W teorii to powinno tak działać jak piszesz, ale ja strzelam "na czuja". Najlepszy sposób to dokładnie na strzelnicy to przetestować. Po pierwszych niepowodzeniach wejdzie Ci w krew
To jest w tej grze najlepsze, w ciągu pierwszych godzin nie rzuca cie na niedźwiedzia
Poznajesz grę powoli, poznajesz zachowania, szukasz dobry miejscówek. Dobra na wyluzowanie się.