Tori

Ale jaja, mamy naszego własnego, forumowego karła

Widać, że tuńczyka jadłes przed Spodnie nie uwierają?

Spodnie w Zarze kupisz, ale jak widać gustu za kasę nie nabyłeś i raczej nie nabędziesz.

Gekon, temat- MIĘSIEŃ PIWNY powinien Cię w pełni zaspokoić.

Rodzyn jak ch.uj

Oliwa, ubierasz się jak gimnazjalistki.

Mam do Was pytanie nt. tego mojego obwodowego - ile średnio powtórzeń każdego ćwiczenia? - ile powtórzeń całego obwodu? - czy mógłbym gdzieś wpleść boksowanie z małymi ciężarkami (2kg)? przywykłem to czasem robić jako przerwa od innych treningów - 2x w tygodniu wystarczy? Z góry dzięki

O kurcze, pierwsze wrażenia: - zajeista rozpuszczalność - nie muli - nawet w smaku dobre Nie wrócę do mct, niuja!

Kupiłem se treka xxl, od poniedziałku między treningi wrzucam ten obwodowy 2x w tyg i zobaczymy jak będzie do czerwca/lipca. Banny a Tobie to mama powinna schować klawiaturę.

Domowa siłka Poczytałem trochę, posłuchałem opinii i postanowiłem zrobić w tym wypadku obwodowy: ACT 1. Unoszenie nóg do pionu w leżeniu na plecach-(brzuch), 2. Spięcia tułowia w leżeniu (brzuch) 3. Przysiady ze sztangą na barkach(czworogłowe ud), 4. Wyciskanie sztangi w leżeniu na poziomej ławce-(klatka), 5. Unoszenie sztangielek bokiem w górę w staniu-(naramienne), 6. Wyciskanie sztangi zza karku w siadzie-(naramienne), 7. Podciąganie na drążku do klatki -(najszersze grzbietu) 8. Martwy ciąg na sztangą położoną na podwyższeniu -(proste grzbietu), 9. Uginanie ramion ze sztangą stojąc-(bicepsy), 10. Pompki w podporze tyłem -(tricepsy), 11. Wspięcia na palce z obciążeniem na barkach -(łydki). Czekam na opinie, korekty i ew. dodanie jeszcze czegoś.

No już dostałem opie.dol na budo xD Zrobię kompletny tuning i dam do oceny w przeciągu kilku dni

Postanowiłem podejść do swojego trybu treningowego bardzo poważnie, co prawda do tej pory traktuję treningi jak coś niezbędnego, niczym śniadanie. Jednak nie mam żadnej diety, już nawet się nie suplementuję (pomijam witaminy i carbo). Zaprawiam się teraz w tajskim i chciałbym od maja rozpocząć regularny tryb treningowy, dodając w tygodniu jeszcze siłownię (trening do Waszej oceny w temacie TRENING), wrócę też do suplementacji, bo bez tego skończę chyba na ojomie. No i pytanie do Was, oto plan, który mam zamiar realizować, ale nie wiem dokładnie gdzie umiejscowić siłownię, czy wpleść ją między treningi sztuk walki i dać sobie weekend na regenerację, czy w jakiś inny sposób to powiązać? Oceńcie i doradźcie, nie chciałbym się przetrenować na samym starcie. Pon- trening muay thai (rano jogging) Wt- siłownia/rozciąganie Śr- trening muay thai (rano jogging) Czw- trening kyokushin Pt- siłownia/rozciąganie Sob- fajrant Ndz- fajrant W wakacje dojdą jeszcze na miejsce kyokushin dwa treningi MMA/BJJ, ale wydaje mi się, że w dwa miesiące wrócę do swojej formy jak miałem 20 lat.

Nie znam się dobrze na tego typu sprawach, ale w jakiś sposób to musi być efektywne, skoro czasem sam pas neoprenowy potrafił w 3-4 tygodnie sprawić (oczywiście w połączeniu z regularnym treningiem), że mogłem tarcze na front kicki zastępować brzuchem.

