Michał102

Niezły z Ciebie killer Ja się prawie z każdym potworem mega męczę, ale przyznam, że prócz jaskółki nie używam niczego. Chyba będę musiał chwilkę poświęcić i pokombinować coś z tymi miksturami i mutagenami

Po ostatnim patchu przestała mi przygrywać muzyka gdy zapauzuję grę lub wejdę w ekwipunek. Po ponownym powrocie go gry dalej jest cisza przez około 10 minut. Tez tak macie?

Zgadza się. Właśnie zainstalowałem dodatek i w dzienniku zadań jest lvl 60+ Trochę lipa i nie wiem czy nie lepiej załadować zapis z końca gry.

Obecnie gram NG+ i mam 48 poziom postaci. Jak to będzie wyglądało gdy odpalę dodatek? Obniży poziom do 30? Trochę to zagmatwane

Nie wiem o czym piszesz. Na PS4 pop-up się wyraźnie zmniejszył po ostatnim patchu.

Konsola wygląda gorzej i widać cięcia w kosztach produkcji, ale za to mniej się grzeje i chodzi dużo ciszej. Kto ma zamiar teraz kupować konsolę, to brać tylko te nowe modele.

No mnie właśnie to demo mocno odpycha. Jednak po czytaniu Waszych zachwytów może się jednak skuszę i polecę do sklepu

Nie wydaje się Wam, że prócz poprawy płynności grafika też troszkę wyładniała? Odnoszę wrażenie, że jest więcej roślinności i praktycznie nic się nie dorysowuje.

Akurat przechodzę grę po raz drugi i byłem przed rozgrywką na bagnach. Pograłem tam ładnych kilka godzin i gra śmiga fantastycznie. Nie ważne czy pada, czy mamy do wyrżnięcia stado utopców - wszystko śmiga bardzo płynnie, czego nie mogłem powiedzieć przechodząc grę po raz pierwszy - wtedy gra zwalniała bardzo wyraźnie.

Chyba naprawili framerate na bagnach w wer. na PS4, bo bardzo płynnie mi to teraz chodzi

Załączyłem konsolę z myślą, że może za jakieś 2-3 dni się to ściągnie, a tu taka niespodzianka, hehe Wreszcie to działa jak należy. Oby tak dalej

Nie wiem co oni tam porobili, ale ta łatka zassała mi się w 30 minut. Wcześniej pliki 2GB potrafiło ściągać cały dzień.

Chyba mi się coś z konsolą popsuło, bo ważący 17GB patch do Wiedźmina ściągnął się w 30 minut. Wcześniej pliki 2GB potrafiły się ściągać cały dzień

Dobra, pograłem trochę na super star i co tu dużo gadać - hardcore jak cholera. Nawet z drużynami na 1.5 gwiazdki jest straszna wojna na wyniszczenie. Ja im jedną bramkę, oni mi zaraz dwie Za cienki bolek jeszcze na to jestem.

Bo Sony głośnej konsoli nie naprawi. Brat swoją sztukę wysłał na gwarancję z tego powodu. Konsola oczywiście wróciła tak samo głośna. Oni tam pewnie sprawdzają czy działa, a jak działa to pakują i odsyłają z powrotem. Ja tą śmieszną gwarancję olałem, bo pewno te 12 miesięcy konsola by jakoś wytrzymała, a tuż po okresie gwarancji padła (tak miałem z PS3). Wolałem od razu rozebrać konsolę i doprowadzić układ chłodzenia do ładu. Teraz przynajmniej mam nadzieję, że prawidłowo działający sprzęt wytrzyma dłużej.

Przydałoby się coś takiego jak w Fifie, że klepiemy w klawisz i najbliższy nas zawodnik szuka wolnej pozycji i się wystawia. Co do gry z "komputerem", to zauważyłem, że najpewniejszą metodą na gola są dośrodkowania i strzały z główki. Gdy gram normalnie i próbuje kombinować przed polem karnym, to nic nie wychodzi. Bramkarze jak magnes przyciągają piłkę, nasi zawodnicy często się mylą itd. Wystarczy jednak przerzucić styl gry na ataki skrzydłami i dośrodkowania i nagle rozsypuje się wór z bramkami i wyniki 6:0 i wyżej są co drugi mecz. Trochę toto niedorobione i mam nadzieję, że troszkę to zbalansują i jakaś łatka to naprawi. Choć jeszcze nie próbowałem grać na najwyższym poziomie trudności, a jedynie na top player. Może na tym wyższym jest lepiej i te główki tak często nie wchodzą. Dajcie znać jak to jest na superstar, bo chwilowo nie mam dostępu do gry i nie mam jak sprawdzić.

