Michał102

Co do mojego problemu z czatem głosowym, to wygląda na to, że mam go tylko z bratem, który ma neta z tej samej osiedlowej firmy. Z innymi graczami łączę się bez problemu. Jeśli ktoś postawi imprezę i ja oraz brat do niej dołączymy, to również wszystko działa jak należy. O co tu chodzi?

Nie wiem czy piszę w odpowiednim dziale, ale mam problem z netem w PS4. Mianowicie nie działa mi czat głosowy w trybie "impreza", wyskakuje jakiś komunikat o możliwym błędzie NAT czy coś takiego. W teście połączenia konsola pokazuje NAT2. Dodatkowo nieco poszperałem w necie i wprowadziłem takie oto ustawienia do routera: Operator mi raczej portów nie blokuje, bo na PC da się je odblokować bez problemu - robiłem test programem z PortForward i wszystko działa. Konsola ma oczywiście ustawione stałe IP. Jakieś pomysły co mam jeszcze zrobić? Będę bardzo wdzięczny za pomoc

Nie znalazłem tematu w dziale trójnoga, więc napiszę tutaj - Świat Zbiorników rządzi Ściągnąłem toto z PSS z czystej ciekawości i wpadłem jak śliwka w kompot. Niby taka popierdółka, a już trzeci dzień ani mi przez myśl nie przeszło odpalić inny tytuł (a na półce leży m.in. MGS5). Dużo Wam czasu zajęło dorobienie się niemiaszkowego Tigera? Oczywiście chodzi mi o grę bez zakupu złota za realną kasiorę

Zrób sobie stojak np. ze starego roweru tak jak swego czasu zrobiłem ja... szkoda mi było wyłożyć na WSP

Akurat masz farta i trafiłeś na lepiej poskładany egzemplarz. Uwierz mi, że jakbyś trafił na coś takiego jak ja, to za długo byś z taką konsolą nie wytrzymał Hałas można było porównać do załączonego odkurzacza i nie ma w tym żadnej przesady.

Biorąc pod uwagę, że obecnie nam panująca generacja, to jakieś technologiczne niewypały z grafiką niewiele lepszą od tego co było na PS3/X360, to Dirt Rally i tak wygląda całkiem dobrze... tym bardziej jeśli utrzyma te stałe 60 klatek

Grafika jest bardzo ładna, a przede wszystkim czytelna, nie to co ta paciaja w WRC5 gdzie czasami nie wiadomo gdzie jechać. Jak do tego dojdzie betonowe 60 klatek, to jestem w niebie

Próbowałem, ale nawet po przytrzymaniu przycisku około 30 sek nie było żadnej reakcji. Konsola jednak ożyła. Włączałem i wyłączałem ją z prądu chyba z 10 razy, następnie zostawiłem na około 45 minut i nagle się włączyła. Póki co wszystko działa tak jak powinno. Mega dziwna akcja.

Konsola chyba do piachu. Wyciągnąłem wtyczkę z prądu... po ponownym włączeniu chwilę miga niebieski pasek, a potem cały czas miga na biało i nie ma żadnej reakcji. Zayebisty ten tryb spoczynku. Nie wiem co mnie podkusiło by zostawić tak konsolę

Mam problem z moją PS4ką. Mianowicie zostawiłem ją dziś w trybie spoczynku, bo pobierała się 6GB łatka do gry. Gdy wróciłem do domu, to zastałem konsolę z migającym pomarańczowym paskiem (wcześniej świecił jednolicie)... problem w tym, że konsoli nijak nie idzie wybudzić - na pada nie reaguje, przycisk power to samo, przycisk od wysuwania płyty powoduje tylko pipnięcie. Jakieś rady co z tym zrobić? Trochę się boję wyłączyć konsolę z sieci, bo po czymś takim pewno okaże się już tylko ładną podstawką pod kwiatek

Do łana chyba niema nic przyzwoitego w przystępnej cenie. Najniższa półka, to bodaj odpowiednik "peesczwórkowej" G29.

Nie liczyłbym na to. Były już 2 lub 3 łatki i gra dalej dropuje. Ostatnio dołożyli też wibracje pada (wow, taki rarytas w 2016r), ale nie wiem czy FFB na kierce też się pojawił. Nie chce mi się wyciągać kierownicy dla tego crapa.

