Skocz do zawartości

Tori

Be fit or die tryin'
  • Postów

    2 084
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tori

  1. Tori

    Pomoc

    Ponieważ jestem znudzony jakimiś rozgrzewkami rodem z lat 80tych polecam właśnie zaczerpnąć trochę pomysłu z głowy- użyć bierzni, skakanki, rowerka czy innego sprzętu, jaki macie na pakierni. Wiadomo, u nas na treningu jest jakieś 20 min biegania z dogrzewaniem wszystkiego w trakcie, przeplatane wszystko jakimiś podskokami, pompkami, brzuszkami, biegiem bokserskim etc. Ale jak się samemu w domu treni to polecam przeplatać na starcie np. 3x2min skakanka, w przerwach ABS. Potem jakieś szybkie pompowanko, przeplatane z dogrzewaniem wszystkich części ciała (krążenia, dokręcanie łap etc.). Pod siłkę to pewnie wystarczy, jak ktoś się z kolei rozciąga, to pewnie nie muszę jak głupiemu tłumaczyć, że poniżej 20 min nie schodzimy w rozgrzewce i dobrze jest naprawdę zajeżdżać się do granic wytrzymałości, by dzięki temu potem rozciąganie lepiej przebiegło.
  2. Tori

    Odżywki, Gainery itp.

    Wujek, dzięki. Co do gainera treca- ratuje mnie przed rzeźbą szczura. Smak zaje.isty (banan, czoklet, truskawka też niezła, na pewno najlepsza jaką z polskich gówien piłem) a za chyba 147zł jest 4,8kg (czyli licząc tak po 1-2 szejki dziennie starcza na 1,5 miecha)
  3. Tori

    Buty

    Te żółte ESy fajne Lucek, masz fetysz na zwierzęta, to się nie wypowiadaj
  4. Ej ale serio, co jestem w nu jorkerze i patrzę na te fiszbony, to mnie na bełta zbiera. Nie sądzę, żeby przez 2 miechy od mojej ostatniej wizyty coś się w tej marce zmieniło, a kiedyś nawet w berlinie se kupiłem od nich spodnie... ale wtedy byłem w gimnazjum
  5. Tori

    -:Pokaz jak sie nosisz:-

    Ale w ramach rekompensaty zrób dla nas minę zenka ze złotopolskich masz potencjał
  6. Tori

    Odżywki, Gainery itp.

    Czasem po tajskim bywa u mnie ciężko z kolanami, trec ma kilka zestawów na regenerację mięsni/stawów. Ktoś to testował?
  7. Tori

    -:Pokaz jak sie nosisz:-

    D&G?
  8. W fishbonie ubierają się gimby
  9. W ogóle te spowolnienia zostały zrobione nie w momentach, w których być powinny. Ale to szczegół...
  10. Tori

    co masz na sobie?

    No figi figi. Ja mam dziś na sobie pure banan fit. Żółta polówka, jeansowe rybaczki, japonki, zegarek na bransoletce. (brakuje jeszcze okularów D&G i drewnianych koralików na szyi )
  11. Tori

    co masz na sobie?

    Ale majtki, czy stringi? bo to ważne
  12. Dziś na sale'u w galerii mokotowskiej: - torba na ramię granatowa z niby-skóry- 29zł - krótkie portki jeansowe bez żadnych obrazków i podarć- 69zł
  13. Nie tak fajny jak go promują.
  14. Terminator- Jezu... klasyk. Ten film wciąż ogląda się świetnie. Swoją drogą miło doszukiwać się podobnych wątków z 4 części. Zaskakujące jak w czasach mappetów i plastikowych ról aktorów można było nakręcić film, który spokojnie można łyknąć w naszych czasach. Pewnie za tydzień odkurzę też dvd z częścią drugą.
  15. Tori

    -:Pokaz jak sie nosisz:-

    Banny, Ty w ten skwar się tak ubrałeś... naprawdę jesteś hardkorem. To z Tobą koszulki powinni sprzedawać na allegro. BTW. Ręce w kieszeniach trzymasz jak rasowy gejuch. Noł ofense.
  16. Tori

