-
Postów
91 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
-4 ZłaInformacje o profilu
-
Skąd:
NH - Krk
-
PSN ID:
arboos
-
Dnia 05.01.2013 organizujemy turniej PES 2013 na PlayStation 3. Turniej odbędzie się w Piwiarnio-Pizzeri Warka na os. Szkolnym 12 w Krakowie. Platforma: PlayStation 3 Bardzo proszę wszystkich uczestników o zabranie i swoich padów. Organizator ich nie zapewnia. Start 9.30 - zapisy 10.00 - Faza grupowa Gramy tylko klubami, bez najmocniejszych ekip. Drużyny zbanowane, których wybrać nie można!!! Arsenal, Chelsea, Liverpool, Manchester City, Manchester United, Aston Villa, Totenham, PSG, Inter, Juventus, Milan, Napoli, Roma, Barcelona, Real, Bayern, Santos. Wstęp 15zł ( płatne na miejscu ) Nagrody: - Pucharki dla pierwszej trójki - Cała kasa z wpisowego dla półfinalistów - gadżety od sponsorów ( być może gry ). Jeśli będę coś wiedział więcej, napiszę. Reguły turnieju: Match level: Super Star Match Time: 10 min Condition: Normal 1 runda: Grupy - mecz 10 minut - System każdy z każdym 2 runda: Faza pucharowa od 1/16 do 1/2 finału. Mecz i rewanż na 10 min. W przypadku remisu. Trzeci mecz na 5 min z dogrywką i karnymi Finał i mecz o 3 miejsce: 1 mecz 10 minut, dogrywka, karne. Będzie co najmniej 10 stanowisk. Zapisy na forum pes-scena.pl lub pod nr tel: 509 248 925 lub gg 2952425 - Arboos
-
Może ktoś napisać czy jest w końcu tryb grand prix ? I jak wygląda tryb kariery ? Jeździ się po wszystkich torach z reala ? Ile jest wyścigów w sezonie ?
-
Bo nie potrafisz grać w piłki nożne adam16505 Fifa jest tak prosta na asystach jak konstrukcja cepa, że mieli racje Ci, którzy mi mówili, że po przesiadce z PES, prędzej czy później mi się znudzi. Jest dużo lepsza od obecnego PESa, ale od PES 2011 lata świetlne w (pipi)e!!!
-
PES2011 to była gra genialna !!!
-
Panowie a powiedzcie mi czy są jakieś ograniczenia na turniejach w FIFE ? To chodzi mi o to czy mogę sobie ustawić swoją formację, czy gra się tylko dostępnymi ? I czy są jakieś zakazane zagrania ? Pytam bo na forum PES chcą mnie zlińczować hehe Jak to jest naprawdę ?
-
No właśnie ja tak gram. Puszczam pada i sami mi gole strzelają
-
Orson jakbyś widział moje dywagacje na PES-SCENIE , to byś wiedział, że ja się o byle (pipi) nie obrażam. Teraz rozumiem o co Ci chodzi i po części masz rację, ale bez jaj. Ja tam raczej sam na sam strzelam i rzadko się zdarza, że przegrywam mecze w których byłem wyraźnie lepszy... a jeśli już przegrywam to po swoich błędach a nie po tym, że komp mi wychylił analoga lepiej niż przeciwnikowi... Nie dopuść, by przeciwnik miał akcję to nie będzie przegrywał. Ja tak do tego podchodzę...
-
Orson jak na prostą konstrukcję mojego mózgu nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci na Twoje pytanie, bo za cholerę nie wiem o co Ci chodzi Najchętniej to podjąłbym Cię w tą FIFĘ i byś mi pokazał swoje nieszczęścia !
