Wihajster

Jedyną bardziej symulacyjną grą od GT5:P w jaką grałem jest R Factor ze względu na zniszczenia. Forza1 jak i 2 średnio mogą się równać pod względem modelu jazdy do GT5:P. @Alec W kierownice warto zainwestować i to zdecydowanie. Bez porównania jeśli chodzi o odczucia jazdy i zbliżenie się jeszcze bardziej do symulacji.

Po to jest beta żeby potem uniknąć takich sytuacji. Polacy tylko narzekają zamiast zastanowić się nad sensem tego co piszą. Beta to beta i właśnie dlatego Konami ją udostępniło dla wszystkich żeby przekonać się jaki będzie popyt i co zrobić żeby w dniu premiery nie było już takich kwiatków.

Gram na kierownicy i w Time Trial da się to włączyć. IMO to niesprawiedliwie jeśli ktoś będzie pobijał czas i podczas wyścigu sobie poustawia ASM i TCM a potem nie będzie to uwzględnione w informacjach gdy podglądniemy jego przejazd. Chociaż w sumie podczas przejazdu widać czy jakiś system działa więc jedyne co to może nie być tego info w tabeli.

Małe pytanie. Przy każdym czasie online w Time Trial jest pokazane czy zawodnik używał TCM i ASM. A jeśli ktoś ustawi na kierownicy w opcjach szybki dostęp do zmiany tych ustawień podczas wyścigu (w czasie wyścigu wyświetla się takie menu jak jedziemy i tam sie wszystko da zmienić) to czy potem przy jego rekordzie to będzie uwzględnione? Tam można tez zmieniać brake balance itp. Trochę głupio bo przecież przed Time Trial nie da się brać tuningowania aut a jeśli ustawimy szybki dostęp na kierownicy to można go uzyskać do niektórych ustawień.

Ktoś z Polski bije jakieś rekordy jeszcze? Odebrałem teraz Niemcowi na HSR Blitz'em 1st miejsce, które mi zabrał. F40 też odbiłem Niemcowi 1st na Suzuka East Course i na Eiger Japończykowi zabrałem 1st Amuse/Opera 350Z RS. W Londynie też mam jakiś rekord i coś tam Mine's GTR ugrałem też.

Niemcy są bardzo dobrzy w GT5:P. Zepchnęli mnie z trzech pierwszych miejsc z czego tylko jedno udało mi się odzyskać. Ich przejazdy są bardzo dobre i co najważniejsze nie jadą po bandach tak jak paru gości z pierwszej 10 na HSR.

Huh udało mi się dziś wykręcić dwa 1st miejsca Blitz'em. Londyn i Suzuka East Course. Oczywiście tryb PRO i wyłączone wszystkie kontrole trakcji.

Zauważyliście że po update inaczej nalicza punkty w Drifcie? Na trasie górskiej trzeba obrać inną technikę żeby ugrać więcej. IMO zmiana jest na gorzej. Wcześniej prędkość auta przy poślizgu dawała dużo punktów. Im szybciej w poślizgu tym więcej punktów. Teraz na zakręcie po tunelu jadę na 4 biegu bokiem a tu ledwo mi 1500 pkt. nabija. WTF?

Zauważyliście że po update inaczej nalicza punkty w Drifcie? Na trasie górskiej trzeba obrać inną technikę żeby ugrać więcej. IMO zmiana jest na gorzej. Wcześniej prędkość auta przy poślizgu dawała dużo punktów. Im szybciej w poślizgu tym więcej punktów. Teraz na zakręcie po tunelu jadę na 4 biegu bokiem a tu ledwo mi 1500 pkt. nabija. WTF?

A to ciekawe, bo wcześniej pisałeś tak: "Także trzeba być na prawdę słabym żeby na standardzie robić takie rzeczy bo wygrać na STD wyścigi w klasie S jest łatwo" Skoro 99% graczy jest tak słabych (w tym ja), że mają z tym duży kłopot, to aż dziwne że masz kłopot z PRO online, bo ja nie mam i wygrywam ok.80% wyścigów. Standard jest bez sensu (PP500), bo tam brak frekwencji (może po update na PP600 będzie), a tam gdzie jest frekwencja to ciągle HSR i Daytona oval z begginerami. Akurat na STD wygrać wyścigi w klasie S jest stosunkowo łatwo. Odnośnie trudności w trybie PRO na online mam na myśli fakt że często trafia się na jakiś pacanów, którzy uderzają auto od tyłu więc na PRO można być pewnym że wylądujemy na poboczu a taki delikwent pojedzie dalej. Nie chodzi mi o samo prowadzenie auta bo akurat wczoraj trafiłem na bardzo kulturalnych kierowców i w trybie PRO online grało mi się na tyle dobrze że wygrywałem. Tylko dlatego twierdzę że grając z obcymi najlepiej wbijać na serwery STD gdyż nigdy nie wiadomo na kogo trafimy. --- Co za przypadek. Zacząłem znowu bić czas w Londynie Nissanem GTR Mine's i wykręciłem dosłownie identyczny czas jak przed patch'em. Centralnie, dokładnie to samo. --- Pobiłem już ten czas. Postanowiłem że postaram się przejechać jak najszybciej Londyn tym Nissanem bez muśnięcia barierki. Udało mi się zejść poniżej 55 sekund co daje mi jak na razie 1st miejsce. Oczywiście tryb PRO bez żadnych systemów kontroli trakcji.

Odechciało mi się teraz pobijać kolejnych czasów. Przyjdzie update i znowu skasują. PS. Da się nie pobierać tego patch'a i uruchomić GT5:P?

