konsola na premierę ma zazwyczaj mało wspólnego z rozsądkiem :] i dlatego to jest takie fajne :p takich racjonalnych powodów opłacenia preorderu to nie mam za wiele, DS Remake załatwia sprawę u mnie, ale jakby to miała być Fifka i Assassin (deja vu z 2013) to bym nie wziął? oczywiście że bym wziął
pewnie będę grął w "te same gry co na PS4 tylko ładniej" ale lineup na 2021 jest znacznie bardziej obiecujący niż to było z PS4, nikt nie zapowiadał Residenta, Harry Portiera, GT7, Horizona itp itd i to jest to co zawsze Sony ma w ofercie - obietnice ale tym razem szybsze do spełnienia ; na PS4 taki rok 2014 ubiegał pod hasłem this is waiting
gry do wzięcia na launch są całkiem niezłe, chociaż spodziewałem się że to Guerrilla da grę wizytówkę-konia pociągowego na premierę tak jak to było z Killzone, ale DS wygląda prześwietnie także nic mnie nie piecze
ale główny powód zakupu niezmiennie pozostanie taki sam - bo mam na to ochotę i już :]