Mam tylko jedno pytanie - po co? Pocąc się jak świnia nie spalamy więcej tłuszczu, conajwyzej można odwodnić organizm. Spalenie choćby grama tłuszczu z takich mięsni jak brzuch daje zaje.iste rezultaty, jesli chodzi o odporność na uderzenia podczas sparringów. Rezultaty są imponujące, czasem nie odczujesz kopniaka, bądź crossa, który w normalnych warunkach by Cię zakrztusił na dobre 15 min. Wiesz, nie każdy trenuje po to, żeby dobrze wyglądać.

Dobra, ćwiczę MT 2x w tyg. kyokushin 1x i chciałbym do tego dodać siłkę. Nigdy nie ćwiczyłem na siłce, chciałbym jednak by te dwa dni w tygodniu łączyły wszystkie ćwiczenia, a nie robienie za każdym razem kilku poszczególnych części ciała. Można takie coś zrobić? Wymyśliłem sobie taki trening: - podnoszenie na biceps 13/10/8 - podciąganie na drążku 13/10/8 - przedramiona na gryfie przodem i tyłem 15/13/10 + ściskacz w przerwach - klatka szeroko 13/10/8 - klatka wąsko 13/10/8 - rozpiętki 13/10/8 - ręce za głowę 13/10/8 - szruksy (tak sie to pisze?) 15/13/10 - podnoszenie do klatki na stojąco (to na plecy) - podnoszenie zza głowy 13/10/8 Obciązenie to jakieś 50% mojego ciężaru (ok. 40kg). Mogę ten trening wykonywać jako całość 2x w tygodniu? Zmienilibyście coś, dodali? Korzystałem z różnych książek, ale w sumie nie mam się kogo poradzić czy taki plan ma jakiś sens.

Ale pedzio, tuńczyk mu nie smakuje O_O

Kupiłem sobie dres-sauna. Wczoraj zrobiłem na dworze tarczowanie z ziomkiem i trochę aerobów. Zdejmując to z siebie wyglądałem jak bym wyszedł z prysznica- ostry hardkor. Możecie wypróbować bo ten dres jest tani, może lepiej się sprawdzi od neoprenu na brzuch.

Dla mnie dobry był Ong Bak, póki od połowy nie zaczął robić spinów 540.

Całe południe przejechałem i nie znalazłem w żadnych szopie

Przez ten specyfik raz schudłem do podobieństwa Mechanika. Od 2 miechów się nie suplementuję, w zamian staram się duzo jeść, jednak kiepsko mi to wychodzi i od maja kupię tego treka xxl co mi polecaliście.

Jest szansa, że ktoś inny nakręci DB wg. własnego pomysłu, tak jak powstał Batman Początek. Także jeszcze poczekamy z 10 lat, bo ja tego gówna nawet z torrentów nie ściągnę.

Jak się nie napinasz to fajnie to wygląda. Respekt madafaka.

Mi się po prostu kojarzy z wsią. Poszukaj na targu.

Są fajne proste ćwiczenia rehabilitacyjne z 1-2kg obciążeniami na nogach - na leżąco, dwie nogi zgięte, prostowanie jednej nogi. Na każdą po 15 razy x 3 serie - przodem oparty o ścianę, uda przylegają do ściany, zginanie jednej nogi w tył. Na każdą po 15 razy x 3 serie - leżenie na boku, unoszenie nogi (ta, która jest wyżej) do góry. Na każdą po 15 razy x 3 serie - leżenie na boku, unoszenie nogi (tej, która była niżej) do góry. Na każdą po 15 razy x 3 serie - siedzenie na płaskim krześle, pod udem jakiś wałeczek, unoszenie jednej nogi do linii kolana. Na każdą po 15 razy x 3 serie Można robić 6x w tyg z jednym dniem odpoczynku. BTW. Są to chyba najbezpieczniejsze ćwiczenia do stosowania w użyciu z obciążnikami.

haha Powinni to puszczać w seansach łączonych ze step up 2.