Michał102

"Gram na PS2 ale mialem przyjemność grania w FIFE i na PC i na PS3. Różnica w samym gameplayu wcale nie jest jakaś olbrzymia, doszło poruszanie o 360 stopni i to wszystko. Czy sie fajnie z tym gra czy też nie , sam nie wiem musiałbym sie przyzwyczaić" Grałeś w wersję na PC/PS2/PS3/X360 i większych różnic między nimi nie dostrzegasz? Pozostawię to bez komentarza... Edit: Jeśli chodzi o drybling 360 stopni, to różnica jest OGROMNA - szczególnie w defensywie. Kontrola nad zawodnikiem bez piłki jest znacznie bardziej precyzyjna, ale żeby to wykorzystać trzeba się przestawić na sterowanie za pomocą gały.

Widziałeś kiedyś w prawdziwym meczu 30 sytuacji sam na sam z bramkarzem? Ja niestety nie. I nie gadaj, że nie umiemy w takiej sytuacji pokonać bramkarza. Chodziło mi bardziej o to, że na najwyższym poziomie trudności gra pozwala na stworzenie tak wielu czystych sytuacji do strzelenia gola, i aby nie padł wynik 20-0 często nasz napastnik jest sztucznie "ograniczany" i kopie w bramkarza, mimo, że strzały są ustawione na manual i gała skręcona maksymalnie na lewy/prawy słupek. I żebyś mi zaraz nie wyskoczył z tekstem, że jestem fanboyem PES'a. Tą Fifę uważam za najlepszą piłkę kopaną na konsolę ever, mimo kilku błędów które niewątpliwie posiada.

Potwierdzam - komenda 2x trójkąt/Y nie działa. Coraz bardziej mnie denerwuje niemożność wykorzystywania sytuacji 1 na 1. No rzesz kur.wa mać! ile można kopać po bramkarzu? Niema znaczenia czy uderzymy technicznie strzałem finezyjnym, czy próbujemy zaaplikować mocną bombe - i tak większość leci w bramkarza. Druga sprawa to główki po dośrodkowaniach, czy to z akcji, czy z rzutów rożnych. Może mam pecha, ale średnio ze 3 razy na 20 meczy udaję mi się strzelić tak gola. Próbowałem już zmieniać asysty strzałów na semi-auto - manual, ale nic to nie daje. Choć z drugiej strony - gdyby wszystkie te akcje kończyły się bramkami, to wyniki na poziomie Legend byłyby masakrycznie wysokie. Średnio w meczu mam ok. 30 celnych uderzeń ba bramkę, z czego praktycznie zawsze 5-7 kończy się zdobyciem gola. Nie wiem jak to wygląda online bo przez neta gram bardzo rzadko, wolę żywą osobę obok Wracając jeszcze do online. Zastanawia mnie jeszcze, czy aby na pewno bug pozwalający na granie dream team'ami/cyborgami został naprawiony? Wczoraj grałem z kolesiem, który wybrał jakąś straszną cieniznę z drugiej ligi angielskiej i żadnego zawodnika z jego drużyny dogonić się nie dało - przegrałem 0-10

Zaraz pirata :confused: Może kupił tak jak ja oryginalną angielska wersję np. na giełdzie. Zastanawiam się nad wymianą na wersję PL (dopłata 40 zł) i mam pytanie - czy wszystkie savy i osiągnięcia z anglika będą działać na wer. PL?

Serio oświetlenie mają poprawić patchem? Coraz bardziej mi się to nie podoba. Dostajemy coraz więcej gier zbugowanych (np. nowy NFS) i niedopracowanych. Nie każdy musi mieć dostęp do internetu, płaci za pełny produkt a dostaje beta wersję.

