-
Postów
3 637 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Michał102
-
Mistrzostwa pojawiły się od razu. Ogólnie zaliczyłem prawie cały sezon od jednego strzała Zostały te pierdoły typu wyprzedź zmieniając pas itp, ale to jest jeszcze na szaro
-
Ale my wiemy, że sobie nie poradzą. Problem jest w tym, że producenci konsol i TV wolą wciskać na siłę nowe technologie zamiast dopracować to co jest.
-
No ja też się zgodzę z tym doborem samochodów. Pamiętam, że jak żeśmy katowali 3ke, to wyglądało to logicznie - ciasna i kręta trasa, to zwinna rajdówka. Tor wyscigowy, to fura typowo torowa. Zresztą zobaczcie sobie w ten stary temat jak to wyglądało. Tutaj natomiast niebawem dojdzie do tego, ze na Circuit de la Sarthe full będziemy jeździć tym trójkołowcem z silnikiem od motorynki Brak czasu i zbyt wiele gier w passie to druga sprawa i sam "cierpię" z tego powodu, hehe.
-
Problem w tym, że wersje Pro znowu pewno będą celować w próbę wyświetlenia czegokolwiek w 8k i z wydajności znowu będzie dupa, ale za to na pudełku fajnie będzie wyglądał napis "super hiper mega ultra hd 8k" i janusz to kupi. Już teraz coraz więcej jest telewizorów 8k, a z każdym rokiem będzie tego przybywało, bo jakoś trzeba nowe TV sprzedawać. Producenci wolą iść w puste cyferki zamiast poprawiać jakość w tym co mamy obecnie, więc dalej będą nam serwować bandingi, kludingi i cały ten syf, no ale super rozdziałka będzie.
-
Ja nie jestem tego w stanie zrozumieć, bo te 30 klatek, to są ładne, ale na statycznym screenie Poruszasz kamerą, szarpanie wszystko rozmarze i wuj z tej wyczesanej grafiki. Teraz to doskonale widać gdy mamy więcej gier z możliwością przełączania klatkarzu. Kiedyś wyboru nie było i człowiek się do rozmazanego gówna przyzwyczaił i nie zwracał tak na to uwagi.
-
Kupując teraz telewizor musowo trzeba myśleć już pod kątem nowych konsol, a skoro tak, to VRR jest koniecznością. Chyba nie sądzicie, że nowe gry będą trzymały stałe 60 klatek? Ja to się nawet obawiam, że wraz z kilkoma nowymi efektami graficznymi powrócimy do szarej konsolowej rzeczywistości i 30 fps... chociaż wtedy nam ten VRR i tak nic już nie da, bo to bodaj działa od 40 klatek w górę, więc dropów w okolicy 30 nie wyrówna.
-
U mnie się "dotarło" i teraz działa dobrze
-
Najgorsze jest hamowanie gdy nie ma kontroli nad skrzynią biegów - czesto dohamowuje za bardzo, bo nie jestem w stanie dobrze ocenić prędkości. Ale tak czy siak frajda jest fajna i warto tym pojeździć. Jeszcze z jedno podejście na pewno zrobię, bo czas Marcina miałem już w polu widzenia, tylko znów przeszkodziły te chore limity toru
-
-
Kenigsegi chyba wszystkie bez problemu tyle polecą, a w grze można było tego nawygrywać od cholery. Ja żadnego takiego auta nie kupiłem, a mam ich od cholery Kasa też wpada bardzo dobrze. Gram od premiery XSX i mam już wszystkie zamki, domki, fpizdu aut i chyba jeszcze z 10 baniek na koncie. Wybierajcie najwyższy poziom trudności i zero asyst, wtedy jest dobry boost do wypłaty.
-
Co ciekawe gra chrupie w zupelnie dziwnych momentach gdzie nie ma jakiejś zadymy na ekranie. Idziesz sobie pustą lokacją i są spadki płynności, a już podczas ostrej zadymy jest beton
-
W ostatnim czasie chyba testowali Destiny 2. PS5 trzyma stałe 60 klatek, a na Xie są dropy. Drobne bo drobne, ale jednak są. Teraz ogrywam Gears 5 i tam też czuć, że czasem kilka klatek się zgubi.
-
Jakbym miał PS5, to bym ten TV brał bez namysłu, ale do XSX, to raczej średni pomysł. Patrząc na testy DF, to każda gra na sexa ma problemy ze stałym frameratem, więc jedyna opcja do tej konsoli, to TV z VRR.
-
Marcin, Jesteś kosmita, że tak od pierwszego strzała robisz takie czasy. Ja jeszcze nieco swój czas poprawiłem, ale nawaliłem łącznie z 50 okrążeń xD
-
Jeszcze ten Ford Falcon XA GT-HO jest fajny do driftu. Przed chwilą przypadkiem go wziąłem i fajnie lata bokiem
-
Ten Little Nightmares dodany do golda to niezłe zaskoczenie. Bardzo fajna i klimatyczna gierka
-
Ja drifty smigałem tymi furami z paczki "formula drift" czy jakoś tak. Tylko nie pamiętam już czy te fury są dostępne w podstawce, czy po wykupieniu dlc. Tak czy owak driftuje się tym zdecydowanie lepiej niż autami seryjnymi. Pewno i auto seryjne idzie odpowiednio zmodyfikować i poustawiać, ale ja w dziedzinie setupów jestem noga i Ci tu zbyt wiele nie pomogę. Najlepiej zdobądź typowy driftowóz i zobaczysz jak mega fajnie się tym lata... banan z gęby nie schodzi
-
To może lepiej tego nie próbować, przynajmniej nie w tej generacji. Człowiek zobaczy, a potem nie da się odzobaczyć, hehe. A kompami gardzę i nie cierpię na tym ustrojstwie grać, bo inaczej bym myślał poskładać coś co uciągnie gry w takim klatkarzu.
-
Ogólnie coś jest zrypane z dźwiękiem. U mnie wybranie każdego formatu dźwięku przestrzennego powoduje opóźnienie, jedynie nieskompresowane stereo podaje dobrze.
-
Co do driftu, to też zawsze był moją piętą achillesową i wręcz nie lubiłem grać w ewenty tego typu. Jednak to jak przyjemnie jest to zrobione w FH4 (oczywiście grając odpowiednim driftowozem), to
-
Pececiarze twierdzą, że skok między 60, a 120 jest podobny lub nawet większy jak między 30, a 60 fps. Ciężko mi to sobie wyobrazić i chciałbym zobaczyć na własne gały
-
-
To fajnie Ogólnie od dłuższego czasu miałem chęć na tą grę ze wzgledu na podjaranie się klimatami po serialu Vikingowie, jednak w dzisiejszych czasach nie kupuję gier na premierę, bo są to beta wersje.
-
Panowie, a jak ta gra obecnie wygląda na XSX pod względem bugów itp? Można już brać i grać bez stresu, czy jeszcze się wstrzymać i czekać na patche?
-
Może jakiś bug. Mi to normalnie zaliczyło. Natomiast w poprzednim sezonie miałem problem z tym gymnkhanowym Focusem. Za cholere nie chciało mi zaliczyć pierwszej części wyzwania "zdobądź i poprowadź".