też bym takie gry chętnie przyjął (Socom, Warhawk) ale byłby to mniejszy lub większy odgrzewaniec, no ale przydomek sequelstation zobowiązuje nieprawdaż?
zastanawiałem się czy serio chciałbym te wszystkie gry ogrywać jeszcze raz, nawet jeśli pochodzą z ery PSX to i tak nie zaoferują nowości (poza haptyką i rejtresingiem conajwyżej) i będą gameplayowo zbliżone do ich pierwowzoru. Crash, Resident 2 Remake czy Demonsy wyszły świetnie i są czymś więcej niż rzemiosłem, z drugiej strony mamy Mass Effect, Diablo i milion zapowiedzianych "enhanced" edycji które w 95% są skokiem na kasę z podbitymi modelami i teksturami, nie przekonuje mnie to do końca jeśli nie jestem maniakiem serii (Diablo 2 Res będzie grane mimo że to jest oczywista dojarka)
Sony w pewnym momencie wyczuło temat (zbiegło się z hypetrainem na starym neogaf gdzie ludzie wyszli z siebie podczas E3 i mocno cisnęli o Last guardian, FF7 Remake, Shenmue czy Crasha...i Sony musiało widzieć tamten temat bo ostatecznie posłuchało, zresztą Adam Boyes który wtedy siedział w Sony wspominał o tym właśnie jako "due to popular demand" ) teraz dołączyła reszta z Capcom na czele i myślę że czeka nas cała generacja rimejków i enhanced edycji staroci =)
także te wszystkie nowowersje Syphon Filtera, Silent Hilla, MGS, Resistance, [wstaw swoją ulubioną grę] to raczej kwestia czasu, dobrania odp płodnego studia i wrzucenia w kalendarz na dany rok
co do multi, mi do szczęścia wystarczy TLOU2 Factions i Battlefield, do pub grania są idealne, do kanapowego multi się imo nie nadaje, tutaj myślę nad Switch (albo Switch Pro )