Ale pyta. Niemadre posuniecie ze strony EA. No, kapa to jest na maxa, na dodatek występuje we wszystkich sportówkach od EA ;/. Niedługo aby dać w grze pauzę też będzie trza wykupić Golda - paranoja :confused:

Chyba źle mnie zrozumiałeś. Czy po tych 60 meczach rozgryzłeś w 100% mechanikę rozgrywki i gra nie ma już przed Tobą żadnych tajemnic? A co do najwyższego poziomu, to nie miałem na myśli stopnia trudności gry, tylko klasę jaką prezentujesz podczas rozgrywania meczu, czyli wykonywanie różnych trudnych zagrań i dużej skuteczności kończenia akcji. Oczywiście z żywym przeciwnikiem.

No to bardzo liczę na Twoje wrażenia z jazdy na tym kółku w FM3 w porównaniu do jazdy w gt5p (bo chyba grałeś w obie?) . Tak przy okazji zapytam: czy to kółko obsługuje 900 stopni? Niestety nie obsługuje 900 stopni, chyba 270. Będę miał porównanie do GT5P na DFP.

Ja zaciskam mocno pasa i biorę kółko od Microsoft'u. Raz kozie śmierć

Ja to właśnie dla tej gry uczyniłem Nie mam zamiaru czekać bezczynnie przez pół roku (o ile nie dłużej) i zazdrościć innym świetnej gry. Pozdro dla fanboyów

Ja również ograłem już pełną wersję. Demo wciągnęło mnie jak żadne inne do tej pory, ale to co się dzieje w fulu jest po prostu niesamowite. Grafika w Chorwacji to cud, miód i malina, zresztą wszystkie trasy prezentują się kapitalnie, samochody również (wg mnie nawet lepiej niż w demie FM3). Model jazdy jest bardzo arcadowy, ale samochody prowadzą się bardzo przyjemnie. HIV w swojej pseudo-recenzji napisał, aby zagrać w NFS Shift to zrozumiemy dla czego wystawił taką a nie inną ocenę. Tak też zrobiłem - pograłem w Shifta u brata na PS3 i powiem tak: nigdy już nie wezmę pod uwagę oceny tego Pana jeśli chodzi o gry wyścigowe, choć jego recki czytam odkąd trafił do PE i bardzo go szanuję. Mogę się tylko cieszyć, że posłuchałem siebie jak i opinii forumowiczów i zainwestowałem ciężko zarobioną mamonę w Dirt 2. Jest to naprawdę kawał dobrego (choć arcadowego) szuterka

Gry piłkarskie mają to do siebie, że nie da się w nie od razu tłuc na najwyższym możliwym poziomie. To co na pierwszy rzut oka może się wydawać takie samo jak w poprzedniej odsłonie, po rozegraniu kilkudziesięciu meczyków zaczyna wyglądać zupełnie inaczej. Tak samo nie ma co narzekać, że w 09 mogłem to i to, a teraz nic z tego. Trza ćwiczyć i powoli odkrywać nowe możliwości jakie dali nam twórcy w nowej grze. Właśnie stopniowe odkrywanie kolejnych smaczków sprawia, że Fifa 10 to obecnie najlepsza piłka na rynku. Gdyby nie sentymenty do starych, świetnych Pro Evo to powiedziałbym nawet, że to najlepsza gra piłkarska w historii. A wady? Fifa 10 posiada je jak każda gra.

Nie wiem jak można pisać, że ta Fifa ma naloty ze starych odsłon. Miód dosłownie wylewa się z ekranu, tak jak to było kiedyś za czasów PES 3 i 5. Konstruowanie składnych akcji to coś pięknego, kontrola nad zawodnikami jest zdecydowanie lepsza niż w 09. Przeżuty na drugą stronę boiska wreszcie nabrały dynamiki, strzały z za pola karnego również. Animacja piłkarzy zasługuje na Nobla Kapitalnie wyglądają sytuacje, kiedy chcemy podać do zawodnika, który jest ustawiony dalej, ale na jego drodze stoi inny i aby nie przeszkodzić podnosi nogę nad piłką. Odwołuję wszystkie bluzgi na pada od 360-ki. Po rozegraniu kilkudziesięciu spotkań czuję się jak w domu Powiem więcej - analog jest zdecydowanie lepszy niż ten w DS3, palec się tak z niego nie ześlizguje.

W pełnej wersji powinni dodać coś takiego jak w GT, czyli wybór między Pro a Standard.

