-
Postów
1 773 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mathiu
-
Ale co tu rozpatrywać? Przecież to było widać:
-
Powiedział mu po prostu, że on grał w Milanie jak Chiellini jeszcze mówił na gó.wno papu
-
Pato się zgolił już jakiś czas temu, za to Pirlo po raz pierwszy w nowej fryzurze. Kaka słabo, Seedorf, pomimo bramki, słabo, Pirlo słabo, Ronaldinho słabo, Beckham słabo. Tyle że na takim samym poziomie zagrało Juve. Generalnie cienki mecz, raczej wolny i przewidywalny. Kolejka remisów w Serie A, to i Milan nie mógł się wyłamać. Karty w lidze rozdane, co najwyżej trwała będzie walka jeszcze o Ligę Mistrzów między Violą a Genuą. Czekam na transfery...
-
15. maja podwójny odcinek, potem 2. czerwca podwójny odcinek i koniec tej żenady.
-
A po angielsku to się czytać nie umie? Wszystkie 3 tomy leżą i pachną na serwerach.
-
Ahahah XD Przezaje.bisty film. Takiego połączenia akcji, absurdu, cycków i brutalności jeszcze nie widziałem (przebija "jedynkę"). Do tego ta muza Pattona. Motywy co jeden to lepszy. Pod koniec filmu już lałem jak na dobrej komedii Nie mam pytań... obejrzałem raz rano, teraz spojrzałem na trailer i mam ochotę obejrzeć film po raz drugi, ale jednak wstrzymam się do jakiegoś lepszego dźwiękowo wydania co by posłuchać tych tekstów Na razie może to zbyt rychłe stwierdzenie, ale mam nieodparte wrażenie, że film ten wkroczy, a raczej wje.bie się na chama do mojego panteonu filmów kultowych, które znam na pamięć w każdym calu i do premiery kinowej będę sypał cytatami z rękawa jak pokręcony Film ma takie naleciałości tarantinowskie, że aż dziwi mnie duet Neveldine-Taylor w rubryce "directed by".
-
2 lata temu za 40 zł mogłem iść. Rok temu na bilety wygrane w konkursie też mogłem iść. Teraz to pier.dolę. Wkur.wia mnie indie i wszelkie elktrogwałcenie instrumentów. A z drugiej strony jak dorwę jakąś promocję (może ten mBank), to skoczę - może znowu trafię na jakiegoś zaje.bistego Jacaszka or sth.
-
No ostatnio z kumplami mocno się rozhulaliśmy na lajwie. Gramy 2-3 razy w tyg., często w całkiem różnym gronie (zawsze jest minimum 6-7 osób). Ze sobą gramy zwykłą grę stolikową - każdy wrzuca dyszkę, dostaje za to stacka i jak zdecydujemy wspólnie, że kończymy grę (średnio 4-5 godz.), to rozliczamy żetony. Z kolei ostatnio zapoznaliśmy się z ekipą, która gra co tydzień w pubie miniturniej - 10-12 osób (1 lub 2 stoliki). Pierwsze 3 miejsca premiowane kasą. Generalnie kasa nie jest duża - największa wygrana jednego gracza to 16 zł na czysto przy grze stolikowej, no i przy turnieju ofkoz więcej - 90 zł. Ale w sumie gramy dla rozrywki - 10 zł to nie majątek, a z drugiej strony zawsze to 10 zł i ludzie nie szaleją z all-inami jak w darmowych grach. Ostatnio nawet udało nam się zagrać z doktorem prowadzącym ćwiczenia u nas na uczelni Zagrał 2 godzinki, ugrał 5 zł i poszedł - że niby musi być wcześnie w domu, bo go żona zabije Po necie praktycznie nie mam czasu grać O ile jeszcze w tych stolikowych grach rzadko wychodzę na minus (przeważnie 2,50-5 zł do przodu), tak w jedynym turnieju, w którym brałem udział odpadłem jako drugi Ale w sumie to był peszek - gość all-in na preflopie, ja sprawdziłem z AKo. On pokazał A5s, więc ratował go kolor lub 5tki. Na flopie jedna 5tka, na turnie druga i pozamiatane. Teraz dorwałem 3 tomy "Harrington on Hold'em", więc się szkolę. Świetna książka - polecam. W porównaniu do poradników na stronach pokerowych to po prostu encyklopedia wiedzy. Najbardziej wkur.wiające jest jak gra się wg porad, mając już jakieś doświadczenie, a gość sprawdza, czy nawet podbija na preflopie z 46o, potem kontynuuje sprawdzanie, aż dochodzi mu wygrywająca karta na riverze, choć na flopie miał marne szanse. Gdyby ktoś ze Śląska był chętny, to zapraszamy Nowe twarze zawsze mile widziane.
