupie pada z kablem (i tak się przyda drugi). @Orion - wyedytuj pierwszego posta (aktualne zadanie), bo znowu ktoś będzie miał pretensje

Byłem dziś w jednym serwisie konsol i kolo zaśpiewał mi za naprawę X-a 300 zł LOL! Chyba kupię sobie póki co "kablowego" pada i na nim będę jechał (mam nadzieję, że taki będzie działał bez problemu ). @Magik - a myślałem, że PSP to sprzęt nie do zajechania (tak jak X w wer. Jasper ). Chyba rzeczywiście dopadł nas jakiś mega pech :confused:

Pewnie padł właśnie ten moduł, bo teraz, to konsola nie za każdym razem udaje się uruchomić padem, a jak już załapie, to cały dashboard szaleje (zakładki przełączają się samoczynnie). Sorry Panowie za tego offtopa. Jak naprawię sprzęt to powrócę do walki. Miłego ścigania. Edit: @Maciek - synchronizacja pada/kierownicy nic nie daje... próbowałem już wiele razy.

Jednak to nie kierownica mi się zepsuła... jest znacznie większy kibel, bo padł prawdopodobnie jakiś moduł w konsoli odpowiedzialny za połączenie z kontrolerami. Załączyłem dziś rano konsole, by spróbować pojeździć na padzie i niestety po chwili wyskoczyły dokładnie te same objawy co na kierownicy, czyli auto zaczyna samoczynnie skręcać raz w lewo, raz w prawo, do tego co jakiś czas samoczynnie wbija się pauza Zdaje się ktoś mi tutaj wykrakał tą awarię A konsola bez gwarancji... Edit: a tak wypaśną trasę i auto zapodał Magik, a tu sobie nie pogram Zawiozę dziś klocka do serwisu, ale zanim go naprawią, to pewnie runda dobiegnie końca

Świetna robota Magik Gratulacje

Nawet o tym nie mysl! Pozwol ze przypomne ci co jeszcze niedawno napisales jak zaczynalismy turniej: Tylko pisząc wtedy te słowa, nie miałem pojęcia jak wysoki poziom prezentują uczestnicy. Mój skil w FM3 przez ten czas również niesamowicie powędrował w górę (dzięki Wam ), ale na padzie nie potrafię już tak szybko jeździć - chyba za stary już jestem i ciężko mi się od tej kierownicy odzwyczaić

Próbowałem pobić czas Magika i prawie się udało 1:47,556 Niestety po raz kolejny padła mi kierownica (tym razem chyba potencjometr - czyli nie opłaca się naprawiać) i jestem zmuszony wycofać się z turnieju Lata spędzone z racerami + kierownica skutecznie pozbawiły mnie umiejętności dobrej gry na padzie i nie ma sensu się męczyć i od nowa przestawiać na pada. Jak kupię nową kiere to wrócę do walki

Heh... sprawdziłem właśnie - Maciek ma rację. Te felgi które zapodał znacznie podwyższają masę i przez to można włożyć lepsze części. Będzie trza się przejechać i sprawdzić, czy to pomoże wykręcić lepszy czas.

U mnie dużo daje tylny spoiler - pozwala pokonywać łuki z większą prędkością. To samo na max usztywnione stabilizatory - fura tak nie pływa w zakrętach i znacznie później traci przyczepność. Tylko, że każdy z nas preferuje pewnie inny styl jazdy a co za tym idzie ustawienia No i tak jak Orion napisał - ostatni sektor jest kluczowy, szczególnie dwa ostatnie zakręty gzie trza dość mocno atakować tralki i bardzo łatwo wtedy o drobne uślizgi, a fura jest wolna i to owocuje znaczną stratą w czasie.

Dodam jeszcze, byście próbowali wrzucać części, które nie zmieniają indeksu (felgi, stabilizatory, spoilery). Niby pierdoły nie wiele wnoszące, ale pozwalające jednak dostosować auto do preferowanego stylu jazdy

Heh... a już myślałem, że nie będę się musiał dalej męczyć Dobrze, że złapałem za kiere i jeszcze trochę dziś pojeździłem

To jak da się poprawić, to zapodawaj Będziem walczyć

Widzę Panowie, że cisza jak makiem zasiał... Aktualny czas:

Szkoda tylko, że te fury tak pięknie wyglądają na screenach, a podczas gry wyłażą na nich te paskudne ząbki i cały efekt pryska jak bańka mydlana :confused: No chyba, że w pełnym GT5 Polyphony ma zamiar zastosować lepszy AA, bo w prologu było z tym kiepsko.