Pojeździłem jeszcze trochę i gra mimo wszystko mi się podoba Dźwięki wszelakie są oddane kapitalnie, GT5P w tym aspekcie leży i kwiczy. Mam tylko nadzieję, że na kierownicy gra dostanie extra-powera i wciągnie mnie na długie godziny

Ja mam Elita z 08.2009 i też mam zasilacz 203 W.

Założyłem konto na XL, pobrałem i ograłem demo, i... strasznie się niestety zawiodłem. Samochody podczas wyścigu są wykonane dość biednie, ale to co mnie powaliło na dechy to widok z kokpitu. Wnętrza samochodów są wykonane bardzo słabo, a animacja (a właściwie jej brak) rąk kierowcy woła o pomstę do nieba. Sprawia to wrażenie jakby do kierownicy były przytwierdzone ręce manekina - po prostu żal Model jazdy też do mnie nie przemawia, samochody prowadzą się bardzo, ale to bardzo łatwo (wszystkie wspomagacze off) i trzeba nie lada talentu aby zmusić samochód do utraty przyczepności. Powiadacie, że Porsche prowadzi się dość trudno? No to zagrajcie w GT5P Ferrari F40 na fizyce PRO Jedyna "trudność" jaką sprawia owe Porsche jest to, że jak się depnie do dechy na zakręcie, to fura zrobi bączka. Dla mnie to zdecydowanie za mało. Niestety gołym okiem widać, że Turn10 poszło bardzo w stronę cusuali, i od idei sim-racingu odeszli bardzo daleko. Pozostaje czekać na pełną wersję i mieć nadzieję, że wszystkie wymienione przeze mnie mankamenty zostaną poprawione, choć na prawdziwie symulacyjny model prowadzenia samochodów nie ma co liczyć.

No to lipa, będzie trza wybulić więcej 360-ka wpadła mi w ręce dość niespodziewanie, gdybym planował zakup wcześniej to tą kierownicę też bym już dawno miał. Niech na pal nabiją tego, który wymyślił by sobie nie podpiąć do X'a DFP. Kierownica teraz leży i się kurzy

Panowie, jak macie namiary na sklep gdzie można w rozsądnej cenie kupić kierownicę MS to dajcie info. Ja Forzy 3 nie kupię, do póki nie dorwę kierownicy, bo gra w ten tytuł na padzie to by była profanacja.

I ja dorwałem swoją sztukę, tym razem wraz z X360 Co do grafy, to pełna wersja na 360-ke jest ładniejsza niż wersja demo na PS3. Szerzej o gameplay'u będę się mógł wypowiedzieć jak rozegram co najmniej ze 100 meczyków, na razie jest to najlepsza konsolowa kopanina ever. Największą wadą jest dla mnie teraz pad od X360. Jak Wy na tym gracie?

Zagorzały "plejstejszynowiec" dołączył do grona Xbox-maniaków Konsola: X360 Elite JASPER Gry: Fifa 10, Dirt 2

A nie jest tak jak np. na PS3, że nie musisz mieć nawet konta na PSN, wystarczy tylko skonfigurować połączenie sieciowe w konsoli i po odpaleniu gry ta automatycznie się zaktualizuje? Wybaczcie te lamerskie pytania, ale z X'em nigdy do czynienia nie miałem.

Tak wracając jeszcze do tych przerobionych konsol. Mam okazję bardzo tanio (od kumpla) odkupić X360 Elite Jasper, ale sęk taki, że konsola jest przerobiona. Z LIVE nie mam zamiaru korzystać, ale czy gry na takiej konsoli będą ściągały pacze i aktualizacje, czy dostane od razu jakiegoś bana?

Kłócić się przecież nie ma o co. W 100% się zgadzam, że gameplay jest najważniejszy, a w nowej Fifie jest po prostu mega miodny

Jest niestety gorsza od edycji 09, jakaś taka zblurowana i w dodatku ponoć w pełnej wersji po oczach bije alising. Więc jest się czego czepiać. No i te nieszczęsne powtórki, ble..