To niech zmienią pracę. Jeśli w śród graczy będzie przyzwolenie na taki zalew badziewia, to ja czarno to widzę Te gry wyglądają praktycznie jak na past genach, a mają problemy z utrzymaniem stałej liczby FPS

Te dropy animacji, to jakaś zaraza... w demku SLRE też nie jest idealnie płynnie. Jedno auto na ekranie, grafa mocno przeciętna by nie powiedzieć słaba, a tu takie akcje. Strach się bać co to będzie w Dirt Rally na konsolach. Ta generacja jest jest strasznie słaba jeśli o sprzęt chodzi

No nie wiem czy taki normalny. Właśnie dodałem do pobieranych kilka dem i po kilku minutach w trybie uśpienia jest totalna cisza jeśli o wentylator chodzi. Minimalnie coś tam sobie szmera dysk twardy, ale to słychać tylko wtedy jak się przystawi ucho do konsoli.

Moja przed wymianą pasty też cały czas huczała. Po wymianie wystarczy około 5 minut w trybie uśpienia i wentylator wyłącza się całkowicie (a przynajmniej zupełnie nic nie słychać). Jeśli u Ciebie wentylator cały czas chodzi, to masz problem z układem chłodzenia. To nie jest normalna praca konsoli.

Ostatnio przechodzę GTA 5 po raz drugi (wer. PS4) i mam pewien problem, a mianowicie gra nie chce puścić misji "Małpie Figle". Dojeżdżam do znacznika na mapie i nagle wyskakuje komunikat w stylu "misja została przerwana, spróbuj później". Próbowałem już odpalać tą misję każdą z postaci, przyjeżdżałem o różnych porach doby i nic. O co chodzi? Przy pierwszym podejściu do gry nie miałem takiego problemu. Aha.. dodam jeszcze, że gram na nowym sejwie... starego z poprzedniego przejścia gry usunąłem. Edit: dobra, już mam. Podpłynąłem łajbą od strony morza i poszło

Niby po co mają przy tym grzebać? Głośność konsoli jest problemem hardware'owym, a nie software'owym. Sprawna konsola nawet przy największym obciążeniu pracuje tak, że podczas rozgrywki i załączonym dźwięku jej nie usłyszysz. Ja na nowym sofcie żadnych zmian nie widzę.

Ja sobie daję spokój z telewizorami z podświetleniem LED. Parę dni temu kupiłem Sonego W705C podjarany jego "zayebistością" do gier ze względu na niski lag, ale tego strasznego cloudingu nie jestem w stanie przeboleć. W ciemnych scenach po ekranie rozlewają się jaśniejsze plamy i wygląda to fatalnie. Jest trochę lepiej niż w Panasonicu, którego kiedyś miałem, ale to nadal straszna bieda w porównaniu do prehistorycznego samsunga B650, którego nadal użytkuję i chyba będę musiał na nim "dojechać" do momentu upowszechnienia się OLEDów. Ja nie wiem jak Wy możecie patrzeć na telewizory z tak fatalnym podświetleniem, a już całkiem nie mogę pojąć tych wszystkich zachwytów w testach. Ewentualnie ja mam takie "szczęście" i zawsze trafiam na poprodukcyjnego bubla

Thrustmaster T100 w tym demku nie działa.

Panowie, próbował ktoś tego na kierownicy? Swoje kółko dawno temu zakopałem w czeluściach szafy i nie wiem czy jest sens ją wykopywać dla tej gry

Na padzie jest toto niegrywalne i podzielam zdanie Magika. Ktoś testował na kierownicy?

Być może ta gra była bardziej projektowana z myślą o PC. Tam nerdy siedzą z nosem na ekranie monitora, a samo menu bardziej przypomina takie po którym wygodniej się poruszać za pomocą myszki

Też w sumie nie rozumiem tego czepiania się czcionki. Jak się siedzi w odległości jaka jest sugerowana do danej przekątnej i rozdzielczości TV (taki kalkulator jest m.in. na HDTVPolska), to nie ma żadnych problemów z odczytem tekstu, no chyba, że ktoś jest ewidentnie ślepy

Jak już gadacie o wadach, to mnie strasznie wkurza sterowanie postacią gdy mamy jakieś bardziej zręcznościowe momenty w grze typu szybkie wspinanie się po półkach, skoki itp. Strasznie toto koślawe i wiedźmak lata po ekranie jak nawalony biszkopt Ostatnio przy przechodzeniu gry po raz drugi zauważyłem też mocne cięcia w grafice względem tego co było kilka łatek wcześniej. Niektóre tekstury twierdzy w Kaer Morhen wyglądają teraz płasko jak kartka papieru, aż razi to w oczy. To samo z teksturami podłoża. Ogólnie gra zauważalnie zbrzydła, ale widać jest to koszt poprawy płynności animacji.