@blantman - nic dodać, nic ująć Ja na nowego Splintera jestem napalony jak szczerbaty na suchary Już doczekać się nie mogę, kiedy zagram w tą wspaniałą grę. Grafika może być nawet średnia, byle nie była ino jakaś tragiczna (a tragiczna na pewno nie jest )

Cieszy jeszcze znacznie podkręcone tępo gry przy zamieszaniu w okolicach pola karnego. Dodatkowo mamy bardzo dobrą kontrolę nad tym co się dzieje i łatwiej huknąć z za pola karnego.

Złapałem na chwilę za pada, by przejechać się trochę tym Lotusem i wcale nie jest on jakoś tragicznie mułowaty Choć to może tylko takie złudzenie, bo dopiero co zrobiłem przeszło 400 km. moim Escortem w wersji live Edit: czas po kilku kółkach - 1:52,7xx. Będzie trza nad tym popracować

Hmmm, nie miałem pojęcia o bezkarnym cięciu szykan na tym torze, bo jakoś w ogóle bardzo mało na nim grałem (sporadycznie w trybie kariery) Także jak co, to zapodajcie nową trasę, póki jest jeszcze czas na zmiany. Orion, Maciek - Wasze zdanie będzie tu kluczowe jako "gospodarzy" turnieju

No nie wiem, ja tam wysnułem taką tezę nie tylko ze swoich doświadczeń, lecz również zauważył to każdy znajomy grający u mnie podczas "browarkowo-growych" posiedzeń (każdy był jeszcze trzeźwy jakby co) Wszyscy równo kur.wowali, gdy zmarnowana została tak któraś z rzędu sytuacja podbramkowa. Chodzi o wer. na X-a jak to ma jakieś znaczenie

Wybrałem wolniejszą furę, bo pewnie gdybym dał coś szybkiego, to zaraz by ktoś marudził - "czemu znów tak szybkie auto?". Niestety nie każdemu da radę dogodzić :confused: , chciałem tylko, by było różnorodnie... Nie rozumiem też, czemu niby ta trasa jest niezbyt fortunnie dobrana? Jakieś argumenty poproszę. Jeśli Wam te warunki nie leżą, to możecie je anulować i niech wybiera następny określony w regulaminie, ja tam nie będę miał nic przeciwko Wszak jest mi obojętne czym i po czym będziemy śmigać Edit: może być nawet coś pokroju Mazdy Demio + jakiś owal rodem z serii GT :rofl2:

Skoro nie ma możliwości zainstalowania wyczynowych części, to i w setupie nie wiele pozmieniasz

Kolejna runda: auto - Lotus Exige Cup 240 (klasa nie większa niż B457, ustawienia setupu dowolne) tor - Le Mans Circuit de la Sarthe (Bugatti Circuit) Ogólnie nie lubię takich "mułów", ale nie wszyscy też pewnie preferują auta typowo wyścigowe. Także jakiś kompromis jest

Maciek - dzięki. Warunki na następną rundę podam rano. Wielka szkoda, że Orion gdzieś nam przepadł ze swoim czasem :confused: Podejrzewam, że bez większych problemów zrobiłby 1:45,1xx albo i lepiej, bo zapas jeszcze był.

1:45,466 @Marbel - w poście nr 222 podałem czas wykręcony na ustawieniach fabrycznych. Było to moje absolutne maximum i wg. mnie na standardowym setupie nie wiele więcej można wycisnąć. Obecny czas jest zrobiony po solidnej ingerencji we wszystkie możliwe ustawienia, począwszy od skrzyni biegów (chyba najważniejszy element), skończywszy na ciśnieniu w układzie hamulcowym. Także odpowiednie ustawienia dają bardzo dużo. Edit: o wyłączeniu wszystkich "spowalniaczy" typu ABS, kontrola trakcji i temu podobnych ustrojstwach już nie wspomnę

Trasa : SUZUKA CIRCUIT FULL Samochód: FERRARI F50GT klasa R2. Zabronione jest dokupywanie jakichkolwiek ulepszeń. Można jedynie ustawiać to co już jest.