    -:Pokaz jak sie nosisz:-

    Nic dziwnego, żeś tego fita pstryknął na polu, gdzie w granicach 2km nie ma żywej duszy
  17. Nowy wymiar skórzanych plecaków z podstawówki
  18. Nie wiedziałem, że na tym forum są w ogóle tacy ludzie. Szacunek, myslałem, że największych nerdów spotkałem już na zlotach nintendowych, a tu taki samprajs
  19. Ale Kane jest właśnie świetnym filmem rozrywkowym, jeśli nie zagłebiasz sie w inne aspekty - wtedy po prostu opowiada ciekawą historie i robi to w interesujący i wiarygodny sposób. Troche mnie źle zrozumiałeś. Wiedziałem na co ide. 300 czy Watchmen pokazali że można komiks pokazać w zrówno robiący wrażenie, jak i nie obrażający widza sposób. Idąc na Transformersy nie oczekiwałem intelektualnej gry z widzem, zgłębiania psychiki głównych bohaterów, wielowarstwowej symboliki . Oczekiwałem filmu sf o robotach. Wiedziałem jaki świat tam zostanie przedstawiony, ale nie wiedziałem jak. A dostałem (SPOILERY): - ogłupiającą wałkowaną w hollywood po raz tysięczny papke o idiotycznych rozterkach głupiego nastolatka ("Wiem że znam wielkie roboty z kosmosu, że wspiera je rząd pompując w ten projekt miliony dolarów, wiem ze odemnie zależą losy świata, ale... nie wiem... ja chce iść do koledżu, pić pącz na domówkach z modelkami w domu betagammasigma!") - z żartami w stylu american pie (gdzie wybitnym żartem są kapulujace psy albo naćpana trawą mamusia), - toną debilnych stereotypów możliwych do przełknięcia tylko dla amerykanina (na bliskim wschodzie każda granice otwierasz mówiąc że jestes elita z nowego jorku, zaraz przepusci cie glupi muzulmanski wojskowy krzyczący z entuzjazmem "go yankees!" ) - do tego debilnie przewidywalną (tylko ja zaraz po zobaczeniu robo-studentki wiedzialem, że bedzie sie lizać z głównym bohaterem i <zaskoczenie> nakryje ich na tym jego dziewczyna, walnie focha i będzie wątek wybaczania zdrady?). Liczyłem na wysokobudżetowo pokazaną akcje, i tytułowe Transformery. Niestety, roboty w tym filmie to tylko dodatek, dość wspomnieć że wiekszość stanowi tło, nic nie mówią, nawet sie w nic nie zmieniają, niektóre znikają na pół filmu, żeby wyjechać na kilka sekund pod koniec, sceny walki są chaotyczny, a zachowanie bohaterow (nie licząc US Army, zawsze na straży) idiotyczne. Kilka takich bzdur z pamięci: - Największego robota nawet Autoboty nie starają sie pokonać, pokonuje go jakiś bzdetny rzeźnik który dzwoni do US Army, a ci nagle sie budzą że jest jakaś wojna robotów zaraz obok nich, odpalają swoje za(pipi)iste działo które niszczy wroga (huurey, US Army na straży, zawsze na miejscu, nawet na wodach Egiptu, zaciągnij sie już dziś!). - To, że wiekszość pierwszej części filmu widzimy tylko Bumblebee, najpierw jako piesek płaczący ze sie go zostawia, a potem próbujący dostosować sie do koledżu, potem jeżdzący jako samochód... nagle znikający, żeby wyskoczyć nagle z kopem zza budynku, i znów zniknąć na reszte filmu. - Dwa pseudo komiczne roboty gadające w ebonics, rzucające "pussy" i "bitch", szkoda jeszcze że nie kończą każdego zdania zwrotem "...,nigga." Faktycznie, bardzo pasują do świata z kreskówek i komiksów z lat 80. Aha no i jeszcze ich "we don't read much" - no oczywiste, przeciez czarnuchy są głupie, mówiłem już o stereotypach? I nie licząc akcji z dewastatorem gdzie bohatersko trzymały sie budynku, i poczatku gdzie wy(pipi)ali sie na zakrecie ("śmiech z taśmy w tle") raczej nie widać ich w scenach akcji, więc jaki jest sens ich istnienia, oprocz tych kilku suchych żartów? - No jest jeszcze emo Optimus, płaczący że mu chlopiec nie chce pomoc, ginący w połowie filmu, żeby zmartwychwstać na koniec i jednym ciosem pokonać niby nastraszniejszego niepokonalnego wroga. - Megatron. Na (pipi) go trzymali na dnie oceanu pod tymi wszystkimi lotniskowcami, skoro wydostanie sie stamtąd zajeło mu 10 sekund? Nie mogli go wyłączonego zatopić w metalu, to by było dużo bardziej logiczne, skuteczniejsze i tańsze, ale wtedy Bay nie miał by okazji pokazać tonącego lotniskowca. Tak właśnie ten film wygląda. Jak efektowne CGI, do którego dorobiono szczątkową fabułe, zabarwiając komedią romantyczną dla głupich amerykanskich nastolatków. W tym filmie jest tyle głupot że siedziałem w kinie z facepalmem, nawet naczosów nie zjadłem. Wstydziłem sie, że tam jestem. MISTRZ Dodam jeszcze od siebie, że gdyby ten film miał być kretyński i przeznaczony dla młodszej widowni, albo ewentualnie 20 letnich prawiczków, to nie wrzuciliby do niego 3/4 tekstów nawiązujących do seksu. Jako rodzic, gdybym nie chciał zgorszyć swoich dzieciaków, to wolałbym im puścić mrocznego ryzerza, niż T2. Już lepsza wszędobylska przemoc niż film o zabarwieniu seksualnym, zbliżonym do American Pie. Podoba mi się Wasza polemika, a raczej jej brak z Becelotem. Widzę, że nieprzypadkowo film przypadł Wam do gustu.
  20. Fajnie, że lubicie gry komputerowe.
  21. Opera? Przy samej Modzie na Sukces,a T2 już jest wielka przepaść intelektualna.
  22. Notorious B.I.G. Fajny film. W ogóle typ wygląda praktycznie tak samo, jak Biggie. Tylko trochę mniejszy jest od niego. Puff i Tupac trochę mi się mylili, wiadomo, każdy czarny taki sam
  23. Tori

    Sprzęt domowy

    Talerz 10 kilogramowy- 30zł Powodzenia w kompletowaniu
  24. Tori

    Street Fighter the Movie

    Jakiś rok temu w amerykańskiej gazecie o sztukach walki czytałem o tym typie z blak ajd pis i on wiele lat ćwiczy jakieś kung fu czy coś, macha mieczem itd. Więc koleś się nadaje.
  25. macie na mysli kete? :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...