-
Weź panie... Kat to legenda, jak można by tego nie trawić. Szatan wchodzi drzwiami i oknami przy Kostrzewskim :] Też się muszę znowu wybrać w najbliższym czasie na Kościeja, wypić jabola przed wejściem i pośpiewać o składaniu dziewic w ofierze. Mniam, zazdroszczę A ja zaraz wychodzę na Huntera, ale raczej nie będę się tu przyznawał, bo mnie od fanów Mastodona zwyzywają
-
Nie poznaję Milanu :| Zawsze gdy cała liga grała pod nich, to woleli również stracić punkty, żeby się jakoś nie wywyższać, a tu niespodzianka. Do tego dobra gra, wysoki pressing i przede wszystkim dynamika akcji. Oby tak dalej. A przed Milanem ostatnio w bardzo dobrej formie Palermo, potem Juve, Roma, Fiorentina... ych, oby te 5:1 to nie jednorazowy wybryk. Dobrze zagrał Flamini ustawiony eksperymentalnie na prawej obronie. No i ten Inzaghi O_O
-
I tak największą potęgą w Europie jest Ukraina http://rafalstec.blox.pl/html (polecam dzisiejszy i wczorajszy wpis)
-
Tam też ręka była, gwoli ścisłości :]
-
Haha Sam bym tego lepiej nie ujął
-
No hotel społeczny u nas spłonął, c'nie? ...o trzęsienie ziemi w Abruzji chodzi z tego co wiem.
-
Ja pier.dolę co za mecz Ciekawe kto obstawił taki wynik, mając w pamięci ostatnie szachy tych zespołów. Mecz tej edycji LM i nie ma zmiłuj. A nad Bayernem nie będę się już znęcał Cud był i to się liczy
-
No jest nawet link do transmisji z nSportu nie badz niemily. miales swoje 5 minut na pisanie w tematach o europejskich pucharach w tym sezonie ;p Ja niemiły? Kontynuuję tylko dyskusję o cudach Dobry mecz w Londynie. Marzy mi się dogrywka i karne :]
-
Też sądzę, że Bayern strzeli jedną bramkę.
-
Oczywiście, że Colt. Za 5k kupujesz jedyną słuszną budę - CA0 lub CJ0, wdu.piasz motor z Lancera, dorzucasz turbo, wywalasz wszystko ze środka, ładujesz klatkę i można jeździć. Z 5 koła zostaje Ci na mandaty...
-
Na singlu pograsz smęty typu Nirvany, ale Slayera ciężko Ci będzie wyciągnąć. Na hamburgerze pograsz w Kata, ale "Hej sokoły" przy ognisku raczej nie próbuj. Motorhead? 2 x HB. Tylko. I nie bój się zainwestować w sprzęt. Nawet jeśli po dwóch miechach postanowisz, że to nie dla Ciebie i rzucisz w piz.du, to albo na tym zarobisz, albo stracisz 10 zł. To nie samochód, że z dnia na dzień traci na wartości. Nie kupuj nówki. Jako wzmacniacz polecam POD 2 + dobre słuchawki. Można się tym nieźle pobawić, a kosztuje tyle co średniej klasy piecyk. Chyba, że od razu planujesz występy w garażu ze znajomym bębniarzem.
-
Wolę Hugo Bossa, albo Fahrenheita, ale generalnie nie przepadam za perfumami... przynajmniej do picia.
-
A ile wtedy? 150? Ta. Dobre płyciwo swoją drogą
-
Dobra tam, zdjęcia nie wrzucam, bo po ch.uj. W każdym razie właśnie przyleciał pocztą nowy krążek Huntera (14.04 premiera) Mój pierwszy oryginał od... przedostatniej płyty Huntera (MedeiS), także mam się czym chwalić ...a może pomyliłem tematy i powinienem się wpisać do "Wstyd się przyznać"? ^_^ PS. Nie chce ktoś kupić zniżki 50 zł na karnet na Hunterfest? Ja do Szczytna mam kawałek, a ktoś inny może skorzystać...
-
Liczę na zemstę za Sporting 12-1 w dwumeczu mogłoby zostać pobite Webb musi dobre lachy robić w UEFIE, że go jeszcze puszczają do sędziowania.
-
Huh 90% obstawiało gładkie zwycięstwo, a tu Porto sprawia niespodziankę (tak, to samo Porto, które zremisowało 0:0 ze Sportingiem, który otrzymał worek bramek od Bayernu ) i rewanż wydaje się nadzwyczaj ciekawie.
-
Niejaki Daray - http://www.rockmetal.pl/wiesci.html?news_i...rkusista_Hunter