Dokładnie. Wymienić pastę i cieszyć się cichą konsolą Prócz tego kładź ja normalnie w poziomie, bo stawiając w pionie zatykasz jej główną czerpnię powietrza.

Ja się na to przerzuciłem zaraz po ukończeniu Wiedźmina i nawet 15 minut z tym demkiem nie dałem rady spędzić

Ostatni kontakt z Uncharted miałem przy premierze pierwszej części. Od tamtego czasu zapamiętałem tą grę jako killera graficznego. Teraz po ograniu tego demka czuję się jakbym dostał w twarz mokrą ścierą do podłogi. Straszne rozczarowanie Zbyt wiele czasu już minęło by ta grafika dalej powodowała opad szczeny Strzelanie/poruszanie się też jakoś mi nie leży i wszystko to jakieś takie drętwe.

No dokładnie tak jest, chociaż ja nie jestem jakimś killerem i na poziomie trudności top player z reguły strzelam max 3 bramki. Większość meczów wygrywam lub przegrywam jedną bramką. Hokejowy wynik jeszcze mi się nie przytrafił. Mimo jakichś tam schematów i oszukiwań konsoli i tak uważam, że jest to najlepsza piłka na rynku. Czasem rzucam curvami na lewo i prawo, ale po zakończonym meczu zawsze mam ochotę na kolejny. Ot, taki magnes jak za starych dobrych czasów z ISS/PES

Mnie powoli zaczynają irytować "niewygrywalne" mecze. Dość często zdarza się tak, że konsola oszukuje i ni cholery nie da się wygrać. Cały mecz cisnę jak szalony, oddaje dziesiątki strzałów, ze słupków i poprzeczki schodzi już farba, posiadanie piłki mam 80:20%, a na końcu jakieś bolki z 15 ligi podwórkowej strzelają mi gola i po zawodach Ja wiem, że powinno to być zrobione tak by gracz nie wygrywał 100% meczów, no ale na litość Boską, to jest przegięcie pały.

Kocham tą serię, wiem, że to 3 pełne (no dobra, nieco wykastrowane) gry, ale poczekam i dam za to max stówkę

Ja bym tego na bank nie kupił mając sprawny obecny model. 1216 jest trochę cichszy niż 1116 ze sprawnie działającym chłodzeniem, ale za to mocno odstrasza wykonaniem. Ja dużą uwagę zwracam na wygląd sprzętu i ten nowy model po prostu mi się nie podoba.

Wczoraj z kumplem kupiliśmy w MM ten nowy model konsoli. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to tandetne wykonanie w porównaniu do modelu poprzedniego. Matowy chropowaty plastik na całej obudowie może i jest praktyczniejszy, ale wygląda słabo. Dodatkowo nie jest najwyższych lotów i sprawia wrażenie bazarowej tandety. Manualne przyciski to samo - lipa nie pasująca do sprzętu za tyle pieniędzy. Nie wiem też co ich podkusiło i dlaczego skrócili ten świetlny pasek na konsoli - słabo to wygląda. Z plusów, to konsola jest bardzo cicha. Zauważalnie cichsza niż moja z wymienioną pastą. Na razie graliśmy tylko w jedną grę, a mianowicie w pełną wersję PES 2016, ale konsola przez całe kilka godzin grania w ogóle nie podkręciła obrotów na wyższe - jak ją załączyliśmy, tak cichutko pracowała przez cały czas. Sama konsola też dużo mniej się nagrzewa - górna obudowa jest dość ciepła (nie gorąca jak u mnie), a powietrze wylatujące z tyłu konsoli praktycznie wcale nie nagrzewa półki (u mnie tam nie idzie ręki położyć bo się można poparzyć). Chyba też zmienili materiał na gałkach pada, bo guma jest dość twarda i bardziej przypomina plastik - trochę się po tym paluchy ślizgają. PS. nawet na pudle już oszczędzają - jest mniejsze i nie ma rączki do przenoszenia

Jak do tej pory jest tak jak po zmianie na Gelida, to tak już zostanie i nie masz co się obawiać. Ja jak zmieniałem na tą pastę, to zaraz potem zacząłem przygodę z Wiedźminem. Obecne naklepałem w niego z dobre 200 godzin (gram sobie powoli delektując się tym arcydziełem ) i jak było cicho, tak dalej jest. Oprócz tego dość często pogrywam w pCARS i tam też jest cisza, a ta gra najbardziej ze wszystkich, które do tej pory miałem obciążała konsole. PS Kaer Morhen też jest przepiękne