-
Chmura dobrze gada. Polać mu ! Ja wczoraj też grałem Puchar i w pierwszym meczu miałem 16-5 w strzałach, 60%-40% posesji i przegrałem po dogrywce 2:3, tracąc bramkę w 90 min. Jenabe momentum. Mógłbym napisać, że koleś co strzał bramka! Tylko, że ja go do tych sytuacji dopuściłem i przez to przegrałem... Potem zagrałem Puchar od nowa i udało mi się wygrać. W półfinale mega ciężki mecz z Juventusem, ale Kuba z Lewym załatwili ich 2:1. Odkryłem nową taktykę i żre jak nie wiem... Chociaż w lidze przegrałem potem z gośiem 0:1. Znowu wysoka posesja i 10-3 strzały dla mnie... i przegrałem przez jeden głupi błąd w 2 min meczu... ehh Chmura ja z Tobą chętnie pogram... I jeśli jest ktoś chętny to zapraszam... Muszę też w końcu przetestować Figlarza, bo widzę jak leje wszystkich
-
Figlarz ja bym grał na manualu , ale nie jestem w stanie grać w piłkę analogiem. Zresztą ja sobie gram lajtowo i bawię się FIFĄ. Ostatnio pochłonął mnie Manager i Wirtualna Gwiazda. Zrobiłem sobie mordę i się jaram. Nawet klub piłkarski z kumplem założyliśmy i graliśmy wczoraj do 3.00 w nocy. Mimo , że nas leją to gra się fajnie.
-
Czyli co ? W co drugim meczu grasz dwugwiazdkowym Man U czy częściej ?
-
Nie no Ekansik bez jaj z tymi Twoimi wywodami. Wiadomo, że gra Video, zwłaszcza piłka nożna nigdy nie będzie pełną symulacją. Zawsze to PES był bliżej, ale to co odpierniczyli w tym roku to jest po prostu dramat a mi się pierwszy raz w Fifę super gra , bo w poprzednich wersjach zawsze miałem odruch wymiotny.... Tzn 11 nie testowałem, bo rok temu PES był najlepszy w historii ! Yakubu żal mi Ciebie, tego się już słuchać nie da, że wszystkie porażki sprowadzacie tylko do momentum... dramat kur....
-
Orson może faktycznie czasami wyciągają trudne piłki , ale ja po swoich doświadczeniach z PES2012, gdzie bramkarze puszczają praktycznie każdy strzał, wolę koksów na bramce niż nieudaczników. Zresztą na forum PES mówią, że w Fifie każda sytuacja sam na sam to bramka hehe
-
Ekansik nie spinaj się tak, bo Ci żyłka pęknie. Widocznie inaczej widzimy grę Video i żadne argumenty nie przekonają ani jednej ani drugiej strony. Ja chcę symulacji , Ty chcesz arcade... sprawa jest prosta. Napiszę tylko , że dla mnie to by było bez sensu, żeby mi np jakiś zawodnik zawsze strzelał z danej pozycji... cała przyjemność poszła by się (pipi)... Tak to się grało na Pegazusie Codename wiem z kim Wisła grała, jednak to mecz Fulham - Odense zadecydował a tam się cuda działy, łącznie z tą 94min, dzięki której Wisła awansowała.
-
Prawdziwe momentum to wczoraj miała Wisła! Odense oddało praktycznie 2 strzały i 2 gole. Ale to jest właśnie piękne w piłce. I nie porównuj Ekansik mi piłki do Tekkena, bo to całkiem inne gry! Nigdy nie masz wrażenia , że prze(pipi)ałeś , bo zrobiłeś jakiś błąd ? Bo na to wygląda , że grasz bezbłędnie i przegrywasz. Skoro koleś Ci strzelił 3 bramki to gdzieś wcześniej musiałeś popełnić błąd! nie gadaj mi , że to PES i co chwilę Cię ktoś przenika. Każda bramka jest konsekwencją czegoś. Skoro koleś Ci leci sam na sam, tzn , że albo masz z(pipi)aną taktykę , albo go źle pokryłeś! To jest piłka i ilość strzałów nie decyduje o zwycięstwie! Ja rozumiem przegrać 2-3 mecze pechowo, ale w 5 lidze wystarczy wygrać połowę meczów , żeby awansować wyżej i jeśli nie jesteś jeden z drugim w stanie wygrać 5 meczów na 10 to chyba sam bym się zaczął zastanawiać, że może moje umiejętności nie pozwalają mi na więcej !? I nie myślcie sobie , że uważam się za mega kozaka , bo sam co chwile uczę się jeszcze nowych zagrań i dużo mi jeszcze brakuje, żeby być dobrym, ale wiem jak grać w piłkę nożną , żeby wygrywać! Kiedyś byłem prze (pipi)em w PES... Ale teraz gram w FIFĘ, gram dla przyjemności i dobrze się bawię. A jak przegram to nie mam takich nerwów jak w PESie... bo wiem , że coś zawaliłem...