Na początku zrozumiałem, ze chcesz pić alkohol z ciocią
W cieniu chwały- uwielbiam Nortona, w związku z czym od razu zgarnąłem z półki pudełko z krążkiem. Widziałem w kinach trailer, szykowałem się na niego, jednak doszło do tego, ze przeczekałem na wersję dvd. Bardzo fajny film o dobrym i złym glinie. Korupcja, przemoc i brudasy. Po samych klapach, które ostatnio widziałem byłem bardzo zadowolony. 8/10
Łowca snów- do filmu powyżej dobrałem jakiś starszy tytuł za 1 zł. Kur... po tytule spodziewałem się, że będzie to jakiś film o przyszłości widzianej w snach, czy czymś w tym rodzaju. Pierwsze 20 minut stwarza zaje.isty klimat... dopóki nie pojawiają się kosmici... tacy typowi, jak z archiwum X. Możecie obejrzeć, jak macie 70 lat i Waszą jedyną rozrywką jest moda na sukces. Film bije Kingiem na kilometr, całość w ogóle podobna jest lekko do "TO", nawet miasto Derry się pojawia. Na tyle książek Kinga, które łyknąłem nie jeden raz Łowców akurat nie czytałem. A szkoda, bo wiadomo, że ekranizacje chorej psychy Kinga wypadają w 3/4 przypadków klapą. Podobnej klapy spodziewam się, jak w końcu zekranizują jedną z moich ulubionych książek- KOMÓRKA. Niektórych wizji po prostu lepiej jest nie przenosić na ekran, bo cały urok, który pozostaje w naszej głowie, po przeczytaniu książki zostaje zniszczony w przeciągu tych 90minut w kinie.
4/10