Ja pitole! Pierwsze miejsce na Suzuce East GTR Proto 05 poszło się ciąć i 10 miejsce w Londynie GTR Mine's też. Jestem wkurzony.

Nie gadajcie że skasują wszystkie czasy z time trial, które są w rankingach!?!

Od kiedy to kręcące się felgi odnoszą się tylko do trasy Eiger? Co to ma wspólnego z polepszaniem czy pogarszaniem wyglądu trasy? Czepiasz się jakiś pierdół. W ostatecznym rozrachunku trasa górska wypada znacznie lepiej i ciekawiej od tej z GT HD. Ładniejszy asfalt, linie, więcej rozjazdów i możliwość ścigania się z wieloma przeciwnikami na tej trasie powodują że jest ona po prostu lepsza od poprzedniczki.

Nie martw się. Ja na początku tez tylko na 180 stopni grałem w trybie Drift'u. Jednak sumienie nie dawało mi spokoju i postanowiłem nauczyć się na 900 stopni jeździć w poślizgu. No i udało się. W GT HD wskakiwałem do pierwszej 10 rankingu online co było bardzo zadowalającym rezultatem i wynagrodziło mi masę nerwów straconych przy nauce driftowania z pełnym obrotem kierownicy.

Przy dużych prędkościach jest bardzo trudno wyprowadzić auto z poślizgu. Również gram na DFP. Pooglądaj prawdziwe wyścigi na Eurosport a zobaczysz że profesjonalnie kierowcy też nie potrafią wyprowadzić auta z poślizgu przy takich prędkościach. Natomiast jeśli chcesz poćwiczyć kontrolowane poślizgi to polecam tryb Drift i górską trasę.

Granie online w trybie PRO mija się z celem nieco. Każde uderzenie przeciwnika może spowodować wypadnięcie z trasy. Ja online najczęściej gram w trybie standard bo to daje dużo zabawy. Tryb PRO na online lepiej zostawić do czasu aż będzie można tworzyć prywatne pokoje i zapraszać kumpli.

Nie możliwe że coś takiego zrobił w trybie PRO. Musiał mieć ustawioną fizykę na Standard. Także trzeba być na prawdę słabym żeby na standardzie robić takie rzeczy bo wygrać na STD wyścigi w klasie S jest łatwo.

Też lubię to autko. Ostatnio tak dla picu pojeździłem tym autem w trybie drift na kierownicy z 900 stopni obrotu i nabiłem 11 tys. Dobre auto do tej konkurencji.

Liczy się stosunek mocy do masy, a nie sama moc. Lotusy zawsze były bardzo lekkie, więc nie potrzebowały tak mocnych silników jak Ferrari. W ogóle to Wihajster pisał o wersji stuningowanej, która ma zapewne jeszcze korzystniejszy stosunek mocy do masy. Dodatkowo Elise ma bardzo krótki rozstaw osi co sprawia, że samochód jest bardzo zwinny i świetny w wolnych zakrętach. Minusem jest właśnie to, że gdy gwałtownie puści się nogę z gazu tył zaczyna uciekać. Dokładnie! Weźmy takiego Ariel Atom'a. Tam jest silnik od Hondy Civic 2.0 tylko że dodana turbina a auto dzięki niskiej masie (około 500 kg) ma osiągi lepsze od Enzo, czy F50 i innych super samochodów. Stosunek mocy do masy gra pierwsze skrzypce i tutaj Lotus nie ma sobie równych w GT5:P.

Wielkie dzięki. Mam nadzieję że to pomoże. Czemu nie zadałem tego pytania wcześniej. Wywaliłem 300 000 na Forda GT LM i lipa. Mogłem uzbierać na F40. Dzięki panowie za pomoc.

Mam tego Lotusa tylko jest jeden problem. Jak puszczam gaz (gram na kierownicy) w zakręcie to ten samochód zaczyna wpadać w poślizg! Przez to ledwo wygrałem nim wyścigi dla aut tuningowanych do 630 punktów a co dopiero do 700. Macie jakieś ustawienia do tego dziwactwa żeby prowadziło się płynniej w zakrętach?

Panowie czym wygraliście wyścigi tuned cars w klasie S z autami do 700 punktów? Kupiłem Ford'a GT 40 LM i nic. Nie mogę ich dogonić bo żeby wystartować to muszę zmniejszyć mu liczbę koni lub zwiększyć wagę. Nie mam pomysłu jak to wygrać.

Ja raz grałem z gościem o ksywie PSMAG jeszcze przed oficjalną premierą GT5:P i on jechał tym Lotusem a ja F430. Graliśmy na PRO i nie mógł mnie dogonić dopóki się wywaliłem. Mimo to że pozostało jeszcze 2 okrążenia do końca to i tak gościa dogoniłem ale niestety popełniłem błąd bo zahaczyłem kołem trawy jak hamowałem i mnie obróciło niedaleko przed metą. Lotusy nie są tak groźne. Ciężej jest wygrać z Nissanem GTR ze stajni Mine's.

Jak to jest z czasami w GT5:P. Co tydzień są aktualizowane jak w przypadku GT:HD czy są ciągle te same? Dla każdego auta jest ranking? Podział na opony? Jak to jest? Jak coś to będę próbował Skyline'm Mine's albo zwykłym. Można ustawiać dowolnie auta przed czasówką? Bo skoro można grzebać w ustawieniach to powinny one być dostępne do wglądu w ranking'ach bo auto aucie nie równe na różnych ustawieniach. Ja bym chciał żeby w rankingach można było wykręcać czasy tylko na jednych ustawieniach bo tak to za dużo grzebania żeby zbliżyć się do czołówki.