no panowie ładnie, bardzo ładnie, spodziewałem się czegoś znacznie bardziej amatorskiego, a dostałem właściwie full pro ; jasne było kilka zgrzytów ale nie przeszkadzały mi one w ogóle - historię jako całość zdecydowanie kupuję
co było niefajne :
zabrakło trochę ostrzejszej nutki, szczególnie w pierwszej scenie - Mashter powinien mieć jeszcze głowę rozbitą o tę ścianę obok, duszenie z zaparciem się nogą było ok, ale trochę więcej psychozy (na twarzy), bardziej agresywnie i na serio - byłoby mile widziane ;
dialogi - niektóe teksty bardzo suche - "zabić" "zginąć" w gadce przy samochodzie były trochę czerstwe, za lekkie
aktorsko najlepiej wyszedł dziadek, ale widac że się trochę dłużej w to bawi, Mashter wyszedł trochę jak Obuchowicz (roztrzepany ziom), głos w ostatniej scenie to katastrofa ale ogólnie bardzo ok ; Myszaq trochę za grzeczny i uczesany, bardziej lumpowata wersja w kilku scenach byłaby lepsza
co się podobało :
dopieszczone kadry, praca kamery to opad szczeny (Myszaq przelatujący przez pokój czysty miód), widać że ktoś miał mase pomysłów i napchał ich nawet za duzo, ale nie zrobił też z tego teledysku - ktośtam się zna na rzeczy 8) ; muzyka też na plus, klimacik robi się momentalnie odpowiedni ; wszystko elegancko opakowane ładnym brązowawym filtrem - naprawdę byłem mocno zdziwiony, tak to się robi :>
ogólnie duża niespodzianka, nie oczekiwałem takiego poziomu, nie liczyłem na nic więcej poza ciekawostką a dostałem "łał" ; tylko cholera czemu to takie krótkie T_T czekam na coś dłuższego i bardziej zrytego