Nie to zebym sie czepial szczegolow ale:
Nastepnym razem nie dam sie tak latwo pokonac. Tak to jest jak sie gra DJ nie ze swojej strony i to jeszcze ze zmarznietymi rekami
Turniej ogolnie wypadl niezle, miejscowka dawala rade jak i nazwa tylko trzeba bylo troche pozwiedzac Belchatow zeby trafic. Drugie co mi sie rzucilo w oczy to 2 stanowiska do grania w Tekkena. No ale wazne ze pozniej juz wszystko bylo ok. Szkoda tylko ze z Pitrexem pojechalismy na ostatnia runde z Cambionem i wszystkie krzesla i fotele byly pozajmowane i bylismy zmuszeni spac na ziemi.
Do grupy trafilem razem z Velurianem, Gagarinem, Duo, Romanem, Cambionem, Szyperem i Bartem.
Z Velu przegralem 2:0 jak juz wczesniej napisal ugrywajac po rundzie w kazdej walce.
Gagarinem wygralem 2:0, po niezlej nerwowce pod koniec 1 walki druga wygralem w miare latwo. Musisz nauczyc sie troche wiecej setupow
Duo zagralem Ravenem wygrywajac spokojnie 2:0.
Romanem to samo co wyzej.
Szyperem dostalem 2:0. Tutaj zle wstawanie zrobilo swoje.
Bartem wygralem zdecydowanie 2:0.
W walce z Cambionem dalo mi sie we znaki moje zerowe ogranie na Marduka. Przegralem o ile pamietam 2:1.
I wlasnie, ludzie czy Wy nie spicie w nocy Co z tego ze wyszedlem z grupy (o czym sie dowiedzialem po powrocie z Mc'a) jak dostalem pozniej 3:0 z Mashterem a pozniej Krysta usypiajac przy obu walkach . No ale mamy demokracje skoro wiekszosc chciala to nie mam nic do gadania...
SBO
Razem z Tundra i Sepkongiem dostalismy druzyne w ktorej byl Di, Cambion oraz Sway.
Sepkong przegral grajac Baekiem z Di 3:2 w rundach. Tundra tak samo tyle ze Ravenem . Gdy nadeszla moja kolej wygralem 3:2. W nastepnej walce tak jak w grupowych Cambion ztacklowal mojego DJ wygrywajac 3:1. Tak skonczyla sie nasza przygoda z SBO.
Niestety po drodze ani w trakcie turnieju nie mielismy takich kwiatkow jak Velu, wiec to tyle.
Podro dla:
Tundry - za wspolna podroz oraz przekonywanie mnie blisko miesiac zebym pojechal Oraz za zaklad na bardzo przychylnych zasadach. Oddam Ci ta druga dycha przy nastepnej okazji. I oczywiscie za klotnie odnosnie Tekkena.
Gagarina - tu tez za podroz i za sparingi tuz przed turniejem
Sepkonga - milo bylo Cie poznac. Pogralismy troche na turnieju i dobrze Ci radze zmien tego Baeka na kogo innego bo to nie jest postac dla Ciebie.
Pitrexa - za towarzystwo w kafejce, spary oraz granie o 1 nad ranem
Swaya - za spacery do Mc noi rozmowy na przerozne tematy. Malo pogralismy na tym turze mam nadzieje ze na nastepny pojedziesz i pogramy cos wiecej
Pawla vel 2nd Generation Swayman - Pogralismy troche, ale najbardziej zapadlo mi w pamieci porownywanie Tekkena do wojny
Oraz dla wszystkich z ktorymi gralem, badz rozmawialem.